Wśród narastającego zjawiska terroryzmu dzieci palestyńskich przeciwko Izraelczykom polityk i publicysta Nihad Abu Ghosz, członek OWP i wysoki rangą funkcjonariusz Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny ​​(LFWP), wystąpił przeciwko temu zjawisku w artykule w gazecie „Al-Kuds” wychodzącej we wschodniej Jerozolimie. Zatytułowany „Nasze dzieci urodziły się, by żyć, a nasz naród urodził się, by być wolny”, jego artykuł odbiega od dominującego dyskursu w prasie palestyńskiej, wzywając społeczeństwo palestyńskie do zajęcia stanowczego i „odważnego” stanowiska przeciwko udziałowi dzieci w zbrojnej walce z Izraelem. Dzieci, mówi Abu Ghosz, należą do swoich rodzin i do szkoły i powinny cieszyć się swoim dzieciństwem, dopóki nie dorosną i nie staną się na tyle dojrzałe, aby zdecydować, jak uczestniczyć w walce z Izraelem. Abu Ghosz potępia także palestyńskie frakcje, które, jak mówi, konkurują ze sobą w chwaleniu dzieci-terrorystów, i wzywa je do wysyłania swoich dorosłych bojowników do przeprowadzania operacji, zamiast zachęcania do tego dzieci. Dodaje, że „żaden człowiek o zdrowych zmysłach nie chce, by jego dzieci prowadziły wojnę zamiast niego” ani nie chce, by zostały zabite, nawet dla ojczyzny lub jakiegoś innego wzniosłego celu. „Jest nie do pomyślenia, by śmierć miała być naszym celem i celem naszej młodzieży lub dzieci, które urodziły się, by żyć i [patrzeć ku] przyszłości”, pisze w zakończeniu i wzywa społeczeństwo palestyńskie do ochraniania dzieci i szerzenia świadomości w tej sprawie.  

Nihad Abu Ghosh (zdjęcie: alwasattoday.com)

W odpowiedzi na artykuł Abu Ghosza, dr 'Issam Szawer, publicysta gazety Hamasu „Filastin”, oskarżył go o zniekształcanie faktów i kierowanie fałszywych oskarżeń pod adresem frakcji palestyńskich, które są podstawą ruchu oporu przeciwko Izraelowi. Te frakcje, mówi Szawer, wydają oświadczenia witające każdą akcję przeciwko Izraelowi, nawet zanim odkryją tożsamość i wiek napastnika – ale nie wysyłają dzieci do przeprowadzania operacji w ich imieniu i nie oczekują, że to zrobią. Dodaje, że opór frakcji palestyńskich nie jest już prowadzony za pomocą kamieni i bomb zapalających, ale raczej za pomocą pocisków, bomb, dronów i tym podobnych.

Poniżej znajdują się przetłumaczone fragmenty artykułu Abu Ghosza i odpowiedzi Szawera.

Nihad Abu Ghosh: Musimy zająć stanowisko przeciwko udziałowi dzieci w walce zbrojnej; Rozsądny człowiek nie chce, aby jego dzieci toczyły wojnę i ginęły zamiast niego

Nihad Abu Ghosh napisał: „Wśród ostatnich kolejnych fal operacji oporu – które były naturalną odpowiedzią na zbrodnie okupacji – na terenach okupowanych miały miejsce operacje emocjonalne przeprowadzane przez dzieci poniżej 18 roku życia, czyli poniżej wieku dojrzałości umysłowej i odpowiedzialności prawnej, zgodnie ze wszystkimi prawami krajowymi i międzynarodowymi, co samo w sobie rodzi pewne kwestie polityczne, prawne i moralne, które wymagają od nas, Palestyńczyków – frakcji, jednostek i instytucji – zajęcia jasnego, odważnego i stanowczego stanowiska przeciwko temu zjawisku.

