W ostatnich latach duża liczba obywateli Niemiec znalazła drogę do obozów szkoleniowych w Waziristanie. Te osoby są obecnie w centrum podejrzeń o spisek terrorystyczny przeciwko szeregowi krajów europejskich, co skłoniło USA do wydania ostrzeżenia dla swoich obywateli w Europie i do znacznego nasilenia ataków samolotów bezzałogowych na obszarach plemiennych Pakistanu.
Choć obecne ostrzeżenia o terrorze opierają się na zeznaniach schwytanego terrorysty, Ahmada Sidiqi, i na innych tajnych informacjach, obecność tych niemieckich dżihadystów w Waziristanie nie była żadną tajemnicą. W ostatnich latach różne organizacje pokazywały tych dżihadystów w swoich wideo propagandowych, wiele z nich w języku niemieckim. Poniższy raport opiera się wyłącznie na tych materiałach dżihadystów.
Zasadniczo istnieją dwa różne zgrupowania Niemców w Waziristanie. Pierwsze składa się z członków Islamskiego Ruchu Uzbekistanu (IMU), które ma bazę w Waziristanie Południowym i jest bliskie talibom pakistańskim(Tehreek-e Taleban Pakistan czyli TTP). Druga grupa, znana jako „Niemieccy talibowie,” jest związana z rywalizującą organizacją przewodzoną przez Uzbeków, Islamskim Związkiem Dżihadu (IJU), która ma bazę w Waziristanie Północnym.
Ten pełen raport jest prezentacją Jihad and Terrorism Threat Monitor.
Można także zaprenumerować JTTM Weekly Digest na rok za $200.00. Digest zawiera wybór materiału z JTTM. Aby zaprenumerować JTTM Weekly Digest, odwiedź https://secure3.convio.net/memri/site/Donation2?df_id=1253&1253.donation=form . (Zgłoś się dzisiaj – cena prenumeraty podniesie się w ciągu następnych kilku tygodni).
Niemcy w Ruchu Islamskim Uzbekistanu
Islamski Ruch Uzbekistanu wypuścił wiele wideo pokazujących jego niemieckich członków. Te wideo dokumentują życie w obozach szkoleniowych i militarne potyczki z armią pakistańską; większość zawiera także apele do muzułmanów w Niemczech, by emigrowali do regionu Afganistan-Pakistan i dołączyli do dżihadu. Szereg niemieckojęzycznych osób na tych wideo pokazuje swoje twarze: Abu Adam, Abu Ibrahim, Abu Abdallah, Ahmad, Abu Askar i Abu Safiyya. Abu Safiyya, którego prawdziwe nazwisko brzmi Djavad Sediqi, został zabity 17 października 2009 r.; jego żona i córka nadal żyją w Waziristanie.
Niemiecki dżihadysta IMU Abu Askar w wideo pokazanym na początku października 2009
Poza tymi osobami w IMU najwyraźniej są jeszcze inni Niemcy. Wideo w języku niemieckim pokazują innych mudżahedinów, którzy wydają sie być białymi Europejczykami, a niektóre twarze zostały zniekształcone cyfrowo; te ostatnie powinny być powodem do niepokoju, ponieważ ich tożsamość mogła zostać ukryta, by pozwolić im na powrót do Europy i przeprowadzenie tam ataków. IMU nie ma historii działań poza Azją Środkową i Południową, ale jego nieżyjący założyciel, emir Tahir Juldaszew, wyraźnie wskazał na takie zamiary: „Naszym celem nie jest tylko zdobycie Afganistanu i Uzbekistanu, ale całego świata, żeby [cały świat] był pod rządami Allaha… Prowadzimy dżihad i dla nas nie ma żadnych granic” [1] .
7 października 2010 r. na forach dżihadystycznych umieszczono nowe niemieckie wideo IMU. Składa się nań wyłącznie monolog Abu Ibrahima, w którym żegna się on z matką i mówi jej, że spotkają się z nią w raju, jak również długo rozprawia o dżihadzie i męczeństwie. Nie jest jasne, czy miało to być w sensie ogólnym, czy też Abu Ibrahim spodziewa się rychłego męczeństwa, ale ogólny ton tego wideo był tonem pożegnania [2] .
