Fala przemocy i terroru, jaka ma miejsce w Jerozolimie i innych miejscach Izraela w ostatnich tygodniach, jest z radością przyjmowana przez Hamas. Wykorzystując pogłoski, że Izrael zamierza zmienić status quo w meczecie Al-Aksa, ruch wezwał do sprzeciwiania się okupacji wszelkimi środkami. Rzecznicy Hamasu chwalili zamachy, mówiąc, że były one spontaniczną i naturalną reakcją na działalność Izraela w Al-Aksie i wzywali zamachowców, których część jest członkami tego ruchu lub jest z nim związana, „bohaterskimi męczennikami” i wzorami odwagi i kreatywności, namawiając innych Palestyńczyków, by poszli za ich przykładem i kontynuowali ataki.

Artykuły w gazetach i na stronach internetowych także gloryfikowały przemoc i obiecywały, że w przyszłości zamachy będą jeszcze bardziej dewastujące i kreatywne. Niektóre podkreślały także, że trwająca wojna jest wojną religijną, nie zaś polityczną.

Ponadto Hamas czyni wysiłki, by rozszerzyć zamieszki w Jerozolimie na Zachodni Brzeg i rozdmuchać je w nową intifadę. Rzecznicy Hamasu krytykowali ostro Autonomie Palestyńską (AP), żądając, by zaprzestała koordynacji spraw bezpieczeństwa z Izraelem i pozwoliła społeczności palestyńskiej na danie wyrazu protestowi, oporu okupacji i rozpoczęła „Intifadę Al-Aksa i Jerozolima”.

Niniejsze opracowanie stanowi przegląd wysiłków rzeczników i mediów Hamasu zmierzających do eskalacji zamieszek w Jerozolimie i gdzie indziej w imię obrony meczetu Al-Aksa.

Szef Biura Politycznego Hamasu, Chaled Maszal: Wulkan niebawem wybuchnie w twarz okupanta

Szef Biura Politycznego Hamasu, Chaled Maszal, wezwał wszystkie frakcje palestyńskie do przeciwstawienia się działaniom okupanta w Jerozolimie i krytykował słabość polityczną AP. W wywiadzie dla gazety katarskiej „Al-Sharq” powiedział: “Izrael ma plan uszkodzenia meczetu Al-Aksa, zbezczeszczenia jego świętości i podzielenia go [między muzułmanów i Żydów, najpierw] według czasu [podczas którego każda z grup będzie się mogła tam modlić], a potem przez [faktyczny podział] przestrzeni – z ostatecznym celem zniszczenia [meczetu] i zbudowania ‘Świątyni’ [żydowskiej]. Niedawne zamknięcie [meczetu] dla muzułmanów jest niebezpiecznym precedensem. Zmusza nas to do powiedzenia, że Al-Aksa jest teraz w sercu niebezpieczeństwa, a nie [tylko] stoi przed nim”.

Maszal powiedział następnie: „Wierzymy, że odpowiedź na te zbrodnie i te plany zaszkodzenia Jerozolimie i Al-Aksie powinna być wyrażona na dwóch głównych poziomach, [palestyńskim i panarabskim]. Pierwszym poziomem jest opór i namawianie ludności [palestyńskiej] do buntu przeciwko okupacji, bo to odstrasza wroga. Nie jest to tylko odpowiedzialność Hamasu, ale wszystkich frakcji razem oraz kierownictwa palestyńskiego. Każdy przywódca palestyński powinien wziąć na swoje barki narodową, polityczną i historyczną odpowiedzialność w obliczu poważnego i bezprecedensowego niebezpieczeństwa grożącego Al-Aksie. Na drugim poziomie cały naród [arabski], włącznie z wszystkimi warstwami oficjalnymi i ludowymi, przywódcami, ruchami, organizacjami, duchownymi, intelektualistami i pisarzami i wszystkimi muzułmanami i chrześcijanami, dla których droga jest Jerozolima i Al-Aksa, muszą zapoczątkować konsolidację poważnego stanowiska i wyrazić światu swoją wściekłość w otwartej [walce]…”

“Przez całe ubiegłe stulecie lud palestyński nigdy nie zrezygnował z walki, dżihadu, oporu i męczeństwa. Jerozolima i Al Aksa zawsze były w sercu naszego ludu, tak samo jak w sercu narodu. Problemem nie jest lud palestyński lub jego gotowość do buntu lub oporu, ale słabość polityki i opcji oficjalnych. Opór jest prawem ludu palestyńskiego i jest to bezdyskusyjne. Samo istnienie okupacji uzasadnia opór, jak również osiedla, codzienne zabijanie i aresztowania – jak również judaizacja Jerozolimy i szkodzenie meczetowi Al-Aksa”.

