Mówiąc w programie telewizyjnym “Z bliska z Lucmanem”, którego gospodarzem jest pakistański prezenter Mubasher Lucman, znani duchowni pakistańscy powiedzieli, że islam pozwala muzułmanom na utrzymywanie konkubin. Wideo z tego programu jest umieszczone na pakistańskiej witrynie internetowej pakistanherald.com.

Talk show, nadawany jest o 23 od poniedziałku do piątku, i dyskutuje się na nim różnorodne kwestie społeczne i polityczne w Pakistanie. Ten konkretny program nadał pakistański kanał telewizyjny Express News 31 maja 2010 r.

Uczestnikami byli Allama Ibtisam Elahi Zaheer, sekretarz generalny purytańskiej organizacji religijnej Jamiat Ahl-e-Hadith; duchowny barelvi [odłam islamu] maulana Raghib Naeemi, Nazim-e-Aala [przywódca, prezydent] madrasy Jamia Naeemia; i dr Mohammed Aslam Siddiqui, polityk Jamaat-e-Islami i były dyrektor Wydziału Meczetów na uniwersytecie w Pendżabie, który dołączył przez telefon.

Poniżej podajemy fragmenty tego programu[1]:

„Podczas prowadzenia dżihadu kobiety, które przychodzą z siłami wroga, żeby go wspierać, zostają pojmane i emir armii przydziela je”

Gospodarz programu Mubasher Lucman [od 3:18 minuty]: Pytanie brzmi czy islam pozwala na trzymanie konkubin, czy nie? Czy w islamie można trzymać kobietę bez nikah [małżeństwa]? Czy można mieć z nią wszelki rodzaj kontaktów [seksualnych]? Czy jest tam wzmianka, czy dzieci z niej zrodzone będą miały jakiś spadek, dochód od ojca albo z pieniędzy biologicznego ojca?… Zacznijmy od odpowiedzi jednym słowem: tak lub nie. Czy konkubinat jest dozwolony?

Allama Zaheer: Tak, oczywiście.

Maulana Naeemi: Nie ma dwóch zdań w tej sprawie.

Mubasher Lucman: Zanim pójdziemy dalej, wyjaśnijmy: czy są jakieś warunki, pod którymi można trzymać konkubiny?

Allama Zaheer: Są warunki; nie można uważać każdej kobiety za konkubinę. Na przykład, kobiety pracujące jako pomoc domowa nie są konkubinami, ale jest tradycja w regionie Chitral, gdzie kobiety są na sprzedaż. Sądzę, że nie powinniśmy wymieniać [konkretnych] obszarów. W każdym razie na obszarach plemiennych kobiety są sprzedawane; nie uważam ich za konkubiny. One nie są konkubinami. Konkubinat jest dozwolony pod dwoma warunkami i jeśli spełniasz te warunki tak, jak były one spełniane w epoce Proroka [Mahometa] lub pobożnych kalifów, którzy byli po nim lub podczas kalifatu potem… Jeśli dzisiaj spełniasz te warunki, to możesz trzymać konkubiny.

Pierwszym warunkiem jest, że jeśli podczas prowadzenia dżihadu kobiety, które przychodzą z siłami wroga, żeby go wspierać, zostają pojmane i emir armii przydziela je według swojego uznania, możemy trzymać je jako konkubiny. Drugi, jeśli zbadamy sytuację i znajdziemy jakiś rynek, gdzie sprzedaje się niewolników i konkubiny, i sprzedaż jest tam ustaloną instytucją społeczną, kobiety, które tam kupujemy, będą konkubinami. Porwanie wolnej kobiety, żeby ją wziąć na konkubinę lub sprzedanie wolnej kobiety jest, moim zdaniem niesłuszne…

„Czy islam pozwala na handel niewolnikami?”

Mubasher Lucman: Mam pytanie, do szczegółów przejdę później. Czy islam pozwala na handel niewolnikami?

Allama Zaheer: Islam pozwala na handel niewolnikami tam, gdzie są ustalone rynki dla tego celu. Branie nowych [tj. wolnych] ludzi na niewolników nie jest dozwolone w islamie, ani islam do tego nie zachęca.