Nie ma potrzeby powtarzać znanego faktu, że zbrodnie okupanta nie czynią rozróżnienia między dorosłymi a dziećmi ani między mężczyznami a kobietami. Każdy Palestyńczyk jest uprawnionym celem morderczej, niekontrolowanej broni żołnierzy i osadników, którzy są wspierani i popierani przez faszystowski [izraelski] rząd i są legitymizowani przez szereg praw rasistowskiej dyskryminacji. Opór jest najszlachetniejszą formą walki politycznej znaną narodom [świata] i zwykle jest bronią słabych i pokonanych wobec przemocy silnego ciemiężcy. Wspierają go międzynarodowe statuty i prawa, i stał się dźwignią niezaprzeczalnej [skuteczności] w przywracaniu naszej narodowej palestyńskiej tożsamości… Ale opór potrzebuje dobrego przewodnictwa, ponieważ jest raczej środkiem niż celem samym w sobie…

Musimy jasno i stanowczo mówić o zjawisku dzieci biorących udział w operacjach [oporu] i powiedzieć jednoznacznie: Dzieci poniżej wieku odpowiedzialności prawnej nie mogą brać udziału w walce zbrojnej. Dzieci należą do swoich rodzin i do szkoły. Mają prawo do cieszenia się dzieciństwem do czasu podjęcia dojrzałej i świadomej decyzji o tym, jak uczestniczyć w walce swojego ludu. Oczywistym jest, że dzieci biorące udział w ruchu oporu są ofiarami okupacji, która popchnęła je i innych młodych ludzi do wyboru tej drogi. Dzieci są istotami wrażliwymi i emocjonalnymi, a widok codziennych zbrodni okupacji wzburza je do maksymalnego stopnia, powodując, że chwytają wszystko, co wpadnie im w ręce, czy to nożyczki, czy śrubokręt, bez przeszkolenia lub planowania. Chwytają najbliższe i najbardziej dostępne środki, stając się w ten sposób ofiarami doraźnych egzekucji, które wróg nazywa ‘neutralizowaniem’ [napastnika].   

Nasza bliższa i odległa przeszłość jest pełna opowieści o heroizmie i męczeństwie dzieci i młodzieży, z których jesteśmy dumni, takich jak ‘dzieci RPG’ [1] i ‘dzieci kamieni’ [w pierwszej intifadzie], ale wszystko ma swój [właściwy] czas i okoliczności. Frakcje naszego ludu i mądrzy wojownicy nigdy nie chowali się za dziećmi ani nie patrzyli, jak przeprowadzają operacje, aby później się tym pochwalić.

Zastanawiające jest to, że frakcje narodowe prześcigają się w chwaleniu akcji [dokonywanych przez] dzieci i określaniu ich jako zjawiska naturalnego i odpowiedzi na zbrodnie okupacji. W rzeczywistości domagają się nawet więcej takich ofiar, bez podkreślania, że ​​te dzieci są faktycznie ofiarami izraelskiej machiny mordu. Dopóki są przekonane, że walka zbrojna [jest uzasadniona], frakcje powinny werbować swoich członków i wysyłać ich na te operacje, zamiast pysznić się działaniami dzieci…

Żaden człowiek o zdrowych zmysłach nie chce, by jego dzieci prowadziły wojnę zamiast niego, nawet na rzecz ojczyzny lub jakiegoś innego wzniosłego celu… Nie chcemy widzieć własnych dzieci ani dzieci kogoś innego poświęcających swoje życie i stających się męczennikami. Nasza wiara w los męczenników i nagrody, jakie otrzymują od Allaha w życiu pozagrobowym nie zakrywają prostej prawdy ani nie robią innych rzeczy [jakie mówimy], by się pocieszyć. Często uparcie mówimy matce męczennika, by była silna, znosiła dzielnie cierpienie a [nawet] śpiewała z radości [ze śmierci swojego dziecka] – i ona istotnie może to robić, motywowana nieopisanymi emocjami, włącznie z poczuciem jedności z dzieckiem, które straciła. Jednak [mimo tego] płomień jej rozpaczy, bólu i straty nigdy nie zagaśnie, jak długo żyje. Nie do pomyślenia jest, aby śmierć była naszym celem i celem naszej młodzieży i dzieci, które urodziły się po to, by żyć i patrzeć w przyszłość. Chrońmy ich jak źrenicę oka, szerząc świadomość i kulturę, która chroni nasze dzieci i ich dzieciństwo, aby mogły żyć w wolnym kraju…”[2]  

