W debacie telewizyjnej w Al-Dżazira TV profesor prawa z Georgetown University, Daoud Khairallah, dyrektor American Family Institute ds. analiz problemów oraz gospodarz programu radiowego, Bryan Fisher, badacz islamu zamieszkały w Londynie, Kamal Al-Hilbawi i były radca prawny U.S. Marine Corps, Haytham Faraj dyskutowali masakrę, której sprawcą był major Nidal Hasan.

Poniżej podajemy fragmenty tej debaty, która została nadana 1 grudnia 2009 r.

Żeby zobaczyć ten odcinek w MEMRI TV, odwiedź http://www.memritv.org/clip/en/2284.htm .

Dziennikarz: „Kiedy biali lub azjatyccy Amerykanie zabijają innych obywateli, opisane to jest jako tragedia – ale kiedy Amerykanie zostają zabici przez amerykańskich obywateli pochodzących z Bliskiego Wschodu (…) jest to opisane jako terroryzm”

Dziennikarz: W kwestii wydarzenia w Fort Hood i tego, jak ma się ono do arabskich muzułmanów – jaki jest waszym zdaniem zakres tego problemu?

Daoud Khairallah: Przypominam słowa sędziego Sądu Najwyższego USA Michaela [sic] Evansa Hughesa, który powiedział: “Możecie myśleć, że konstytucja jest waszym bezpieczeństwem – jest to tylko kawałek papieru. Możecie myśleć, że ustawy są waszym bezpieczeństwem – są to tylko słowa w książce. Możecie myśleć, że mechanizm rządu USA jest waszym bezpieczeństwem – to w ogóle nic nie jest, jeśli nie ma zdrowej i nieskorumpowanej opinii publicznej w USA”. Moim zdaniem opinia publiczna w USA jest zmobilizowana przeciwko muzułmanom i Arabom z powodu procesu przeinaczania.

[…]

Dziennikarz: Kiedy biali lub azjatyccy Amerykanie zabijają innych obywateli, opisane to jest jako tragedia, ale kiedy Amerykanie zostają zabici przez amerykańskich obywateli pochodzących na przykład z Bliskiego Wschodu, jest to opisane jako terroryzm. Można argumentować, że zabójstwo jest zabójstwem, niezależnie od tego, co major Nidal Hasan powiedział zanim rzekomo rozpoczął szał zabijania. […]

Fisher: Hasan „próbował być dobrym muzułmaninem, kiedy wskoczył na stół i krzyczał ’Allah Akbar’; kiedy chrześcijanie robią coś podobnego, uważa się ich za złych chrześcijan”

Bryan Fisher: Zabójstwo jest zabójstwem. Problem polega na tym, że motywem Hasana była silna wiara islamska. Allah prosił go, poprzez swojego Posłańca, by zabił niewiernych, co stosuje się do jego kolegów w armii USA. Próbował być dobrym muzułmaninem, kiedy wskoczył na stół i krzyczał „Allah Akbar”. Kiedy chrześcijanie robią coś podobnego, uważa się ich za złych chrześcijan, ponieważ Jezus nakazał swoim wyznawcom kochać wrogów. Allah nakazał wyznawcom Proroka Mahometa zabijanie niewiernych, gdzie tylko się ich znajdzie i odcinanie im głów. Dokładnie to jest powiedziane w Koranie.

[…]

Dziennikarz: W odniesieniu do tego, co Bryan Fisher właśnie powiedział o różnicy między chrześcijaństwem i islamem – wśród nas, Arabów, są oczywiście muzułmanie i chrześcijanie, którzy podzielają bardzo długą historię braterstwa na Bliskim Wschodzie, mimo wszystkich problemów, jakie widzieliśmy niedawno między muzułmanami i chrześcijanami w pewnych częściach Bliskiego Wschodu.

Ale w odniesieniu do tego, co Bryan Fisher powiedział… Kiedy reżim apartheidu, segregacji rasowej – który był, według wszelkich standardów, systemem zła – dokonywał [zbrodni] w imię chrześcijaństwa, nie spowodowało to przekonania, że wiara chrześcijańska jest wiarą złą. Kiedy niewolnicy byli transportowani z Afryki i setki tysięcy zabito w imię chrześcijaństwa, nikt nie powiedział, że chrześcijaństwo jest wiarą złą. Dlaczego mówi się to dzisiaj w oparciu o to, co zrobił major Nidal Hasan i co robią niektórzy inni muzułmanie, że problem leży w islamie? Jak wy, w Europie, konfrontujecie ten problem?

Al-Hilbawi: „Bryan musi zrozumieć, że to, co zrobił Nidal Hasan, było indywidualnym aktem, spowodowanym złym zrozumieniem islamu”

Kamal Al-Hilbawi: Bryan powinie zrozumieć, że chrześcijaństwo przyszło ze Wschodu i nie jest produktem amerykańskim ani europejskim. Chrześcijaństwo pochodzi z Palestyny, z Bliskiego Wschodu, tak samo jak islam. Drugą sprawą jest, że powiedział, iż kapitan major Nidal Hasan dostał nakaz Allaha poprzez jego Posłańca, by to zrobić. Jest to błędne rozumienie, bo jeśli to rzeczywiście byłoby nakazane przez Allaha poprzez jego Posłańca Mahometa, to robiliby to wszyscy muzułmanie.