Mubasher Lucman: Potomek niewolnika jest niewolnikiem, czy tak?

Allama Zaheer: Nie. Istnieje szereg warunków, pod którymi potomek niewolnika jest wolny. Jeśli właściciel chce go uwolnić, jest on… Jeśli ktoś żeni się z konkubiną i ona zachodzi w ciążę, potomek nie jest niewolnikiem. Po zawarciu małżeństwa z konkubiną pan może dać jej wolność albo może wydać ją za mąż za innego mężczyznę, ale nie może jej znowu sprzedać… Nie jest tak, że dziecko niewolnika jest zawsze niewolnikiem…

Mubasher Lucman: Jak pan widzi takie warunki?

Maulana Naeemi: …Po pierwsze ważne jest zauważenie, że niewolnicy byli sprzedawani i istniały rynki także przed islamem… Jak zostawali niewolnikami? Byli chwytani w warunkach wojen; byli porywani z dróg; dzieci porywano siłą i sprzedawano; przed islamem niewolnicy mieli nieszczęsne życie.

Pojęcie niewolnictwa w islamie nie jest po to, żeby kontynuować tę praktykę, ale pojęcie niewolnictwa zostało dozwolone, ponieważ istniało w owym czasie; nagłe zakończenie go spowodowałoby mnóstwo problemów. Dlatego pojęcie niewolnictwa zostało przyjęte w islamie, ale nakazano szereg kroków, żeby nie myślano, że niewolnictwo jest dozwolone w islamie, że niewolnictwo będzie trwać; raczej, wraz z tymi krokami, niewolnictwo zaczęło posuwać się ku zakończeniu w społeczeństwie.

Jeśli zaś chodzi o kwestię, jak ludzie zostawali niewolnikami… i jak ci niewolnicy byli traktowani; w czasach proroka (pokój z nim) odbywała się bitwa i przynoszono łupy wojenne; wśród nich piękną damę. Została ona oddana towarzyszowi proroka (pokój z nim). Prorok odebrał ją z powrotem od niego, wysłał ją do Mekki i w zamian za nią uwolniono kilku więźniów muzułmańskich. Jest szereg podobnych przykładów, gdzie niewolnicy zdobyci na wojnie byli używani do wymiany więźniów lub dostawali wolność w zamian za jakąś zapłatę lub, co najważniejsze, dostawali wolność jako gest dobrej woli.

Mubasher Lucman: Dr Mohammed Aslam Siddiqui, witamy w programie “Z bliska”. Dziękuję za zgodę na udział w progranie; słyszał pan dzisiejszą dyskusję. Chciałem zadać panu to samo pytanie: czy konkubinat jest dozwolony w islamie?

Mohammed Siddiqui(przez telefon): Chodzi o to, że w niewolnictwie mężczyzna jest niewolnikiem; kobieta jest konkubiną. To nie jest nakaz islamu, że bierzesz sobie kogoś na niewolnika albo że niewolnictwo powinno trwać. Islam ani nie rozpoczął niewolnictwa, ani nie nakazał utrzymywania tej tradycji przy życiu. Podczas wojen prowadzonych w czasach proroka (pokój z nim) istniała już wcześniejsza praktyka, że jeńcy wojenni na ogół nie byli wymieniani; jeśli były wymiany, to w zamian za jakieś olbrzymie zapłaty. Na ogół mężczyźni zostawali niewolnikami, a kobiety konkubinami.

Także w Indiach [przed-brytyjskich] ta kwestia, szczególnie dotycząca konkubin, była bardzo poważna. Nie mówię o prehistorii. W czasach Sułtana Tipu [muzułmański król Mysore, 1750-1799 n. e.], kiedy walczył i całkowicie pokonał Marathów w bitwie, ich siły uciekły i pozostawiły kobiety. Pojmano namiot pełen kobiet. Były to żony ich dowódców. Sułtan był gentlemanem; następnego ranka posłał kobiety pod strażą 20 mężczyzn do ich sił, które obozowały całe kilometry od miejsca porażki. Kiedy żony tam dotarły, oni odmówili przyjęcia ich z powrotem. Chodziło o to, że spędziły noc z muzułmanami, więc nie mogli ich wziąć z powrotem.

