Niedawno dżihadystyczne forum internetowe ogłosiło dwa numery magazynu w języku urdu publikowanego przez Islamski Ruch Uzbekistanu (IRU), organizację terrorystyczną z siedzibą w pakistańskim rejonie plemiennym.

Magazyn nosi tytuł Ghazwa-e-Hind (Bitwa o Indie), bitwa przepowiedziana w jednym z powiedzeń Proroka Mahometa, którą często cytują dżihadystyczne organizacje w Pakistanie.

Dwa ogłoszone numery to numer 5 i 6, z listopada i grudnia 2011 r. Poniżej podajemy fragmenty dwóch artykułów zamieszczonych w magazynie nr 5:

„Jest obowiązkiem muzułmanów grozić wrogom islamu, a jeśli ci wrogowie nazywają naszych mudżahedinów ‘terrorystami’, jest przedmiotem dumy, że boją się naszych lwów”

W artykule zatytułowanym Terrorysta – honor, nie przestępstwo, magazyn przedstawił argument, że określenie „terrorysta” jest honorem dla sił islamskich, nie zaś przestępstwem. Mówi, że wrogowie islamu dali prowadzeniu dżihadu drogą Allaha rozmaite nazwy z powodu tego, że większość słów dzisiaj zmieniła znaczenie, na przykład zostawiając dżihad jako roztropność i mądrość.

Autor artykułu, mufti Abuzar Azzam, twierdzi, że wcześniej mudżahedini byli określani jako ortodoksi lub fundamentaliści, ale “dzisiaj opisuje się ich jako terrorystów, ponieważ znaczenie słów zmienia się i kłamstwo jest przyjmowane w znaczeniu prawdy, a hipokryzja jako strategia”.

Dodał: „Jest obowiązkiem muzułmanów grozić wrogom islamu i jeśli ci wrogowie nazywają naszych mudżahedinów ‘terrorystami’, jest powodem dumy, że boją się naszych lwów”.

Omawiając znaczenie słowa “terrorysta” twierdzi, że Allah dał pozwolenie na terroryzowanie każdego i analizuje wersety Koranu tego dotyczące oraz powiedzenia Proroka Mahometa.

Rozdział Tauba Koranu werset 123 powiada: “O wy, którzy wierzycie! Zwalczajcie tych spośród niewiernych, którzy są blisko was. Niech się spotkają z waszą surowością”

Poniżej podajemy fragmenty artykułu muftiego Abuzara Azzama[1] :

Allah powiedział w rozdziale Anfal (werset 60) Koranu: “ Zagrażajcie niewiernym przygotowując się do dżihadu; zagrażajcie wrogom Allaha i waszym wrogom”… i jest powiedziane w rozdziale Tauba, werset 123: … „O wy, którzy wierzycie! Zwalczajcie tych spośród niewiernych, którzy są blisko was. Niech się spotkają z waszą surowością”. W rozdziale Fatah, werset 29 Allah opisał Proroka Mahometa i jego towarzyszy tymi słowami: „są gwałtowni wobec niewiernych i miłosierni między sobą…”

Podsumowaniem tych wersetów jest, że jest obowiązkiem muzułmanów grożenie wrogom islamu i jeśli ci wrogowie nazywają naszych mudżahedinów “terrorystami”, jest powodem dumy, że boją się naszych lwów”.

Jest powodem dumy, że ta rzecz [tj. nazywanie terrorystami], którą wróg używa jako zniewagę i o której prowadzi propagandę na całym świecie, jest [w rzeczywistości] nakazem Allaha, naszego umiłowanego Proroka Mahometa, pokój z nim.

W odniesieniu do bałwochwalców z Mekki Prorok powiedział: „Przysięgam na Allaha, przybyłem, by was zmasakrować…”

Należy zauważyć, 706 Żydów z plemienia Banu Kurajza zostało zmasakrowanych na rozkaz Proroka; dlatego zabijając niewiernych musimy dać świadectwo naszej miłości do Allaha i Jego Posłańcy.