Zapytany, czy przewiduje trzecią intifadę, Maszal odpowiedział: “Coś jest pod powierzchnią i część [tego już przebiła się] na powierzchnię i zawiodą, z wolą Allaha, wszystkie przeszkody i próby zdławienia tego. Palestyński wulkan nie będzie czekać, tylko wybuchnie w twarz okupanta. Spokój jest wymagany na arenie krajowej, między Palestyńczykami, ale jeśli chodzi o okupację… tam nie ma miejsca na spokój, a tylko na opór i walkę wszystkimi środkami”.

Maszal pogratulował “społeczności palestyńskiej w Jerozolimie, której synowie, córki, dzieci i starcy są na pierwszej linii obrony Jerozolimy i błogosławionego meczetu Al-Aksa i wszystkich naszych miejsc świętych, chrześcijańskich i muzułmańskich. Błogosławimy także nasz lud w granicach 1948 [tj. Arabów izraelskich], którzy przez ostatnie pięć lat uczynili meczet Al-Aksa i Jerozolimę główną kwestią i codzienną walką. Razem z mieszkańcami Jerozolimy są na pierwszej linii obrony Al-Aksy” [1].

Hamas i jego przywódcy gloryfikują terrorystów i ich kreatywność

Hamas i jego przywódcy gloryfikują zamachy w Jerozolimie, przedstawiając sprawców jako bohaterskich i kreatywnych męczenników, którzy odważnie poświęcają własne życie dla Al-Aksy. Na przykład, po zamachu samochodowym 22 października 2014 r. na przystanku tramwajowym w Jerozolimie, Hamas wychwalał sprawcę, Abd Al-Rahmana Al-Szaloudiego, który jest siostrzeńcem dowódcy Brygad Izz Al-Din Al-Kassam (militarnego skrzydła Fatahu) na Zachodnim Brzegu, Muhiego Al-Dina Al-Szarifa i był w więzieniu izraelskim za związki z Hamasem. Ruch nazwał go „bohaterskim męczennikiem” i dodał: „Chwała rodzinie Al-Azaloudi, jej dżihadowi i poświęceniom jakie dokonała w swojej niezłomności” [2].


„Bohaterzy Jerozolimy i meczetu Al-Aksa – atakujący Al-Szaloudi, Hidżazi, Al-Akari i?” (źródło: almajd.ps, 6 listopada 2014)

Hamas wyraził także dumę z próby zamordowania działacza żydowskiego Jehudy Glicka przez Mutaza Hidżaziego 29 października 2014 r. w Jerozolimie, pisząc: “Wszyscy jesteśmy Mutazem”, chociaż nie był on członkiem tego ruchu [3]. Zastępca szefa Biura Politycznego Hamasu, Ismail Hanija, chwalił się „heroiczną operacją” Mutaza [4], a publicystka stowarzyszona z Hamasem, Imad Afana, pisała: „Widzimy w Jerozolimie tylko ciebie. Trzymałeś czysty karabin przeciwko grabieżcom, żeby stać się kompasem dla wszystkich rewolucjonistów i mudżahedinów w całym świecie arabskim i muzułmańskim” [5].

Hamas wychwalał także zamach samochodowy dokonany na innym przystanku tramwajowym w Jerozolimie 5 listopada 2014 r. przez Ibrahima Al-Akariego, brata Moussy Al-Akariego, członka komórki Hamasu, która porwała i zamordowała izraelskiego oficera straży granicznej Nissima Toledano w 1992 r. Przyjmując na siebie zasługę, powiedzieli, że zostało to „wykonane przez jego [Hamasu] bohaterskiego syna… który poświęcił swoje życie… i pomścił swój lud oraz świętość meczetu Al-Aksa i Jerozolimy, idąc za [przykładem] Abd Al-Rahmana Al-Szaloudiego i Mutaza Al-Hidżaziego”.

Rzecznik Hamasu, Fawzi Barhoum, nazwał zamach “naturalną reakcją” i wezwał mieszkańców Jerozolimy i Zachodniego Banku do przeprowadzania dalszych zamachów tego typu [6]. Brygady Izz Al-Din Al-Kassam pogratulowały “świętym wojownikom Hamasu i bohaterom Jerozolimy, którzy zmobilizowali swoje dusze do obrony Jerozolimy i poświęcili swoją krew na jej progu” [7]. Muhammad Al-Szeikh, publicysta tuby Hamasu, “Al-Risala”, rozpływał się w entuzjastycznych pochwałach zamachu: „Tym razem wybuch nie przybrał formy bomby… ale kreatywną formą… operacji przejechania osadników… [Al-Akari] nie zadowolił się przejechaniem ludzi; zatrzymał samochód, wysiadł i zaatakował ludzi prętem metalowym, odważnie i z własną, wyjątkową kreatywnością, w celu wywarcia zemsty na okupancie izraelskim” [8].


