18 maja 2016 r. Ali Akbar Velayati, dyrektor irańskiego Centrum Badań Strategicznych, a zarazem doradca i współpracownik irańskiego Najwyższego Przywódcy, Alego Chameneiego, przemawiał do irackich duchownych szyickich ostrzegając ich, że USA spiskują celem podziału Iraku i Syrii na wiele podmiotów. Taki ruch, powiedział, zaszkodziłby całej osi oporu od Iranu do Syrii, Iraku, Libanu i Palestyny.

Ali Akbar Velayati (zdjęcie: Tasnimnews.com)

Velayati wychwalał czyny irackich proirańskich bojówek szyickich, Al- Haszd Al-Sza’abi, jako „najsilniejszą i najpoważniejszą siłę religijną” działającą w kraju i dodał, że to te szyickie bojówki powinny wyzwolić sunnickie miasto Mosul w Iraku.

Podkreślając, że irański model rządów jurysprudencji powinien także zostać wprowadzony w Iraku, Velayati zasygnalizował, że kraj ten powinien przejść pod władzę Chameneiego. Należy zauważyć, że najwyższy autorytet szyicki w Iraku, ajatollah Ali Sistani jest przeciwny wprowadzeniu tego modelu politycznego w Iraku.

W marcu 2015 r. Ali Younesi, doradca irańskiego prezydenta Rohaniego, a uprzednio irański minister wywiadu, powiedział: „Irak to nie tylko sfera naszych kulturowych wpływów; to także nasza tożsamość, nasza kultura, nasze centrum i nasz kapitał. To zagadnienie jest dziś tak samo ważne jak było w przeszłości, ponieważ tak jak nie ma sposobu na podział terytoriów Iranu i Iraku nie ma też sposobu na podział naszej kultury. Musimy się albo zwalczać albo zjednoczyć. Celem takiego zjednoczenia nie byłaby eliminacja granic; raczej uczynienie krajów w sferze irańskiej bliższymi jako, że ich interesy i ich bezpieczeństwo są wzajemnie od siebie zależne [1] .

Poniżej są wyjątki z przemówienia Velayatiego do szyickich duchownych:

„Dla linii oporu Syria jest złotym pierścieniem. Jeżeli Syria zostanie podzielona jej rząd upadnie i takfiri powiązani z Izraelem, Arabią Saudyjską i Ameryką przejmą władzę. To na pewno będzie miało zły wpływ również na Liban i Irak.

Linia oporu zaczyna się w Iranie i przechodzi przez Irak do Syrii, Libanu i Palestyny. Ta linia oporu stoi przeciwko rozprzestrzenianiu się syjonistów i ich amerykańskich popleczników oraz [popleczników w] niektórych zachodnich krajach.

W tej sytuacji my i wy musimy być wrażliwi na to co dzieje się w Syrii, gdyż jeżeli syryjski rząd i naród zostaną pokonani przez takfiri, ich następne posunięcia będą miały miejsce w Iraku, a nawet Iran nie pozostanie w spokoju z powodu ich napastowania.

Od zarania historii islamu do dnia dzisiejszego narody irański i iracki stały ramię w ramię i były niepodzielne.

Nie ulega wątpliwości, że Irak jest najważniejszym krajem dla Arabów – zarówno potencjalnie, w tej chwili, jak i faktycznie, w przyszłości. Od zarania historii islamu Bagdad był geograficznym centrum islamu. Irackie warunki geograficzne i polityczne, jego głęboko ukorzenione naród i kultura i jego podarowane przez Boga szczęście zawsze budziły chciwość w oczach wrogów…

Kilka miesięcy temu dowódca armii amerykańskiej powiedział, że Irak powinien zostać podzielony na trzy części. Podział Iraku osłabiłby go i spowodowałby wewnętrzną wrogość pomiędzy [różnymi elementami] irackiego społeczeństwa. Wówczas irackie siły i zasoby zostałyby zmarnowane poprzez samozniszczenie.

Jak można podzielić Bagdad, Kirkuk, Mosul i Basrę? Do kogo będą należały te ważne irackie miasta? To bardzo ważny plan, upragniony przez Amerykę, przez zacofane kraje i przez amerykańskich najemników w regionie. Musimy z tym walczyć.