Abu Ibrahim
„Niemiecki talib”
Innymi Niemcami w Waziristanie to ci, którzy związani są z Islamskim Związkiem Dżihadu. Najsłynniejszym z tych „niemieckich talibów” był Eric Breininger, alias Abd Al-Ghaffar Al-Almani, zabity przez pakistańskie siły zbrojne pod koniec kwietnia 2010 r. Wkrótce po jego śmierci na forach dżihadystów pojawiła się jego książka, Mein Weg nach Jannah („Moja droga do raju”). W książce tej Breininger opowiada o swoim nawróceniu się na islam, radykalizacji, związkach z tak zwaną „komórką Sauerland” i swoich doświadczeniach w Waziristanie, w dodatku do części teoretycznej, w której opisuje swoją teologię i światopogląd.
Breininger opowiada o powstaniu “niemieckich talibów” następująco:
„Po trzech latach w [uzbeckim] Islamskim Związku Dżihadu nadal miałem problem ze zrozumieniem innych mudżahedinów. Wszyscy byli bardzo miłymi braćmi, ale nie było ani jednego brata, z którym mogłem [naprawdę] porozumiewać się. Brakowało mi możliwości wymiany myśli z kimś… Zacząłem modlić się do Allaha, żeby przysłał niemieckich braci do naszej grupy…
Po trzech miesiącach w Afganistanie wróciliśmy do Waziristanu. Kiedy byliśmy już w Wazisristanie przyszedł dowódca i powiedział mi, że kilku niemieckich braci przechodzi szkolenie. Pozwolił mi ich odwiedzić. Początkowo myślałem, że zostaną w Islamskim Związku Dżihadu, ale powiedzieli mi, że chcą iść do talibów. Pomyślałem: czy nie byłoby także lepiej dla mnie być w grupie, gdzie będę w stanie rozumieć braci?
… Postanowiłem przejść do talibów z innymi braćmi… Talibowie pozwolili nam stworzyć podgrupę.. Początkowo było nas sześciu. Założyliśmy grupę Niemieckich Mudżahedinów Talibanu i wybraliśmy Abu Iszaqa Al-Muhajira na dowódcę. W ten sposób narodziła się pierwsza niemiecka grupa dżihadystyczna na świecie.
Ta grupa była pomyślana jako dom dla wszystkich mówiących po niemiecku muzułmanów, którzy mogli przyjechać tutaj z całego świata, żeby wypełnić swoje obowiązki wobec Allaha i walczyć na drodze Allaha, żeby zapanowało słowo Allaha.
Dzięki Allahowi nasza grupa stale rosła. Przybywali nie tylko pojedynczy ludzie, ale także rodziny z dziećmi, daleko od krajów swojego urodzenia, żeby walczyć o wolę Allaha. Pan światów dostarczył nam zaopatrzenia dzięki darom z różnych krajów, ale w większości z Turcji…” [3]
Wydaje się, że do grupy niemieckich talibów należą także członkowie amerykańscy. Niedawne wideo zawiera oświadczenie w języku angielskim niejakiego „Sayfullaha Amerykanina.” [4] Wcześniejsze wideo podało nazwisko jednego ze swoich agentów jako „Abu Ibrahim Amerykanin.” [5]
Sama Al-Kaida ma jednego dobrze znanego niemieckiego członka, Bekkaya Harracha, alias Abu Talha. Ostatnio pojawił się on na wideo ogłoszonym 10 września 2009 r., na krótko przed wyborami parlamentarnymi w Niemczech, w którym ostrzegał Niemcy, że czekają ich „ciężkie czasy”, jeśli wynikiem wyborów nie będzie rząd, który wycofa się z Afganistanu. Wideo było wyjątkowo konkretne w tej sprawie: Abu Talha ostrzegł muzułmanów w Niemczech, by unikali miejsc publicznych przez dwa tygodnie po wyborach i z niewyjaśnionej przyczyny obiecał, że miasto Kilonia (na północ od Hamburga) pozostanie bezpieczne. Powiedział także niemieckim muzułmanom: „Jeśli dżihad rozpocznie się w Niemczech, pozostawcie początkowo tę pracę Al-Kaidzie. Jeśli potem będzie potrzeba przejścia do drugiego etapu, poinformujemy was, co każdy z was może zrobić, by uczestniczyć w dżihadzie w Niemczech” [6] .
