Karykatury publikowane w prasie arabskiej w reakcji na obecną falę protestów w Egipcie i w całym świecie arabskim zajmują się przyczynami protestów, reakcjami na nie przywódców arabskich i oczekiwanym losem tych przywódców, jak również reakcjami Amerykanów na protesty oraz kluczową rolą Internetu w ułatwieniu ich.

Poniżej jest wybór karykatur:

Przyczyny protestów


Bezrobocie, korupcja, nędza, przemoc, ignorancja, zacofanie i ucisk podsycają niepokoje ulicy arabskiej



„Al-Arab” (Katar), 29 stycznia 2011

Zdesperowany świat arabski podpala się



„Filastin” (Gaza), 30 stycznia 2011

Demon bezrobocia, korupcji i nędzy bawi się Tunezją, Libanem, Jordanią, Egiptem i Jemenem



„Akhbar Al-Khalij” (Bahrajn), 29 stycznia 2011

Odwróciwszy się plecami do reform świat arabski jest na krawędzi przepaści



“Al-Sharq Al-Awsat” (Londyn), 31 stycznia 2011

Żądania wolności zagrażają rozwaleniem butelki



„Al-Akhbar” (Liban), 31 stycznia 2011

Protest szerzy się z kraju do kraju

Transparent, trzymany przez Tunezję, wzywa do rozszerzenia rewolucji na inne kraje



“Al-Safir” (Liban), 29 stycznia 2011

Egipt – pierwsza kostka domino po Tunezji



„Al-Arab” (Katar), 30 stycznia 2011

Tunezja, Jemen, Liban, Palestyna i Egipt płoną wewnątrz budynku Bliskiego Wschodu



“Al-Riyadh” (Arabia Saudyjska), 29 stycznia 2011

Dwóch prezydentów (Ben Ali i Mubarak) poszło, pozostało jeszcze 20



„Al-Shurouq” (Algieria), 30 stycznia 2011

Piloci wymieniają się wiadomościami: „Mam uciekającego prezydenta”, “Ja mam króla”, „U mnie jest następca tronu”, „Mam pierwszą damę”



„Al-Safir” (Liban), 28 stycznia 2011

Przywódcy arabscy puszczają protesty mimo uszu



“Al-Jarida” (Kuwejt), 31 stycznia 2011

Przywódca mówi do swojego sługusa: “Tania benzyna umożliwi im wszystkim podpalenie się i się ich pozbędziemy”



“Al-Rai Al-’Am” (Kuwejt), 29 stycznia 2011

Karykatury o protestach w Egipcie

Egipski naród mówi “nie” Mubarakowi



„Al-Shurouq” (Algieria), 29 stycznia 2011

Egipski naród trzyma w górze żądania wolności



„Al-Ghad” (Jordania), 30 stycznia 2011

Szabrownicy uciekają ze skradzionymi dobrami, wynosząc litery składające się na słowo „Egipt”



„Al-Riyadh” (Arabia Saudyjska), 31 stycznia 2011

Egipt opłakuje akty wandalizmu, podpaleń i grabieży



“Al-Watan” (Arabia Saudyjska), 31 stycznia 2011

Egipt wzywa pomocy



“Akhbar Al-Khalij” (Bahrajn), 31 stycznia 2011

Mubarak: „Ci wszyscy należą do tego jednego procenta, który na mnie nie głosował. Gdzie jest pozostałe 99 procent?!!”



“Al-Watan” (Katar), 31 stycznia 2011

Mubarak próbuje zgasić płomienie pipetką do zakraplania oczu



“Akhbar Al-Khalij” (Bahrajn), 31 stycznia 2011

Mubarak wisi na nitce



„Al-Arab” (Katar), 30 stycznia 2011

Armia – ostatnia nadzieja Mubaraka



„Al-Arab Al-Yawm” (Jordania), 31 stycznia 2011

Rola i reakcje USA na protesty

Pomoc Ameryki nie może zatrzymać rewolucji wściekłości



“Al-Binaa” (Liban), 31 stycznia 2011

USA w łajbie z napisem „trzeci świat”, ciągnącej czaszki reprezentujące „Palestynę”, „Afganistan” i „Irak”, żąda „najpierw wolność!!”



“Al-Iqtisadiyya” (Arabia Saudyjska), 21 stycznia 2011

Internet, Facebook i Twitter – kluczowi gracze w protestach

Internet w Egipcie





”Al-Jarida” (Kuwejt), 1 lutego 2011

Broń rewolty trzeciego tysiąclecia



„Al-Imarat Al-Yawm” (Zjednoczone Emiraty Arabskie), 25 stycznia 2011

Twitter obala prezydentów



„Al-Qabas” (Kuwejt), 30 stycznia 2011