Teheran jest gospodarzem tegorocznej konferencji Ruchu Państw Niezaangażowanych (NAM) w dniach 26-31 sierpnia 2012 r.[1]; wśród uczestników konferencji ma być sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon[2], który ma spotkać się z irańskim Najwyższym Przywódcą Alim Chameneim i prezydentem Mahmoudem Ahmadineżadem, wraz z najwyższymi przedstawicielami krajów uczestniczących. Wśród nich są syn króla saudyjskiego Abdallaha, Abd Al-Aziz bin Abdallah, jak również emirowie Kataru i Kuwejtu; król Omanu; prezydenci Egiptu, Iraku, Libanu, Afganistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu i Autonomii Palestyńskiej; premier Indii; i przewodniczący parlamentu Libii.

Teheran próbuje posłużyć się tą konferencją do pokazania siły politycznej i dyplomatycznej przeciwko Zachodowi na dwóch głównych poziomach: polityczno-dyplomatycznym i ekonomicznym. Na poziomie polityczno-dyplomatycznym Iran pokazuje, że nie jest izolowany na arenie międzynarodowej mimo wysiłków Zachodu, podczas gdy na poziomie ekonomicznym demonstruje swoją zdolność ominięcia ostrych sankcji ekonomicznych, podpisując kontrakty warte, według przedstawicieli Iranu, 60 miliardów dolarów[3] .

Jeśli chodzi o aspekt ideologiczny, Teheran będzie podkreślał na konferencji „nowy porządek świata” jako zastępstwo dla hegemonii Zachodu i systemu liberalno-demokratycznego. Będzie namawiał uczestników konferencji do zaakceptowania swojego programu konferencji, skupiając się głównie na kryzysie w Syrii i na Izraelu jako źródłu wszelkich problemów na Bliskim Wschodzie i na świecie. Odzwierciedlając ten kierunek irańska gazeta „Kayhan”, która jest bliska Najwyższemu Przywódcy Chameneiemu, zdefiniowała konferencję w Teheranie jako „siarczysty policzek wymierzony Izraelowi, a także USA i całemu 5+1″[4] .

Poniżej podajemy główne punktu artykułu redakcyjnego “Kayhan” z 23 sierpnia 2012 r., zatytułowanego “Preludium do ustanowienia Nowego Porządku Międzynarodowego”, który opublikowano w oczekiwaniu na konferencję:

Amerykanie słusznie są “bardzo zaniepokojeni” konferencją NAM w Teheranie

W warunkach przebudzenia przeciwko zachodniej dominacji na rozległej części terytoriów [krajów] NAM, NAM zbliża się bardziej do swoich początków… W warunkach podważania i zmniejszania się ekonomicznej i politycznej supremacji Zachodu w [obecnym] porządku świata, szczególnie na terytoriach [krajów] NAM, NAM – a szczególnie jego silne kraje, takie jak Iran, Indie i Egipt – mają teraz ważną okazję zrewidowania podstawowych celów [ruchu] i przedefiniowania podejścia ruchu, tak aby przystosować się do tych nowych warunków. W ten sposób ustanowią ważny blok silnych [krajów] – lub, innymi słowy, największy międzynarodowy blok siły, ponieważ członkami NAM są dwie trzecie krajów świata.

Właśnie z tego powodu przeprowadzenie 16 konferencji [NAM] w Teheranie jest szczególnie ważne. Jest tak dlatego, że choć Iran jest przywódcą i punktem ogniskowym islamskiego przebudzenia na poziomie międzynarodowym, na poziomach ekonomicznym i politycznym był zawsze [tj. od rewolucji islamskiej 1979 r.] i pozostanie najważniejszym konkurentem Zachodu.

Z tego powodu Amerykanie są słusznie bardzo zaniepokojeni zwołaniem konferencji NAM w Teheranie i zajęli przeciwko temu zdecydowane stanowisko. Amerykanie wiedzą, że proces zmiany dowodzi sprawiedliwości stanowiska irańskiego wobec USA i wiedzą także, że jeśli ten trend będzie trwał, liczba krajów zrywających kontakty z nimi i występujących przeciwko nim będzie codziennie rosła. Tym samym liczba krajów pro-irańskich i krajów stających po stronie Iranu także będzie codziennie rosła. W kategoriach praktycznych jest to najbardziej naturalna rzecz, jaka może zdarzyć się i obecność w Teheranie niemal 150 krajów i delegacji może pokazać takie zdarzenie i taką zmianę opinii publicznej…

„Konferencja NAM w Teheranie zasadniczo może być ostatnią salwą w system liberalno-demokratyczny”

Konferencja NAM w Teheranie zasadniczo może być ostatnią salwą w system liberalno-demokratycznyi może utorować drogę rozpoczęciu nowego procesu na arenie międzynarodowej. Da także nowe kontrakty ekonomiczne między Iranem i szeregiem silnych członków NAM – co oznacza, że zneutralizowanie bojkotu Zachodu wobec Iranu będzie jednym z głównych osiągnięć konferencji. Zamrożenie sankcji wobec Iranu może postawić znak zapytania i kwestionować raison d’être takich forum jak Rada Bezpieczeństwa ONZ…

Podczas konferencji Iran ma okazję uświadomienia delegatom postępów Iranu w dziedzinach nauki, ekonomii, technologii, wojskowości, polityki i kultury… Wiedza delegacji dyplomatycznych o wielkim postępie Iranu wzmocni pragnienie krajów [NAM] oderwania się od jednostronnego systemu międzynarodowego i ustanowienia niezależnego bloku – a to stanowi wielkie niebezpieczeństwo dla Zachodu [5]



[1] The regime launched a conference website in Persian, English, Arabic and Urdu, namna.ir.

[2] The Jomhouri-e Eslami daily, which is close to Iranian Expediency Council chairman Hashemi Rafsanjani, stated that the U.N. has never had a secretary-general as disastrous and damaging as Ban Ki-moon. The paper emphasized that Ban Ki-moon had condemned Iranian President Mahmoud Ahmadinejad’s declaration – i.e. that Israelis a cancerous growth – although this statement had been made three decades ago by the founder of the Islamic Revolution Ayatollah Ruhollah Khomeini, while turning a blind eye to Israel’s threats against Iran, its occupation of Palestine, and its massacres of Palestinians. Jomhouri-e Eslami (Iran), August 22, 2012.

[3] Majlis National Security Committee member Avaz Heidar-Pour said, „So far, close to $60 billion has been allocated for economic contracts that are to be signed with Iranduring the conference by the presidents and ministers of the countries that participated in the conference.” Javan (Iran)s, August 22, 2012.

[4] Kayhan (Iran), August 27, 2012.

[5] Kayhan (Iran), August 23, 2012.