Na całym Wschodzie panowała koncepcja nie akceptowania z powrotem kobiet, które były pojmane przez wroga choćby przez jedną noc… Kiedy nastał islam i zobaczył sytuację, że z mężczyzn robi się niewolników, a kobiety są zmuszane do konkubinatu, i nie są brane z powrotem przez swój lud, wtedy islam wprowadził trzy lub cztery sposoby. Pierwszym była wymiana jeńców, jeśli są jeńcy; drugim było uwolnienie ich, jeśli nie ma obaw o szkodę, jako gest dobrej woli i jeśli mogą być użyteczni w przyszłości…; jeśli nie można było tego zrobić, trzecim [sposobem] było wzięcie za nich okupu. W Bitwie o Badr, kiedy jeńcy zostali wzięci po raz pierwszy, muzułmanie byli bardzo biedni, wie to każdy student historii, muzułmanie nie mieli dosyć jedzenia; nie mieli mieczy; wiecie, że w Badr walczono z kilkoma tylko mieczami… Więc wielu towarzyszy proroka uważało, że muzułmanie powinni wziąć okup za jeńców. Więc prorok wziął okup [żeby uwolnić schwytanych żołnierzy], chociaż Allahowi to się nie podobało. Potem nie zawsze było to dozwolone, ale było dozwolone także w Koranie. Tak więc takie są trzy sposoby w wypadku jeńców wojennych… Jeśli chodzi o niewolnictwo, to była ostatnia [czwarta] opcja, kiedy nie było żadnego innego sposobu, jako przymus.

Mubasher Lucman: Czy stosunki między panem a konkubiną są w porządku, mieć stosunki z niewolnicą…?

Mohammed Siddiqui: Proszę mi pozwolić na podanie kontekstu. To nie jest tak, jak ludzie powszechnie myślą, że armia muzułmańska zdobywała mnóstwo niewolników, wybierała konkubiny i trzymała dużą liczbę niewolników. Tak nie było. Islam ma ścisłą dyscyplinę. Mężczyzna ginął na wojnie i ludzie mówili, że jest męczennikiem, bo dał swoje życie za islam. Prorok powiedział: „Widzę ogień piekła płonący nad tym, który ukradł płachtę materiału z łupu wojennego”. Po tym nie zdarzył się żaden incydent; nikt nie ukradł nawet igły. Zniewolenie mężczyzny lub wzięcie kobiety na konkubiną nie było takie. Praktyka była taka, że kiedy przynoszono łupy wojenne, byli wśród nich jeńcy wojenni. Było odpowiedzialnością Emira [armii islamskiej] zdecydowanie poprzez jego Szurę [zgromadzenie doradców], komu zostaną przyznani mężczyźni jako niewolnicy lub jeśli były to kobiety, jako konkubiny, jeśli nie było żadnych innych opcji. W taki sam sposób w jaki Nikah-Khwan [osoba religijna, która udziela ślubu] prowadzi ceremonię ślubu w imieniu Allaha, w ten sam sposób emir przekazywał konkubiny żołnierzom w imieniu Allaha, żeby rozwiązać stworzoną przez wojnę trudność [co zrobić ze schwytanymi kobietami], chociaż nie powinniśmy tego nazywać nikah [ślubem]…

Mubasher Lucman: A więc tego nie można nazywać nikah…?

Mohammed Siddiqui: Sam pan wie, że nikt na świecie nie lubi żenić się z więźniem… [niedosłyszalne]

(Przerwa)

W Biblii Arabowie są potomkami niewolnicy/konkubiny

Mubasher Lucman: Allama Ibtisam Elahi, zadam trudne pytanie. Wiem, że nie waha się pan odpowiadać na takie pytania. A więc, to znaczy, że istnieje sposób, w którym mężczyźnie i kobiecie wolno mieć stosunek [seksualny] bez nikah?

