Poniżej podajemy fragmenty wywiadu z potencjalnym kandydatem na egipskiego prezydenta Mohamedem ElBaradeim, który nadała ON TV 9 marca 2011 r.

Żeby zobaczyć ten klip w MEMRI TV, odwiedź http://www.memritv.org/clip/en/0/0/0/0/0/0/2855.htm .

„Mógłbym pracować z tym [egipskim] ludem jako prezydent arabskiej republiki Egiptu”

Mohamed ElBaradei: Wielu ludzi prosiło mnie [bym kandydował na prezydenta]. Zobaczywszy sytuację, w jakiej jesteśmy i wiedząc, dokąd powinniśmy zmierzać, jest zaszczytem stanięcie na służbę ludu egipskiego i mówienie w jego imieniu. Mógłbym pracować z tym ludem jako prezydent arabskiej republiki Egiptu. […]

Sumienie nie pozwoliłoby mi głosować za proponowanymi poprawkami do konstytucji.

Dziennikar: Innymi słowy, nie pójdzie pan głosować?

Mohamed ElBaradei: Będę głosować przeciwko poprawkom. […]

Prawa wyjątkowe powinny teraz zostać użyte; “Wszyscy przywódcy skorumpowanego reżimu, ten przestępczy gang, który nami rządził, musi zostać dzisiaj umieszczony w więzieniu”

Mohamed ElBaradei: Przez ostatnich 30 lat Egipt był poddany prawu wyjątkowemu i należę do najzagorzalszych przeciwników tego prawa. Jeśli był jakiś rzeczywisty stan wyjątkowy w ciągu ostatnich 30 lat, to jest on teraz.

Dziennikarz: Innymi słowy prawo wyjątkowe powinno zostać wcielone w życie teraz.

Mohamed ElBaradei: Dzisiaj. Wszyscy przywódcy skorumpowanego reżimu, ten przestępczy gang, który nami rządził, musi zostać dzisiaj umieszczony w więzieniu. To byłby pierwszy krok, jak bym podjął. Wszyscy redaktorzy naczelni gazet, które nie wyrażały opinii ludu egipskiego muszą opuścić swoje stanowiska wczoraj, nie zaś dzisiaj. […]

Dobrze jest, że osoba musi być obywatelem egipskim, [żeby ubiegać się o prezydenturę], a jeśli ma podwójne obywatelstwo, to może zrzec się swojego drugiego obywatelstwa. Ale zakazać mu ubiegania się na całe życie tylko dlatego, że kiedyś miał podwójne obywatelstwo jest dziwną formą fanatyzmu. Dr Taha Hussein i dr Jahja Haki byli żonaci z cudzoziemkami – czy ktokolwiek wątpi w ich patriotyzm i lojalność wobec Egiptu?

Powinno wystarczyć, by kandydat był obywatelem egipskim i zrzekł się swojego drugiego obywatelstwa. Ale nie dopuścić go do ubiegania się, nawet jeśli zrzeknie się drugiego obywatelstwa i stawiać warunek, że oboje jego rodzice także muszą być Egipcjanami… Słyszałem nawet, jak jeden z członków komitetu mówił o czystości rasowej. To mnie rzeczywiście wzburzyło. Ostatnim razem, jak to słyszałem, to był Hitler.

Pierwszą rzeczą byłoby przywrócenie i wzmocnienie stosunków z Iranem

Dziennikarz: Czy nie jest pan przeciwny artykułowi 2 konstytucji?

Mohamed ElBaradei: Zupełnie nie. Co mówi artykuł 2?

Dziennikarz: Mówi…

Mohamed ElBaradei: Wiem, co mówi… Mówi, że islam jest religią państwa. To odzwierciedla islamską historię i cywilizację Egiptu. Nie wpływa to na nas – muzułmanów lub Koptów – w żaden sposób. Stwierdza to, że głównym źródłem legislacji jest zasada islamskiego szariatu. Jakie są zasady islamskiego szariatu? Sprawiedliwość, równość, wiarygodność, uczciwość. […]

Dziennikarz: Jeśli zostanie pan prezydentem, czy przywróci pan stosunbki Egiptu z Iranem do tego [stanu], a jakim kiedyś były lub wręcz je wzmocni?

Mohamed ElBaradei: Absolutnie. To będzie pierwsza rzecz.