Felietonista związany z Hamasem: Frakcje ruchu oporu z zadowoleniem przyjmują każdy atak na okupantów, ale nie zachęcają dzieci do przeprowadzania ataków

Dzień po opublikowaniu felietonu Abu Ghosza dr Issam Szawer, publicysta gazety Hamasu „Al-Risalah, opublikował odpowiedź, w której oskarżył Abu Ghosza o zniekształcanie faktów. Powiedział, że frakcje palestyńskie rzeczywiście z zadowoleniem przyjmują wszelkie działania przeciwko okupacji, bez względu na to, kto je przeprowadził, ale nie wysyłają dzieci do walki w ich imieniu. Napisał: „Walka Palestyńczyków przeciwko izraelskiemu okupantowi osiągnęła stan, którego wróg nie wyobrażał sobie nawet w najgorszych koszmarach. Teraz widzimy, że wróg, który [kiedyś] nie tolerował nawet dzieci rzucających kamieniami, próbuje się przyzwyczaić do życia [w nowej rzeczywistości], w której frakcje oporu używają różnego rodzaju broni i są w stanie dotrzeć do każdej części okupowanej Palestyny. Palestyński ruch oporu w Strefie Gazy zdołał narzucić nowe równania walki, które jeszcze bardziej utrudniają i komplikują [sprawy] dla okupanta… [sytuacja], która zamienia [opór] w niemal egzystencjalne zagrożenie dla okupacji. Jest to rzeczywistość uznawana przez państwo okupacyjne i społeczność międzynarodową.

W tej sytuacji i wobec tych niepodważalnych prawd niektórzy z nas próbują zniekształcić fakty bez żadnych dowodów. Przykładem jest to, co zrobił analityk polityczny, który był kiedyś wysokim funkcjonariuszem OWP. Użył zamachu nożowego dokonanego przez palestyńskiego chłopca [3] jako okazji do atakowania frakcji ruchu oporu, zwłaszcza w Strefie Gazy, i wysuwania przeciwko nim wszelkiego rodzaju oskarżeń, twierdząc, że zrezygnowali z broni i oporu i czekają na dzieci Palestyny, by działały [zamiast nich].        

Frakcje palestyńskie nie wysyłają dzieci na operacje i nie oczekują od nich tego, podobnie jak rodziny palestyńskie. Są to rzadkie przypadki, które mają miejsce, ponieważ niektóre dzieci są dotknięte brutalnością barbarzyńskich działań okupantów przeciwko [ludziom] wokół nich – czy to przeciwko ich rodzinom, czy przeciwko społeczeństwu palestyńskiemu [ogólnie] – które są pokazywane w mediach. Oświadczenia [wydane przez] frakcje, które witają te operacje, nie zachęcają dzieci do ich przeprowadzania. Te powitalne oświadczenia są publikowane po każdej operacji przeciwko okupantowi, nawet zanim tożsamość i wiek napastnika lub inne jego dane osobowe staną się znane.   

Trzonem palestyńskiego oporu są frakcje w Gazie, których przywództwo jest znane i które kierują się wykalkulowanymi planami i decyzjami. Nie stawiają już oporu kamieniami i bombami zapalającymi, ale walczą wyrzutniami rakiet, moździerzami, pociskami [przeciwczołgowymi] kornet i pociskami przeciwlotniczymi. Używają dronów i innego sprzętu i środków, niektóre znane, niektóre nieznane nam i innym. Tego rodzaju oporu nie można prowadzić na co dzień ani w odpowiedzi na każdą zbrodnię izraelskiego wroga, nawet jeśli jest to wielka zbrodnia w oczach palestyńskiej opinii publicznej, analityków politycznych lub nawet niektórych pochopnych przywódców frakcji [oporu]…” [4 ]


[1] The reference is to children in Lebanon’s Palestinian refugee camps who were sent to fire RPG rockets at the Israeli forces during the 1982 Lebanon war.

[2] Al-Quds (Jerusalem), February 19, 2023.

[3] The reference is to an attempted stabbing carried out on February 13, 2023 at the Shu’afat checkpoint in northern Jerusalem by a 13-year-old Palestinian boy, Mohammad Basel Zilbani.

[4] Filastin (Gaza), February 20, 2023.