Allama Zaheer: Tak, w oparciu o warunki; nie mam co do tego wątpliwości. Mój osobisty pogląd jest taki, że dr Aslam Siddiqui zgodził się w tym punkcie, który wskazałem wcześniej, że emir sił islamskich rozdziela je [pojmane kobiety jako konkubiny] po konsultacjach ze swoimi dowódcami. Teraz, pytanie brzmi, czy jest to zalecane? Nie, nie jest. Jest dozwolone, ale nie zalecane…. Kwestią, którą dyskutujemy, nie jest czy to jest zalecane, ale czy to jest dozwolone. Nie mam wątpliwości, że jest to dozwolone. Przechodząc do pytania, które pan zadał; Allah opisując cechy muzułmanina w Surze Muminun [rozdział Koranu] powiedział, że wierni strzegą swojej czystości, ale nie przed żonami i konkubinami. Tym samym Allah wyraźnie wskazał, że mogą pokazywać swoje narządy prywatne żonom, których liczba nie może przekroczyć czterech, lub konkubinom, które są dozwolone.

Przedstawię dowody historyczne. W Biblii, kiedy czytamy list św. Pawła, jest on dumny ze swojej linii rodowej; mówi, ze nasza linia jest lepsza, ponieważ jesteśmy synami wolnej kobiety, Sary, a narody przeciwko nam, to jest, on krytykuje Arabów, są synami konkubiny. Nie ulega wątpliwości, że Sajeda Hagar została ofiarowana Sajedzie Sarze jako dar [jako niewolnica], chociaż jej status zmienił się później…

Mubasher Lucman: Była konkubiną?

Allama Zaheer: Tak, była, chociaż jej status zmienił się później na żonę…

Mubasher Lucman: Czy była poślubiona…

Allama Zaheer: Tak, była. Była żoną Proroka Abrahama. Nie ma co do tego wątpliwości… Jest hadis [powiedzenia Mahometa], że ten, kto uwalnia konkubinę i żeni się z nią, będzie podwójnie nagrodzony w zaświatach… Jedną z żon Świętego Proroka (pokój z nim), była Sajeda Maria Qitbia; niektórzy ludzie mówią, że była konkubiną… Istotnie, dano ją w podarunku Świętemu Prorokowi jako konkubinę, ale Święty Prorok ożenił się z nią i jej status zamienił się na żonę… Chociaż Świętemu Prorokowi dozwolone były konkubiny, zadowalał się żonami. Powiedzenie więc, że konkubiny nie są dozwolone w islamie, to jak ukrywanie nauczania Koranu i Sunny. Z pewnością konkubinat jest dozwolony w islamie. Ale konkubina nie jest kobietą jak zarobek dla każdego; jest własnością jednego mężczyzny. Rozkazy dla niej różnią się od [rozkazów] dla żony i jest albo nabyta albo posiadana.

Mubasher Lucman: Nie ma więc żadnych praw dla takiej kobiety?

Allama Zaheer: Dlaczego nie? Z pewnością są dla niej prawa.

„Jeśli jestem właścicielem jakiejś własności, jestem właścicielem kozy lub właścicielem konia, lub właścicielem kobiety…”

Mubasher Lucman: To znaczy, że nie jest sprzedawana lub podarowana komuś zgodnie z jej wolą…?

Allama Zaheer: Proszę mi powiedzieć coś niewielkiego; jeśli jestem właścicielem jakiejś własności, jestem właścicielem kozy lub właścicielem konia, lub właścicielem kobiety i w ten sposób właściciel ma prawo [sprzedać ją komukolwiek]. Jest inna sprawą, że hadisy proroka zachęcają nas do uwolnienia jej lub Koran daje [czyta po arabsku] niewolnikom prawo do kupienia sobie wolności od ich panów za pewną sumę pieniędzy lub ilość pracy… Koran zachęca do uwalniania niewolnika, jeśli ma on dobry charakter i może żyć jako pożyteczny obywatel w społeczeństwie… Myślę, że tutaj ma on szansę na użycie własnej woli. To samo jest w wypadku konkubiny, jeśli chce kupić wolność od swojego pana, to może [to zrobić].

Mubasher Lucman do maulany Naeemi: Proszę pana, mówi pan, że jest dozwolone mieć stosunki seksualne z konkubiną bez nikah?

