Poniżej podajemy fragmenty programu w Al-Mayadeen TV prowadzonego przez członka parlamentu brytyjskiego George’a Gallowaya, nadanego 28 sierpnia 2012 r.

„Nie mówcie mi, że tylko reżim zabija synów Syrii”

George Galloway: Jest wielu synów zabijanych w Syrii, wielu synów. Każdy z nich jest czyimś synem – czy są po stronie reżimu, czy po stronie opozycji do reżimu. Wszyscy są synami Syrii i ich krew została rozlana tysiącami po obu stronach.

Nie mówcie mi, że tylko reżim zabija synów Syrii. Ci przeciwnicy reżimu także zabijają synów Syrii i dziwi mnie tylko, że są gotowi zabijać tysiące, może dziesiątki tysięcy w Syrii, ale nie ruszą palcem dla dżihadu w innych krajach arabskich, które są i zawsze były na drodze zdrady wobec ludu palestyńskiego. Dziwi mnie to, to wszystko co mówię.

Istnieją kraje arabskie, gdzie w ogóle nie ma wolności lub swobody – [kraje], w których rządzi jedna rodzina, która nawet nadaje imię swojej rodziny krajowi, ale nie ma dżihadu w takich krajach.

Ale dżihad jest w Syrii i wydaje się, że ci, którzy walczą w nim, są gotowi rozlać ocean krwi…

Człowiek z widowni: Żeby zdobyć wolność!

George Galloway: Żeby zdobyć wolność? A co z ich „wolnością” w innych krajach arabskich? Czy są gotowi tam walczyć? Nie. Kolaborują z tymi innymi krajami arabskimi.

Człowiek z widowni: Każdy kraj ma własny pogląd demograficzny i każdy kraj ma własne idee. To, co dzieje się w Syrii, dzieje się także w każdym [kraju]…

George Galloway: Nie, nie dzieje się. Nie, nie dzieje się.

Człowiek z widowni: Każdy kraj potrzebuje przeprowadzenia tej rewolucji.

George Galloway: No cóż, kiedy zaczynacie w Arabii Saudyjskiej?

Człowiek z widowni: Zacznijmy.

George Galloway: Kiedy zaczynacie swoją rewolucję w Arabii Saudyjskiej?

Człowiek z widowni: Niech ludzie zaczną.

„Chcesz byśmy uwierzyli… że rewolucja popierana przez McCaina, przez Liebermana, przez Wielką Brytanię, Francje, Amerykę, Izrael, Arabię Saudyjską i Katar, jest rewolucją … dla prawdy?”

George Galloway: Kolaborujecie z Arabią Saudyjską przeciwko Syrii. Nie mów mi, że jesteście gotowi. Nie mów mi, że zaraz zaczniecie, jesteście gotowi, musicie… Nie mów mi, że jesteście gotowi do walki.

Człowiek z widowni: Zacznijmy robić rewolucję.

George Galloway: Nie mówmy jeden przez drugiego. Ty mówiłeś, ja będę mówił, ty przemówisz znowu, OK?

Nie mów mi, że jesteście gotowi do rewolucji w Arabii Saudyjskiej. Kolaborujecie z Arabią Saudyjską, żeby zrobić rewolucję w Syrii. Arabia Saudyjska daje wam pieniądze i broń, i dżihadystów, nie mów mi więc o potrzebie rewolucji we wszystkich tych krajach, bo jesteście w zmowie z tymi krajami. Jesteś zbyt mądrym człowiekiem, żeby to sobie wyobrażać.

Prosisz nas więc, byśmy uwierzyli, że rewolucja popierana przez McCaina, przez Liebermana, przez Wielką Brytanię, Francje, Amerykę, Izrael, Arabię Saudyjską i Katar, jest rewolucją dla dobra, dla prawdy? Czy o to prosisz, bym uwierzył?

Czy prosisz mnie, bym uwierzył, że McCain i Liberman są teraz po stronie haq [prawdy]? Prosisz mnie, bym uwierzył, że Netanjahu jest teraz po stronie haq?

Człowiek z widowni: … Golan [jest okupowany] od 40 lat, a ani jedna kropla…

George Galloway: Dlaczego więc McCain popiera waszą rewolucję? Dlaczego McCain popiera ją? Bo chce walk na Golanie?

Człowiek z widowni: Dlaczego popierał nas w Egipcie? Dlaczego popierał nas w Libii? Dlaczego popierał nas w Tunezji? Nie dbam o to, w co on wierzy. Nie dbam o to, co oni myślą w Stanach Zjednoczonych. Myślę o świecie arabskim, o ludziach zabijanych w świecie arabskim. To tyle.

George Galloway: Tylko w Syrii w świecie arabskim…

Człowiek z widowni: Nie tylko w Syrii. W każdym kraju.

George Galloway: Kiedy Gaza była masakrowana…

Człowiek z widowni: Także w Palestynie…

George Galloway: Kiedy Gaza była masakrowana, a Arabowie nie ruszyli palcem, żeby im pomóc…

Człowiek z widowni: To dlatego potrzebujemy kilku rewolucji – żeby najpierw zacząć mówić o Palestyńczykach.

George Galloway: To dlatego [klan] Saudów popiera waszą rewolucję.

Człowiek z widowni: Nie dbam o nich.

George Galloway: Mówisz, że o nich nie dbasz, ale jesteś ich własnością. Już cię kupili. Już mają cię w swojej kieszeni.

Człowiek z widowni: Kto?

George Galloway: Kupili cię swoimi pieniędzmi, kupili cię swoją bronią, kupili cię swoimi międzynarodowymi sojuszami politycznymi. Już cię posiadają, nie mów mi, że nie dbasz o nich. Patrz, nie mów mi, że nie dbasz, oni cię posiadają. Jesteś ich. Należysz do nich.

Człowiek z widowni: Iran posiada Syrię. To jest to samo.

„Czy oni mają własny projekt, czy nie, w brzuchach ludu palestyńskiego jest żywność [przychodząca] z Iranu”

George Galloway: Kiedy Iran zabijał Palestyńczyków?

Człowiek z widowni: A kiedy Saudyjczycy?

George Galloway: Co zrobił Iran, żeby zabijać Palestyńczyków? Iran nie jest nawet arabski, ale karmią Palestyńczyków.

Człowiek z widowni: Ale mają własny projekt na tym obszarze.

George Galloway: Czy oni mają własny projekt, czy nie, w brzuchach ludu palestyńskiego jest żywność [przychodząca] z Iranu. Ile przyszło z Kataru, z Arabii Saudyjskiej i tych innych zdradzieckich krajów, które kolaborują z Izraelem i głodzą lud palestyński?

Mdlicie mnie ludzie, muszę powiedzieć.

Człowiek z widowni: Dziękuję. [wstaje, żeby wyjść]

George Galloway: Następny.

Dobrze, mieliśmy pierwszego, który wymaszerował [z naszego programu]. Chwała Allahowi. […]

„Nie jestem z reżimem syryjskim – jestem przeciwko jego wrogom… Nie byłem z Saddamem Husajnem, ale byłem przeciwko jego wrogom” George Galloway: Niektórzy mogą zaprzeczać zabijaniu ludzi w Syrii, ale ja nie zaprzeczam. Nie jestem z reżimem syryjskim, jestem przeciwko jego wrogom, ponieważ ich wrogowie są gorsi niż oni. Nie byłem z Saddamem Husajnem, ale byłem przeciwko jego wrogom, ponieważ ci wrogowie byli gorsi od niego. […]