German Al-Qaeda operative Abu Talha
Okazało się, że wideo Abu Talhy było tylko pierwszym w skoordynowanej kampanii gróźb. Po nim pojawiło się przesłanie audio Osamy bin Ladena pod tytułem „Przesłanie do narodów europejskich”. To przesłanie zawierało tylko ukryte groźby, ale miało niemieckie napisy, pokazywało coś, co wyglądało na niemiecką flagę w tle i na dodatek mogło zawierać zakodowaną informację dla IJU. Po nim pojawiło się wideo z wiązanych z IJU niemieckich talibów, w którym dżihadysta o nazwisku Ajjub ostrzegał, że dżihad przychodzi do Niemiec; podczas gdy mówił, szereg obrazów w tle pokazywało Bramę Brandenburską, linię dachów Frankfurtu, Monachium podczas Oktoberfest, dworzec główny w Hamburgu i katedrę w Kolonii. Doroczne wideo Al-Kaidy na 11 września umieszczone mniej więcej w tym samym czasie, także zawierało odniesienie do gróźb Abu Talhy [7] .
W owym czasie groźby spowodowały gorączkę oczekiwania na forach internetowych dżihadystów, która zgasła, kiedy obiecane ataki nie zmaterializowały się w październiku 2009 r. Niektórzy jednak zachowali nadzieję na ataki; na przykład jeden z poetów dżihadu napisał [8] :
„Wysadź w powietrze Berlin, Abu Talha / Namaluj nam żywy obraz krwią
Uderz szerokie obszary bombą atomową/ Zrób z nich ruiny w mgnieniu oka
[1] Patrz Emir of the Islamic Movement of Uzbekistan in New Video: 'Our Goal Is Not Just to Conquer Afghanistan and Uzbekistan, but the Whole World’, 13 stycznia 2010; Islamic Movement of Uzbekistan Urges German Muslims to Participate in Jihad in Afghanistan, 27 stycznia 2009; New Islamic Movement of Uzbekistan Video Features German-Speaking Jihadist, 13 kwietnia 2009; New Recruiting Video from German Jihadists in the Islamic Movement of Uzbekistan, 5 października 2009; New Video Celebrates German „Martyr” from Ranks of the Islamic Movement of Uzbekistan, 26 listopada 2009.
[2] Patrz In New Video, German IMU Jihadist Bids His Mother Goodbye, Says They’ll Meet in Paradise, 8 października 2010.
[3] Patrz Book by Slain German Jihadi Eric Breininger: The Children of the German Taliban „Will Be a Special Generation of Terrorists that Will Not Appear… in any Database… And Can Infiltrate the Infidels’ Countries without Attracting Attention”, 5 maja 2010.
[4] Patrz Sayfullah, American Jihadi in Afghanistan, Calls on Muslims to Join the Jihad, 12 kwietnia 2010.
[5] Patrz An Overview of Al-Qaeda’s Recent Threats against Germany, 27 września 2009.
[6] Patrz Al-Qaeda’s Pre-Elections Warning to the German People: Unless the Next Government Withdraws from Afghanistan, „Bitter Times Are Ahead”, 24 września 2009.
[7] An Overview of Al-Qaeda’s Recent Threats against Germany, 27 września 2010.
[8] Patrz Jihadist Poem: 'Blow Up Berlin, Abu Talha / Paint Us a Tableau in Blood’, 12 listopada 2009.