Maulana Naeemi: Proszę posłuchać, tutaj kwestia jest, że do nikah, zgodnie z szariatem, niezbędna jest obecność dwóch świadków. Nie jest konieczne, by Nikah Khwan [duchowny udzielający ślubu] był tam obecny. Jeśli chłopak i dziewczyna akceptują się wzajemnie [jako męża i żonę] w obecności dwóch świadków, zawarte zostało małżeństwo i seksualne stosunki między nimi są legalne.

Mubasher Lucman[przerywa]: Chwileczkę, proszę pana, chwileczkę. Jeśli dzisiaj mówię o dziewczynie, że jest moją żoną, a ona zgadza się w obecności jedynie dwóch świadków i bez obecności Nikah Khwan, to mój ślub z nią został zawarty?

Maulana Naeemi: Nikah oznacza stawienie się do małżeństwa i akceptacja drugiej strony. Jeśli chłopak stawia się i dziewczyna go akceptuje, a dwoje ludzi jest tego świadomymi świadkami, to małżeństwo ma miejsce…

Allama Zaheer: Istnieje różnica między sektą Hanafi a sektą Ahl-e-Hadith w tej kwestii. Ahl-e-Hadith uważają, że niezbędne jest włączenie opiekunów…

Maulana Naeemi: Jest możliwe, że ci dwaj świadkowie są ich opiekunami.

Allama Zaheer: Problem polega na tym, czy dziewczyna osiągnęła dojrzałość [jest dorosła]. Dorosła kobieta może sama wychodzić za mąż…

Mubasher Lucman: …Problemem jest, czy nikah jest dozwolony bez obecności Nikah Khwan. Jeśli ktoś myśli o dziewczynie, że jest jego żoną i ona także tak myśli, to czy jest to małżeństwo…?

Allama Naeemi[przerywa]: Nikah miał miejsce.

Allama Zaheer: Uwarunkowujemy to akceptacją przez Wali [opiekuna]; jeśli opiekun nie jest obecny i tego nie akceptuje, to nie jest to małżeństwo…

Mubasher Lucman: A jeśli nie należę do Ahl-e-Hadith, to czy [takie małżeństwo] jest dla mnie dozwolone?

Allama Zaheer: Niech pan pyta tych, którzy wierzą… [niewyraźne]

Mubasher Lucman: Nie, po prostu pytam o to.

Allama Zaheer: Dobrze, zostawmy Ahl-e-Hadith i sektę Hanafi. Zapytajmy Koranu i Sunny. Co mówi Koran? Koran mówi, żeńcie się z wolą waszych rodzin. Prorok powiedział, że nie ma małżeństwa bez zgody opiekunów…

Maulana Naeemi: „… Co to jest nikah? Nikah jest jak kontrakt. Są dwie strony i dwóch świadków; a więc nikah jest kontraktem. Z dwóch stron albo mężczyzna, albo kobieta ofiarowuje się w małżeństwo i to drugie akceptuje, a jeśli jest dwóch świadków, którzy wiedzą, że kontrakt nikah został zawarty, kontrakt wchodzi w życie…

Drugą sprawą jest, że istnieje przesłanie od Allaha, że jeśli nie możesz zaprowadzić między nimi sprawiedliwości [mając stosunki seksualne], jedna [żona] wystarcza [zamieszanie między uczestnikami dyskusji]. Po tym, jak nikah zostaje ustalony, są dni, kiedy tym dwojgu nie wolno mieć stosunków seksualnych; to jest z rozkazu Allaha. Allah zatrzymuje nas i Allah nam pozwala, a kobiety [konkubiny], które człowiek posiada, są jego własnością… one są jak gdyby były w nikah; one także są dozwolone przez Allaha…

Mubasher Lucman: A więc, zgodnie z pana prawoznawstwem, wystarcza dwóch świadków do nikah… Ale co z konkubinami, czy dla nich potrzebujemy świadków?

Maulana Naeemi: Kiedy ona jest dana komuś przez instytucję, chodzi mi o rząd islamski; instytucja pozwala im na stosunki seksualne.