„O muzułmanie… atakujcie ich jak sokół; atakujcie ich wielokrotnie jak lwy; zamieńcie ich banki w łupy wojenne”

Jeśli wasi wrogowie nie boją się was i jeśli opozycja nie zauważa waszego terroru, to musicie zaakceptować, że staliście sie słabi. Jeden przykład to ilustruje: szpieg boi się, kiedy widzi taliba…

Obecnie jest tak silna presja USA i ich mediów na muzułmanów, by oświadczyli, że mudżahedini są terrorystami, że ci [muzułmanie], którzy nie mają nic wspólnego z dżihadem, nie ustają w wydawaniu zaprzeczenia za zaprzeczeniem: “nie jesteśmy terrorystami”. Czy wrogowie baliby się ludzi, którzy unikają dżihadu…?

Ci, którzy potrafią wysadzić bomby w Londynie [w metrze], są lwami, nie szczurami. Ci, przed których terrorem trzęsą się niewierni…

O muzułmanie! Nie dbajcie o szyderstwa i obwiniajcie niewiernych i ich sługi. Atakujcie ich jak sokół; atakujcie ich wielokrotnie jak lwy; zamieńcie ich banki w łupy wojenne, bo to są nasze pieniądze; dajcie nauczkę ich sądom, prawnikom i sędziom, którzy są strażnikami prawa angielskiego przeciwko prawom Proroka Mahometa…

Zabijajcie ich parlamentarzystów i senatorów, którzy protestują przeciwko podwyżce cen diesla [w Pakistanie], ale milczą wobec rozlewu krwi muzułmańskich dzieci; zmasakrujcie całą ich administrację – policję, Levies [pakistańska siła paramilitarna], akcjonariuszy, wszystkie agencje bezpieczeństwa i milicję…; wyjmijcie mózgi szatańskim dziennikarzom…

Macie rachunki do wyrównania tego… [co dziennikarze] zrobili imigrantom [mudżahedinom] i ich pomocnikom [miejscowym mudżahedinom]. Jeśli są słabi dzisiaj, to nie znaczy, że należy im wybaczyć. Powinni być zaliczani do wrogów, chyba że porzucą służbę rządową…”

„Mudżahedini z całego świata zebrali się… [w Waziristanie] dla chwały Allaha”

Poniżej podajemy fragmenty artykułu zatytułowanego “Żyjąc z Mekce, ale pozbawieni Hadżdż – napisanego przez Irszada Ahmada [2] :

Jest słynne przysłowie, że żyjąc w Mekce człowiek jest pozbawiony dokonania Hadżdż. Sama nazwa Mekka nasuwa na myśl Hadżdż. Ludzie ze wszystkich części świata jadą tam, żeby wykonać obowiązek Hadżdż, niemniej są ludzie, którzy żyją w Mekce 30-40 lat i są pozbawieni nawet wykonania Umrah [mini-Hadżdż], nie mówiąc o Hadżdż. Dla takiej osoby można powiedzieć tylko, że przekroczyła wszelkie granice utraty.

Podobna jest sytuacja w Waziristanie. Sama nazwa [Waziristanu] przypomina ludziom słowo „dżihad” i każdy prawdziwy Momin [wierny muzułmanin] myśli: „Kiedy pójdę na dżihad, żeby prowadzić dżihad drogą Allaha!” To nie jest fikcja dzisiaj, ale fakt, że dżihad stał się zasadniczym obowiązkiem; wzgórza lub lasy, naga ziemia lub targowiska, miasta lub wioski Waziristanu są pełne mudżahedinów islamu, podobnie jak Mekka wypełnia się pielgrzymami Hadżdż w czasie Hadżdż.

Ci mudżahedini z całego świata zebrali się tutaj dla chwały Kalima Allaha [tj. nie ma bóstwa nad Allaha] i pokazują praktyczny przykład „[bycia] gwałtownymi wobec niewiernych i miłosiernymi między sobą”. I oni, jak sroga burza, gonią Żydów, chrześcijan i ich wierne psy i ich opłacone, utrzymywane i zhańbione siły [pakistańskie], władców apostatów i tajne agencje do tego stopnia, że ci apostaci nie mogą wyjść ani na sekundę bez narzucania godziny policyjnej (cała chwała dla Allaha).

