Poniżej podajemy fragmenty wywiadu z Nafem Alim Nafem, starszym doradcą sudańskiego prezydenta Omara Al-Baszira, który nadała Al-Dżazira TV 8 grudnia 2010:

Żeby zobaczyć ten klip, odwiedź http://www.memritv.org/clip/en/2767.htm

Dziennikarz: Jaką rolę odgrywa Izrael w osiągnięciu podziału [Sudanu]?

Nafe Ali Nafe: Jaką rolę odgrywa Izrael w osiągnięciu podziału [Sudanu]?

Dziennikarz: Jak pan powiedział, Izrael odgrywa znaczącą rolę.

Nafe Ali Nafe: To nie jest tylko ocena, ale jest to oparte na informacjach publikowanych przez sam Izrael. Były minister obrony Izraela, który był także w przeszłości szefem izraelskiego wywiadu wojskowego, to powiedział, kiedy objął stanowisko w listopadzie tego roku, jak sądzę. Oni przyznają, że byli obecni w Sudanie Południowym i że działali tam od czasu, jak rozpoczęła się rebelia w latach 1950., wraz z Ludowym Ruchem Wyzwolenia Sudanu, i że działali na rzecz secesji Południa.

Moim zdaniem, w dodatku do bezpośredniej interwencji państwa izraelskiego, lobby Żydów amerykańskich odegrało olbrzymią rolę, i zgodnie z moją opinią, potrafi przycisnąć także administrację USA i zmusić ją do pójścia w kierunku, którego oni chcą.

Dziennikarz: A więc lobby żydowskie i izraelskie odegrały rolę w znaczących operacjach amerykańskich w Sudanie?

Nafe Ali Nafe: Odegrały dużą rolę.

Dziennikarz: To nie tyle polityka USA, ile naciski izraelsko-żydowskie …

Nafe Ali Nafe: Polityka USA jest wynikiem tych nacisków.

Dziennikarz: A więc polityka USA i ich postrzeganie Sudanu, i te wszystkie delegacje, które przyjeżdżają i odjeżdżają – John Kerry pojechał dwukrotnie przez dwa tygodnie – mają na celu przede wszystkim pomoc Izraelowi?

Nafe Ali Nafe: Nie w tym sensie, ale w sensie, że polityka USA nie może wyzwolić się od wpływu żydowskiego lobby. Także wysłannicy USA, którzy zdobywają rzeczywiste zrozumienie sprawy, natykają się na upór, który może nawet prowadzić do zastapienia ich. […]