Ibrahim Al-Akari (źródło: Palinfo.com, 6 listopada 2014).

Rzecznik Hamasu, Abu Zuhri, powiedział: „Hamas z zadowoleniem wita bohaterskie operacje na ulicach ojczyzny. Ostatnie z nich, w Tel Awiwie i [pobliżu] Betlejem są reakcją na zbrodnie okupanta w Al-Aksie i wysyłają ostrzeżenie Izraelowi zanim sytuacja wybuchnie w następstwie tych zbrodni. Ruch wzywa do kontynuowania tych aktów heroizmu” [9].

Po zamachu 15 listopada 2014 r., w którym młody Żyd został uderzony nożem w Bramie Damasceńskiej w Jerozolimie, Abu Zuhri twierdził, że była to naturalna reakcja na “zbrodnie okupanta” [10]. W odpowiedzi na masakrę 18 listopada 2014 r. w synagodze Har Tof, wysoki rangą funkcjonariusz Hamasu, Moussa Abu Marzouk, powiedział: „Jesteśmy na progu autentycznej intifady pod tytułem Jerozolima, Al-Aksa i osiedla. Procesja sprawiedliwych męczenników, z których ostatnimi są Ghassan i Uday Abu Dżamal [sprawcy zamachu na synagogę], są kamieniami milowymi na drodze [do intifady]. [11]


Karykatura Hamasu pokazująca masakrę w synagodze. Wymachujący nożem zamachowiec mówi “Gdzie oni są?” (Facebook.com/palinfo, 17 listopada 2014)


„W Jerozolimie widzę tylko opór” (źródło: strona Facebooka gazety Hamasu „Al-Risalah”, 19 listopada 2014)


„O bohaterze, przygotuj broń” (źródło: strona Facebooka gazetyf Hamasu „Al-Risalah” 19 listopada 2014)

Rzecznik Hamasu, Husam Badran, oświadczył: „Zamach jest pierwszorzędnym rozwojem sytuacji w powstaniu przeciwko okupacji i praktyczną odpowiedzią na trwające zbrodnie [okupanta], z których ostatnią była egzekucja [Jusufa Hassana] Al-Ramouniego [palestyńskiego kierowcy autobusu, który powiesił się 16 listopada 2014 r.] [12]


Ogłoszenie o „Marszu wściekłości” dla Al-Aksy: „Dżihad, zwycięstwo lub męczeństwo” (Paldf.net, 10 października 2014)


Plakat Hamasu wzywa do uczestnictwa w “Marszu wściekłości”: “Nasz [meczet] Al-Aksa – nie ich Świątynia” (Facebook.com/Paldf, 12 listopada 2014)

Strony internetowe Hamasu: wezwania do dalszych zamachów za Al-Aksę

Starając się zachęcić do dalszych zamachów, strona internetowa Hamasu opisywała radość wywołaną zamachami wśród Palestyńczyków. Po zasztyletowaniu 10 listopada 2014 r. żołnierza izraelskiego Almoga Sziloniego i 6 listopada zamachu samochodowym w Gusz Ecjon, napisano: „Wiadomość o zamachu nożowym, w którym zginął żołnierz izraelski [z rąk] Noura Al-Dina AbuHasziji, wywołała entuzjazm i radość z Nablusie, szczególnie w obozie uchodźców Askar. Wielu mieszkańców poszło do jego domu, by oferować rodzinie pomoc i wsparcie. Aktywiści mediów społecznościowych nazwali atak nożem aktem heroizmu, zachęcali młodych ludzi [ruchu] oporu do znalezienia nowych sposobów zadania bólu okupantom i wyrażali nadzieję na nasilenie ataków samochodowych i nożowych na syjonistów w odwecie za ucisk i prowokacje w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu” [13].