Mubasher Lucman: 1400 lat temu nie było [islamskich] instytucji. Był emir armii…

Maulana Naeemi: Emir armii był instytucją.

(Przerwa)

Mubasher Lucman: Dr Mohammed Aslam Siddiqui, czy pan nas słyszał?

Mohammed Siddiqui: Nie mogłem. Wydaje się, że dyskutowaliście o małżeństwie, ale nie złapałem niczego.

Mubasher Lucman: Raghib Naeemi mówi, że jeśli dorosły mężczyzna i dorosła kobieta oznajmiają nikah

Mohammed Siddiqui: Skąd wzięła się dyskusja o nikah? Mówiliśmy o konkubinach…

Mubasher Lucman: Już wyjaśniam… mówiliśmy o stosunkach seksualnych z konkubiną, niewolnicą, bez małżeństwa, i Raghib Naeemi przedstawiał swój pogląd. Proszę mi powiedzieć, czy stosunek seksualny z niewolnicą jest dozwolony bez ślubu?

Mohammed Siddiqui: Chciałbym zadać 2-3 pytania i jeśli pan na nie odpowie, ja odpowiem na pana [pytanie].

Mubasher Lucman: Jeśli potrafię, spróbuję…

Mohammed Siddiqui: Jeśli mężczyźni i kobiety są pojmani [w wojnie], co powinniśmy z nimi zrobić? Są jeńcami, nie mogą zostać wymienieni; nie mogą zostać zwróceni; druga strona nie jest skłonna zapłacić okupu za nich; muzułmanie nie chcą uwolnić ich w geście dobrej woli… Co więc powinni zrobić w takiej sytuacji? W takim wypadku, musimy ich trzymać. Jak powinniśmy…?

[Zamieszanie…]

Przypuśćmy, że muzułmanin już ma cztery żony, czy ma dostać piątą przez “ożenek” z niewolnicą? Podczas kalifatu nieustannie prowadzono dżihad i zbierano dużo niewolników. Nawet jeśli ktoś nie ma jeszcze czterech żon… dając mu kobietę w małżeństwo, czy chce pan spowodować konflikt w jego domu?

Mubasher Lucman: Czy więc mężczyzna powinien utrzymywać konkubinę w sekrecie? Czy to nie stworzy problemu?

[Zamieszanie…]

Mohammed Siddiqui: A ponad wszystko, Allah i islam dozwalają nikah, opracowali jego środki… Jeśli te kobiety [konkubiny] są częścią łupu wojennego; Koran jest pełen [dyskusji] o tym. Koran je dozwala. Jeśli uważasz rząd islamski za przedstawiciela Allaha… jeśli rząd na to pozwala, to kim pan jest, by to kwestionować?

Mubasher Lucman: Próbuję się dowiedzieć, nie wchodzić w dyskusję…

Mohammed Siddiqui: Pan to wie; jestem tego pewien. Zapytał pan, jak możemy trzymać w naszych domach kobiety bez nikah? Jeśli przeprowadzimy nikah, będzie ona żoną. Konkubiny trzymamy bez nikah. Ale inną ważną sprawą jest to, że są niezliczone drogi do jej wolności, które dostarcza islam.

Mubasher Lucman: Tak więc to najwyraźniej znaczy, że konkubinat jest dozwolony w islamie?

Allama Zaheer: Tak, jest.

Mohammed Siddiqui: Tak, jest; ale konkubiny były dozwolone, kiedy walczono w wojnach [w owych czasach].

Czy branie kobiet podczas konfliktów jest dozwolone dzisiaj?

Mubasher Lucman: Powiedzmy dzisiaj, jeśli pójdziemy na wojnę przeciwko Kufr [świat niewiernych] w sprawie Kaszmiru, zwyciężymy i przyprowadzimy niewolników, mężczyzn i kobiety…

Mohammed Siddiqui: Powinien pan spytać uczonych religijnych; oni są zdania, że krajom, które podpisały Kartę Organizacji Narodów Zjednoczonych, nie wolno brać obywateli innych krajów członkowskich na niewolników.