Bryan musi zrozumieć, że to, co zrobił Nidal Hasan, było indywidualnym aktem, spowodowanym złym zrozumieniem islamu– jeśli w ogóle miało to coś wspólnego z islamem – ponieważ islam zabrania zabijania jakiejkolwiek osoby, muzułmanina lub nie-muzułmanina. Dlatego jest powiedziane: „Ktokolwiek zabija duszę, jeśli nie jest to za morderstwo albo szerzenie korupcji na ziemi, to tak, jakby zabił całą ludzkość”.

Zachód nie może chełpić się chrześcijaństwem wobec Bliskiego Wschodu, ponieważ chrześcijaństwo przyszło [ze Wschodu] z prorokiem Jezusem i wierzymy w Jezusa bardziej niż chrześcijanie, a także wierzymy w Mojżesza.

[…]

Dziennikarz: Po tym, co stało się w Fort Hood, istnieje realny problem – kwestia obywateli amerykańskich idących do walki z muzułmanami na Bliskim Wschodzie i gdzieindziej na świecie. Jaki macie pogląd na rozwiązanie tego problemu?

Kamal Al-Hilbawi: Patrzę na ten problem tak jak patrzy na niego obywatel USA i mistrz sportowy Muhammad Ali, który był nazywany [Cassiusem] Clayem. Rozkazano mu iść do Wietnamu, który nie jest państwem islamskim, ale uważał on, że wojna amerykańska przeciwko Wietnamowi jest niesprawiedliwa, wolał więc iść do więzienia niż do Wietnamu. Nie działał jak Nidal Hasan, który zabił swoich przyjaciół i kolegów w bazie wojskowej, w której służył. To było czysto indywidualne zachowanie.

Po drugie, w Europie perspektywa zmienia się od jednego kraju do drugiego z powodu różnic kulturowych, pluralizmu i różnorodności. Sytuacja we Francji różni się od sytuacji w USA. W USA [ludzie] mają kompleks w sprawie islamu i muzułmanów w rezultacie 11 września i nie umieszczają problemu września w Nowym Jorku w poprawnym kontekście. […]

Faraj: “Biały chrześcijanin, Amerykanin, dokonał takiego samego aktu, jak major Hasan”

Haytham Faraj, były radca prawny U.S. Marines Corps: Chciałbym przypomnieć Bryanowi Fisherowi o incydencie, który zdarzył się w maju tego roku. Sierżant Russel zabił pięciu lub sześciu członków jednostki, do której należał. Biały chrześcijanin, Amerykanin, dokonał takiego samego aktu jak major Hasan, chociaż major Hasan był może skuteczniejszy, ponieważ był lepiej uzbrojony. Sierżant Russel zabił pięciu lub sześciu [żołnierzy], niemniej nikt nie sugerował, że zrobił to z powodu swojej wiary chrześcijańskiej.

[…]

Dziennikarz: Można znaleźć wszystko, co się chce, w Koranie, w Nowym Testamencie lub każdej innej świętej księdze, zgodnie z naszym myśleniem. Na Południu Ameryki, kiedy czarnych mordowano lub wieszano na drzewach w imieniu Chrystusa, wielu chrześcijan mówiło, że znaleźli usprawiedliwienie tego w Nowym Testamencie.

Bryan Fisher: I to czyniło ich złymi chrześcijanami.

Hilbawi: „Interpretacja [Bryana] jest pełna sprzeczności”

Dziennikarz: Panie Al-Hilbawi, co pan ma do powiedzenia o tym rozumowaniu?

Kamal Al-Hilbawi (po angielsku): Także, on jest złym muzułmaninem. On jest złym muzułmaninem. On nie jest dobrym muzułmaninem.

Dziennikarz: Proszę to powiedzieć po arabsku, panie Al-Hilbawi.

Kamal Al-Hilbawi: Mówię Bryanowi, że jego interpretacja jest pełna sprzeczności. Jeśli pójdzie do Nowego Testamentu, znajdzie, że chrześcijanin, który zabija swojego brata, jest uważany za złego chrześcijanina. No cóż, kiedy idzie do Koranu… Koran mówi o tym wyraźnie. Mówi: „Walcz w sprawie Allaha przeciwko tym, którzy walczą z tobą, ale nie grzesz. Z pewnością Allah nie kocha grzeszników”.

[…]

Interviewer: Bryan Fisher, wybiera pan z Koranu, co pan chce. Mówi on także: „Nie niszcz życia, które Allah uczynił świętym, poza drogą sprawiedliwości”. Co pan sądzi, profesorze Daoudzie Khairallahu?

Khairallah: „Opinia publiczna USA została poddana procesowi przeinaczania”

Daoud Khairallah: Zacząłem od zwrócenia uwagi na fakt, że opinia publiczna USA została poddana procesowi przeinaczania. Jest godne ubolewania, że pan Fisher także jest zaangażowany w przeinaczanie. Przede wszystkim, jego znajomość islamu jest w najlepszym razie fragmentaryczna. Uważa, że ma kwalifikacje do interpretowania, ale nie bierze pod uwagę setek milionów muzułmanów lub tysięcy muzułmanów żyjących w USA i ich zachowania, albo tysięcy służących w armii [USA]. Wziął pojedynczy przypadek i przedstawił go jako akt z inspiracji Proroka Mahometa, zaakceptowany przez wszystkich muzułmanów i nakazany przez islam.