Fahmi Szarab, publicysta na stronie internetowej Hamasu, Filastin, napisał 9 listopada, że Izrael nie ma żadnej broni przeciwko zamachom samochodowym i przepowiedział, że nadejdą jeszcze bardziej niszczące zamachy: „Gorące przyjęcie ataków przez frakcje islamskie i solidarność [wyrażona przez] mieszkańców i media palestyńskie zachęcają wielu młodych ludzi w Jerozolimie i okolicach granicy [między Izraelem a Zachodnim Brzegiem] do przeprowadzenia wkrótce podobnych ataków… Nie ma żadnej broni przeciwko tym atakom i Izrael jest bezradny w obliczu dużego pojazdu jadącego ulicą 120 km na godzinę i skręcającego nagle, by wyeliminować czterech, pięciu lub 10 ludzi, których śmierci nie trzeba żałować. Te ataki są wysoką ceną płaconą przez Izraelczyków za wojnę przeciwko Gazie i jej mieszkańcom w całej Palestynie. To, co przyjdzie potem, będzie jeszcze gorsze” [14].

Także media społecznościowe zachęcały do przemocy. Dziennikarz Muhammad Abu Zaida napisał w „Al-Risalah”, że z powodu braku broni Palestyńczycy „mogą nacisnąć na gaz i zaskoczyć żołnierzy i osadników… Palestyńczycy za nimi wzywają ‘Palestyńczyku, przejedź [ich], przejedź [ich], a Allah ześle ci pannę młodą…’ W jednym tweecie w konwersacji o intifadzie samochodowej napisano: ‘Jeśli pociski z Gazy dosięgają was z nieba, to pociski Jerozolimy dosięgają was z ziemi, w samochodach… Idźcie i szukajcie syren i Żelaznej Kopuły przeciwko samochodom… Mieszkańcy Jerozolimy wymyślają kreatywne sposoby atakowania Izraelczyków i brania odwetu… Nikt nie może przeszkodzić Palestyńczykom w wymyślaniu pomysłów i wynajdowaniu środków prowadzenia oporu przeciwko okupacji” [15].

Wojna religijna przeciwko małpom i świniom, które kalają Al-Aksę

Publicyści na stronach internetowych bliskich Hamasowi twierdzili, że tocząca się dzisiaj wojna jest wojną religijną i ostrzegali, że nastąpi eksplozja. Dr Issam Shawer napisał na stronie internetowej Hamasu [16]: „Operacja męczeńska Ibrahima Al-Akariego… nie była pierwszą i nie będzie ostatnią… W nadchodzących dniach i tygodniach oczekuje się [dalszych] niespodzianek i operacji o wysokiej jakości ze strony palestyńskiego [ruchu] oporu, jak długo Żydzi kontynuują nadużywanie cierpliwości ludu palestyńskiego i kalają miejsca święte w sposób bezprecedensowy.

Głosy palestyńskie i arabskie ostrzegają, że w regionie może wybuchnąć wojna religijna z powodu tego, co określają terminem ‘izraelskie pogwałcenia’… Nasza bitwa przeciwko okupantowi jest fundamentalnie religijna, nie zaś geograficzna, historyczna lub ekonomiczna… Musimy przestać twierdzić, że nasza walka z wrogiem jest polityczna, prowadzona na arenie ONZ, Rady Bezpieczeństwa lub w negocjacjach. Cały ten nonsens jest sprzeczny z Koranem i hadisami.

Wrzący [gniew], który zajął serce ludu palestyńskiego, nasila się codziennie; palestyńska wściekłość nabudowuje się i wzbiera, kiedy widzi synów małp i świń kalających meczet Al-Aksa [1] głodzących mieszkańców Strefy Gazy…”

Szawer ostrzegł następnie: “Jeśli ci, którzy starają się o spokój w regionie, nie poprawią swoich błędów i [nie rozprawią się z] brutalnością Izraela, sytuacja wybuchnie nie tylko w Jerozolimie, ale także w Gazie i na Zachodnim Brzegu” [17].

Inny publicysta strony internetowej Hamasu, Fajez Abu Szamala, napisał: „W Jerozolimie trwa wojna religijna, konflikt, który skupia się na meczecie Al-Aksa. Żydzi działają, by go usunąć, twierdząc, że mieści się na miejscu dla nich świętym i że fundamenty państwa żydowskiego nie będą ukończone dopóki nie zostanie odbudowana Świątynia, zastępując meczet Al-Aksa” [18].

Hamas krytykuje Autonomię Palestyńską za nieuczestniczenie w zamieszkach i wzywa do przeprowadzania zamachów, rozpoczęcia nowej intifady

Hamas pracuje także nad zapewnieniem, że zamieszki w sprawie Al-Aksa rozszerzą się na Zachodni Brzeg i rozpalą pasje na całym terytorium palestyńskim w celu wywołania nowej intifady. Rzecznik Hamasu, Sami Al-Zuhri, wezwał mieszkańców Jerozolimy i Zachodniego Brzegu i wszystkich Palestyńczyków, by „rozszerzyli operacje oporu i powstali w pełnej sile przeciwko żołnierzom okupanta i osadnikom syjonistycznym, i bronili Al-Aksy i praw naszego ludu niezależnie, jakie mogą być poświęcenia” [19].