Mubasher Lucman: Mówię o perspektywie islamu, nie ONZ, ponieważ ONZ nie wyznaje islamu.

Mohammad Siddiqui: Dlaczego się pan sprzecza na ten temat?

Mubasher Lucman: Nie sprzeczam się. Próbuję zrozumieć.

[Zamieszanie…]

Mubasher Lucman: Jak są powiązane ONZ i islam?

Mohammed Siddiqui: Związek między ONZ a islamem jest taki, że Koran nakazuje nam dotrzymywać umów. Jeśli umowa nie jest sprzeczna z islamem, jesteśmy nią związani.

Allama Zaheer: Maulana Mohammed Siddiqui słusznie powiedział, że nie możemy brać jako niewolników obywateli krajów, z którymi mamy stosunki dyplomatyczne.

Mubasher Lucman: A jeśli pójdziemy na wojnę przeciwko Izraelowi, czy możemy brać niewolników i konkubiny, ponieważ nie mamy z nimi stosunków dyplomatycznych…?

„Jest dozwolone [brać na wojnie] konkubiny z [Izraela]”

Allama Zaheer: Tak, możemy. Jest dozwolone mieć konkubiny [z Izraela].

Mubasher Lucman: A co pan mówi, maulano Aslam Siddiqui? Czy słyszał pan maulanę Ibtisama Zaheera?”

Mohammed Siddiqui: Nie, nie mogłem.

(Mubasher Lucman powtarza wypowiedź Ibtisama Elahiego)

Mohammed Siddiqui: Nie mamy umowy z krajami, z którymi nie mamy żadnych stosunków dyplomatycznych…

[Zamieszanie…]

Mubasher Lucman: Możemy więc brać [niewolników] z Izraela, jeśli osiągniemy zwycięstwo nad Izraelem…?

Mohammed Siddiqui: Pomyśleć tylko! Jestem zdziwiony, jak pan daleko myśli…

[Przerwy i śmiech…]

Maulana Naeemi: Prawo islamskie jest bardzo stare i prawdziwe. Prawo z czasów kalifów mówi, że trzeba dotrzymywać obietnic. Jeśli jest umowa o wymianie więźniów z jakimś krajem, trzeba mu oddać jeńców wojennych.

Allama Zaheer[przerywa]: Dał pan bardzo pozytywny przykład Izraela. Oni są Żydami. Moglibyśmy ożenić się z ich kobietami w wypadku zwycięstwa, ale nie potrzebujemy tego robić, bo nie mamy stosunków dyplomatycznych; jeśli więc zwyciężymy i pojmiemy niewolnice, jeśli emir armii rozdzieli konkubiny, możemy trzymać je jako konkubiny, jeśli dostaniemy jakieś jako naszą część łupu wojennego. I za to powinniśmy być wdzięczni Allahowi. Ale nie możemy ukraść kobiety z łupu wojennego…

(Przerwa)

Mubasher Lucman: Mam ważne pytanie, które wymaga szczegółowej odpowiedzi… każdy z panów może odpowiedzieć… Wydaje się, że istnieje szara strefa, w której nie definiujemy zina [gwałt/cudzołóstwo] jako zina, czym to jest.

Maulana Naeemi: Nie, to nie tak.

Mubasher Lucman: Powiedzieliście, że można bez nikah.

[Zamieszanie…]

Maulana Naeemi: Musimy trzymać się Koranu. Nie możemy kwestionować Koranu. Jeśli Koran mówi, że to jest czarne, musimy powiedzieć, że to jest czarne; nie możemy myśleć, czy to jest czarne, czy nie. Jeśli Koran mówi, że to jest białe, to jest to białe. Koran mówi, że kiedy dostajesz kobietę jako łup wojenny, wolno ci mieć z nią stosunki seksualne. To mówi Koran, nie ja.

Allama Zaheer: Nie ma żadnej szarej strefy. To, na co pozwala Koran, jest dozwolone, to czego zabrania Koran, jest zabronione…


[1] http://pakistanherald.com/Program/Does-Islam-give-permission-to-take-bondmaid-May-31-2010-Mubbashir-Luqman-3975, dostęp 10 czerwca 2010.