12 marca MEMRI Jihad and Terrorism Threat Monitor (JTTM) opublikował notkę zatytułowaną “Wkrótce: ‘Bardzo ważny list’ Khalida bin Ladena, Syna Osamy,” informującą, że Front Globalnych Mediów Islamskich ogłosił, iż wkrótce opublikuje “bardzo ważny list” od Khalida bin Ladena, jednego z synów Osamy bin Ladena (patrz http://www.memrijttm.org/content/en/blog_personal.htm?id=3061¶m=GJN%29l ).[1]
List został ogłoszony wczoraj przez Front Globalnych Mediów Islamskich. Datowany “Piątek, Muharram 16, 1431 (1/1/2010)”, jest adresowany do “Ali Chamenei, Najwyższy Przywódca Iranu” i dotyczy „Przedmiot: żądanie uwolnienia mojej rodziny uwięzionej w Iranie.
Poniższy raport oferujemy jako pokazową próbkę z MEMRI JTTM; żeby zaprenumerować JTTM, odwiedź http://subscriptions.memri.org/content/en/member_registr_jttm.htm lub skontaktuj się z nami jttmsubs@memri.org . Żeby czytać przyszłe raporty, musisz być pełnym członkiem JTTM.
Poniżej znajduje się tłumaczenie listu z angielskiego tekstu:
Bardzo ważny list
Od szejka Khalida b. Usama b. Ladin – niech Allah go chroni
Dotyczy uwięzienia pewnych członków rodziny w Iranie
W imię Allaha Najwspanialszego, najbardziej Miłosiernego.
Wszelka chwała należy się Allahowi i niechaj pokój i błogosławieństwo będą z Prorokiem Mahometem, jego rodziną i towarzyszami.
Od: Khalid b. Usama b. Ladin do Ali Chamenei, Najwyższy Przywódca Iranu.
Przedmiot: Żądanie uwolnienia mojej rodziny uwięzionej w Iranie.
Data: Piątek, Muharram 16, 1431 (1/1/2010)
Doszły do Pana wiadomości słowa moich dwóch braci, Abdura-Rahmana i Umara o uwięzieniu kilku członków mojej rodziny w Iranie, jak również żądanie uwolnienia ich. Teraz ja także, jako trzeci, żądam i potwierdzam ich obecność w Iranie. Po ataku Krzyżowców na Afganistan, którzy skupili się na celowaniu specjalnie w arabskie rodziny między innymi, szczególnie na początku, byli oni zmuszeni dostać się do Iranu nieoficjalnymi drogami i większość z tych, którzy tak zrobili, to kobiety i dzieci.
Rok po ich przybyciu do Iranu zgarnął ich irański wywiad. Kiedy usłyszeliśmy o tym, pisaliśmy szereg razy do rządu irańskiego, a także posługiwaliśmy się uczonymi i innymi wpływowymi osobami, żeby pośredniczyli w ich uwolnieniu, obiecując, że nigdy nie powrócą do Iranu, ale wszystkie te wysiłki były bezużyteczne. Wreszcie mojej siostrze Imam udało się uciec i poszukała schronienia w ambasadzie Rijadu w Teheranie kilka tygodni temu. Po tym, jak dwaj moi bracia byli w stanie potwierdzić jej obecność w ambasadzie, zdziwiło mnie, że minister spraw zagranicznych nie znał jej tożsamości stwierdzając, że nie ma pojęcia jak przedostała się do Iranu i jak przybyła do ambasady. Uprzednio oznajmił także, że żadni członkowie mojej rodziny nie są obecni w Iranie, mimo faktu, że przebywali w areszcie od kilku lat. Jest to sprawa trudna do zrozumienia. Gdyby minister skonsultował sprawę moich dwóch braci z wywiadem, znałby szczegóły tej smutnej historii i dowiedziałby się, że mój brat Saad także uciekł, sam, i poinformował nas o prawdziwej historii: że prosili szereg razy o pozwolenie opuszczenia Iranu, tylko po to, żeby być pobici i uciszeni. Gdyby tylko inteligentny i sprawiedliwy wejrzał w to, co on nam opowiedział o tej tragedii i trudnościach doświadczanych przez nasze rodziny w więzieniach i ośrodkach internowania, co z kolei prowadzi do szerzenia się emocjonalnych i psychicznych zaburzeń wśród kobiet i dzieci, niewątpliwie zainicjowałby wysiłki uwolnienia ich tak szybko, jak to możliwe, od tego wielkiego cierpienia. Czy ich jedynym grzechem było, że emigrowali w Sprawie Allaha, starając się Mu dogodzić? Czy nie starcza ich słabość, pogoń międzynarodowych sił niewiary i to, że są cudzoziemcami w obcym kraju, daleko od domu i rodziny? Do Allaha wnosimy skargi i On jest Wystarczający dla nas i najlepszy Dysponent spraw.
W zakończeniu czekamy na uwolnienie naszych słabych i uciskanych rodzin będących w pana pieczy. Mamy nadzieję na to w ciągu następnych kilku godzin i prosimy Allaha, by uczynił dla nich drogę wyjścia i bliską ulgę.
Niechaj pokój i błogosławieństwo będą z Prorokiem Mahometem, całą jego rodziną i towarzyszami. I naszą końcową modlitwą jest, że nikt nie godzien godności poza Allahem, Panem wszystkiego, co istnieje.
————————————-
Tłumaczone [na angielski] przez Front Globalny Mediów Islamskich
لا تنسونا من صالح دعائكم
Nie zapominajcie nas w waszych szczerych modlitwach
إخوانكم في
Wasi bracia
الجبهة الإعلامية الإسلامية العالمية
رَصدٌ لأخبَار المُجَاهدِين وَ تَحرِيضٌ للمُؤمِنين
Front Globalnych Mediów Islamskich
obserwujący wiadomości o mudżahedinach i podżegający wiernych
[1] Pisownia nazwisk w tym raporcie odpowiada pisowni w liście.