W wywiadzie dla gazety katarskiej „Al-Ahrq” Chaled Maszal krytykował siły bezpieczeństwa AP za próbę przywrócenia spokoju na Zachodnim Brzegu, mówiąc: „Nikt nie ma prawa pozbawić Palestyńczyków ich prawa do oporu. Każda próba lub wysiłek zrobienia tego, prześladowania członków [ruchu] oporu i [odbieranie] broni [ruchu] oporu, lub prowadzenie operacji, by uspokoić sytuację w Jerozolimie w celu zapobieżenia wybuchu w twarz okupanta… będzie uważana za błąd narodowy i zawiedzie, ponieważ jest sprzeczna z narodowym nastrojem wściekłości i poparciem dla Jerozolimy i Al-Aksy” [20].

Członek Biura Politycznego Hamasu Izzat Riszk napisał w artykule: „Autonomia Palestyńska musi zaprzestać koordynowania [spraw] bezpieczeństwa z okupantem po barbarzyńskim ataku na Al-Aksę i musi kierować rozwścieczoną społeczność ku starciom z okupantem twarzą w twarz, podsycając intifadę Jerozolimy i Al-Aksy i przestając czerpać dumę z niedopuszczania do nowej intifady. Takie stanowisko nie jest powodem do dumy, ale powodem do wstydu… Dalsze prowokacje syjonistyczne wobec uczuć naszego ludu i uczuć wszystkich muzułmanów na świecie, spowodują eksplozję wściekłości i nienawiści wobec okupanta i jego osadników. Poparcie opcji niezłomności jest jedyną drogą obrony Al-Aksy w obliczu takiego nagłego niebezpieczeństwa. Aktywowanie oporu w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu i na całych okupowanych terytoriach jest właściwą reakcją na atak syjonistyczny. Tylko powstanie odstraszy okupanta i osadników. Będziemy nieustannie bronić Al-Aksy przeciwko okupantowi męczeństwem, krwią i dżihadem” [21].

Rzecznik Hamasu, Husam Badran, wezwał mieszkańców Zachodniego Brzegu, by “byli kreatywni we wszystkich sprawach związanych z oporem wobec okupacji, w zorganizowanych operacjach lub indywidualnych operacjach” [22].

Publicysta Hamasu, Fajez Abu Szamala, zastanawiał się, dlaczego Palestyńczycy z Zachodniego Brzegu nie uczestniczą w starciach i wyszydzał „męskość” kierownictwa AP: „Jerozolima jest ummah wszystkich Arabów i wszystkich muzułmanów. Jerozolima jest cała Palestyną. Każdy, kto nie jest gniewny w imieniu Jerozolimy lub każdy, którego poczucie honoru nie wzbiera w imieniu Al-Aksy – jego poczucie męskości nie wezbrałoby nawet, gdyby zobaczył swoją żonę nagą w objęciach Żyda. [Tylko taki człowiek] może powiedzieć: nie wciągajmy się w intifadę” [23].

Przypisy (nie spolszczone):

[1] Al-Sharq (Qatar), November 9, 2014.

[2] Paltoday.ps, October 23, 2014.

[3] Paltoday.ps, October 31, 2014.

[4] Paltoday.ps, November 2, 2014.

[5] Maannews.net, October 31, 2014.

[6] Palinfo.com, November 5, 2014.

[7] Palinfo.com, November 5, 2014.

[8] Aalresalah.ps, November 5, 2014.

[9] Plinfo.com, November 10, 2014.

[10] Palinfo.com, November 16, 2014

[11] Facebook.com/paldf, November 18, 2014.

[12] Felesteen.ps, November 18, 2014.

[13] Palinfo.com, November 10, 2014.

[14] Felesteen.ps, November 9, 2014.

[15] Alresalah.ps, November 6, 2014.

[16] See also MEMRI Special Dispatch No. 5885, Article On Hamas Website: Our War Against The Occupation Is A Religious War Against The Descendants Of Apes And Pig s, November 18, 2014.

[17] Felesteen.ps, November 6, 2014.

[18] Felesteen.ps, November 6, 2014

[19] Palinfo.com, November 5, 2014.

[20] Al-Sharq (Qatar), November 9, 2014.

[21] Palinfo.com, November 5, 2014.

[22] Alresalah.ps, October 23, 2014. [23] Felesteen.ps, November 6, 2014.