W srodku obrad podczas wczorajszej sesji parlamentu egipskiego parlamentarzysta z ramienia salafitów, Mamdouh Ismail, wstal nagle z lawy i wydal wezwanie do popoludniowej modlitwy asr, na ogól wydawane z minaretów meczetów. Przewodniczacy parlamentu Saad Al-Katatny zareagowal gniewnie.

Incydent zaklócil sesje. Parlamentarzysta z ramienia partii Bractwa Muzulmanskiego, Wolnosc i Sprawiedliwosc, Al-Sajed Askar, odpowiedzial Ismailowi: „W czasach Proroka, pokój z nim, muzulmanie laczyli modlitwy thuhr i asr, kiedy to bylo konieczne”[1] .

Po sesji Ismail powiedzial: “Nie jestesmy w Watykanie, to jest kraj muzulmanski, musimy modlic sie o czasie”. Dodajac, ze politycy opuscili wiele modlitw podczas sesji parlamentarnych, powiedzial: “Prosilem przewodniczacego kilka razy, zeby zorganizowal sesje parlamentarne wokól czasu na modly… Zgodzil sie i powiedzial, ze podejmie dzialanie, ale nigdy tego nie zrobil. Jego odpowiedz dla mnie byla jak odpowiedz dyktatora, mimo ze to on nie mial racji”[2] .

W wywiadzie dla gazety londynskiej “AlSharq Al-Awsat”, opublikowanym dzisiaj, Ismail powiedzial, ze bedzie hanba dla parlamentu kierowanego przez Bractwo Muzulmanskie, jesli zostanie ukarany, i ze byl zaskoczony atakiem ze strony parlamentarzystów Bractwa Muzulmanskiego. Dodal, ze Bractwo Muzulmanskie, którego koalicja zajmuje niemal 47 procent miejsc, chce kierowac zgromadzeniem zgodnie ze swoja wola, i ze czlonkowie innych grup nie sprzeciwiliby sie, gdyby jeden z nich dal wezwanie do modlów[3] .

Ponizej podajemy fragmenty wypowiedzi Ismaila, wzywajacej do modlitwy podczas sesji parlamentarnej, oraz nagane ze strony przewodniczacego parlamentu. Wideo pokazala Sout Al-Sha’b TV 7 lutego 2012 r.:




Przewodniczacy parlamentu: Nie upowaznilem pana do tego. Mamy meczet. Moze pan tam wzywac do modlitwy.

Mamdouh Ismail: …Daje swiadectwo, ze Mahomet jest Poslancem Allaha…

Przewodniczacy: Panie Mamdouh Ismail, kiedy skonczy pan nawolywanie do modlitwy, bede musial z panem porozmawiac, poniewaz naruszyl pan protokól tej sesji.

Mamdouh Ismail: …chodzcie na modly, chodzcie na sukces. Allah Akbar, Allah Akbar. Nie ma boga nad Allaha.

Przewodniczacy: Parlamentarzysta Mahmdouh Ismail naruszyl protokól tej sesji. Uzyl przydzielonego mu czasu do wezwania do modlitwy, bez proszenia o moje pozwolenie. Jest meczet, w którym moze pan wzywac do modlitw. Ta sala jest do mówienia. Prosze nas nie traktowac jak glupków. Nie jest pan bardziej muzulmaninem niz my. Modlitwa nie jest dla nas mniej wazna niz dla pana.

[Oklaski]

Prosze nas nie traktowac jak glupków. Nie pozwole panu na ponowne zabranie glosu. Jesli chce pan modlic sie, nie stoje panu na drodze. Prosze bardzo… Prosze nie odpowiadac. To miejsce jest do dyskusji, nie do wzywania na modly.

Mamdouh Ismail: Niech pan mnie poslucha…

Przewodniczacy: To miejsce nie jest do wzywania na modly. Jesli chce pan wzywac na modly, prosze wyjsc… Prosze pójsc i wzywac na modly z meczetu. To nie jest godzina modlitw. Jest pan szanowanym prawnikiem. Czy potrzebuje pan calej tej uwagi mediów?

Do kogo pan sie zwraca? Wszyscy parlamentarzysci tutaj chca sie modlic. Nie pozwolilem panu na ponowne zabranie glosu. Prosze usiasc! Prosze usiasc! Nie pozwolilem panu na ponowne zabranie glosu. Prosze usiasc! Prosze nie przeszkadzac w tej sesji albo podejme dzialania przeciwko panu. Nie, to nie jest w konstytucji.






[1] Egyptindependent.com, 7 lutego 2012.

[2] Alarabiya.net, 7 lutego 2012.

[3] News.egypt.com, 8 lutego 2012.