Inną sprawą jest Syria i jej powiązania z Irakiem. Ci, którzy powiedzieli, że Irak powinien zostać podzielony na trzy części, to w rzeczywistości ci, którzy przedstawiają plan B zaproponowany przez amerykańskiego sekretarza stanu [Johna Kerry’ego], który oświadczył, że jeżeli obecny reżim syryjski nie odda władzy, nie będzie innej możliwości niż podział tego kraju [tzn. Syrii] na pięć części.

W Libanie tak samo [Amerykanie] stworzyli podział i szukają okazji do rozpoczęcia wewnętrznego konfliktu. Takie walki zaszkodzą Libanowi, regionowi i całemu arabskiemu światu. Wszystko co dzieje się i co dotyczy Libanu, Syrii i Iraku będzie miało negatywne konsekwencje w odniesieniu do innych krajów włączając w to Iran. Jeżeli szatańska grupa takfiri – ISIS i jemu podobni – będą zwycięzcy w Syrii, jej następnym celem będzie Irak. Naturalnie odwrotność też jest prawdą. Tak więc los tych krajów jest spleciony.

Wrogowie chcą zmiany istniejących granic krajów Bliskiego Wschodu, aby zaszkodzić narodowej charakterystyce krajów takich jak Irak, Liban czy Palestyna i aby zniszczyć jedność, która została stworzona w różnych miejscach – tak jak zostało to uczynione w Libii. W celu rozwiązania problemów regionalnych i uniknięcia zniszczenia należy zachować wewnętrzną jedność [krajów] i zachować czujność w odniesieniu do istniejących spisków, które są niewątpliwie sterowane przez Amerykę.

Amerykańska obecność w każdym kraju wyrządza szkody. Nie wolno pozwolić Ameryce na decydowanie za Irak, Syrię i inne kraje. Dlaczego? Cóż uczynili [Amerykanie] dla [tych krajów]?

[Pro irańskie irackie bojówki] Al-Haszd Al-Sza’abi są dumą Iraku, Iranu i świata islamskiego, jak Hezbollah w Libanie i Houthis w Jemenie. Powinny być szanowane. Żadna siła w Iraku nie jest silniejsza, bardziej religijna, bardziej oddana sprawie i bardziej wpływowa niż Al-Haszd Al-Sza’abi. [Członkowie bojówek], którzy są Irakijczykami mówią, że są lojalni wobec Iraku i że troszczą się o niego. Ufamy im.

Mosul powinien zostać wyzwolony przez Al-Haszd Al-Sza’abi. Musimy zdławić wszelkie obce siły i elementy, które spowodowały niestabilność w Iraku.

My [w Iranie] jesteśmy wielkimi optymistami w odniesieniu do przyszłości Iraku. Iracka demokracja jest podobna do irańskiej demokracji, która jest [oparta] na religijnych wartościach. Wobec tego powinna być szanowana. Naród iracki niewątpliwie też tego pragnie.

Al-Haszd Al-Sza’abi skupia ludzi, którzy wierzą w islam, którzy wierzą, że jeżeli umrą na tej drodze, staną się męczennikami i [wiedzą także], że jest to droga imama Hussaina. Im silniejszą stanie się ta siła, tym lepiej dla przyszłości Iraku…

Musimy popierać i utrzymywać Marja’iyya [najwyższą szyicką władzę religijną] w Iraku. Fatwa wydana przez Marja’iyya w Nadżaf [ajatollah Ali Sistani] spowodowała, że ludzie przybyli na miejsce wydarzeń i uratowali Irak przed Amerykanami i takfiri.

Posłuszeństwo rządom jurysprudencji może pomóc osiąganiu zwycięstw. Poza rządami jurysprudencji Irak nie może zostać uratowany. To tak jak kiedy Iran został ocalony od zła szacha, Ameryki i Izraela – dzięki rządom jurysprudencji – i dziś [Iran] jest w stanie powiedzieć „nie” każdemu tyranowi” [2].

Przypisy (nie spolszczone):

[1] See MEMRI Special Dispatch No. 5991, Advisor To Iranian President Rohani: Iran Is An Empire, Iraq Is Our Capital; We Will Defend All The Peoples Of The Region; Iranian Islam Is Pure Islam – Devoid Of Arabism, Racism, Nationalism, Match 9, 2015.
[2] Tasnim (Iran), May 18, 2016.

Visit the MEMRI site in Polish: http://www2.memri.org/polish/

If you wish to reply, please send your email to memri@memrieurope.org .