Mimo tego dżihadystycznego środowiska w Waziristanie, uznacie za dziwne, kiedy usłyszycie, że istnieje duży odłam ludzi (ludzie ogólnie oraz ulemowie), którzy są pozbawieni dżihadu, tak jak niektórzy ludzie w Mekce są pozbawieni Hadżdż. A przyczyną tego pozbawienia jest tylko bezmyślność i pragnienie bogactwa.

Zanoszę błaganie do tych braci muzułmańskich, was, którzy uważają za rutynę, że ludzie z odległych krajów migrują do Waziristanu i stają się męczennikami; każde dziecko w Waziristanie jest świadome ich zapachu męczeństwa. I ci męczennicy otrzymują swoje miejsce w Jannah [raju]. Dlaczego więc pozostajecie pozbawieni tej niekosztownej okazji do Jannah, mimo że żyjecie w Waziristanie i dlaczego okazujecie zaniedbanie dżihadu i pomocy mu?

Prorok Mahomet powiedział: “Ten kto prowadzi dżihad drogą Allaha choćby przez czas [potrzebny] do wydojenia wielbłąda, dla tego raj staje się obowiązkowo dostępny”

Istotnie, nie ulega wątpliwości, że wielu szanujących się muzułmanów można znaleźć na frontach, walczących obok ich braci muhadżir [tj. przyjezdnych bojowników dżihadu], ramię przy ramieniu, a ich piersi ozdobione są medalami męczeństwa, ran i uwięzienia. Waziristan pokazuje środowisko Ansar-o-Muhadżireen [miejscowi zwolennicy w Medynie i dowodzeni przez Proroka Mahometa migranci], ale jest ich mniejsza liczba. Niechaj Allah zwiększy ich liczbę i uczyni ich niezłomnymi. (Amen!)

Jak opowiedziane przez Hazrata Maaza bin Dżabala (RA), Prorok Mahomet (pokój z nim) powiedział: „Ten kto prowadzi dżihad drogą Allaha choćby przez czas [potrzebny] do wydojenia wielbłąda, dla tego raj staje się obowiązkowo dostępny; a ten kto pragnie męczeństwa z czystym sercem – otrzymuje nagrodę męczenników, czy umrze śmiercią naturalną, czy zostanie zabity. A jeśli ktoś zostaje ranny na drodze Allaha, rana pozostanie świeża, jak gdyby była zadana dzisiaj i jej kolor będzie jak szafran, a jej zapach jak piżmo” (Abu Dawood, Nasai [autorytatywne źródła islamskie]).

Podobnie, było inne powiedzenie Proroka Mahometa: “Dżihad jest najkrótszą trasą do nieba”. Jest to wspomniane w Świętym Koranie: „Zaprawdę Allah kupił u wiernych ich dusze i ich majątki, w zamian za co otrzymają Raj. Oni walczą na drodze Allaha i zabijają, i są zabijani,
zgodnie z Jego prawdziwą obietnicą w Torze, Ewangelii i w Koranie. A kto wierniej wypełnia swoje przymierze aniżeli Allah? Cieszcie się więc z handlu, jaki z Nim zrobiliście! To jest osiągnięcie ogromne!” (rozdział Tauba, werset 111)

Te cnoty są dla tych, którzy prowadzą dżihad. A dla tych, którzy nie prowadzą dżihadu, jest powiedziane [w Koranie]: “Powiedz: ‘Jeśli wasi ojcowie, wasi synowie i wasi bracia, wasze żony i wasz ród, i wasze majątki, które zdobyliście, i handel, o którego zastój się obawiacie, i mieszkania, które wam się podobają, są wam milsze aniżeli Allah i Jego Posłaniec oraz zmaganie się na Jego drodze – to oczekujcie, aż przyjdzie Allah ze Swoim rozkazem’. Allah nie prowadzi drogą prostą ludzi szerzących zepsucie”. Sura Tauba, werset 24”

„Rzućcie się z zapałem w pole dżihadu i kupcie wasz raj; Allah powiada: “O wierni! Zabijcie spośród niewiernych tych, którzy są blisko was”

Dzisiaj wszystkie więzienia świata są wypełnione naszymi muzułmańskimi braćmi i siostrami. Czy zrobiliśmy cokolwiek dla ich uwolnienia? Czy będziemy mieli odpowiedź przed Allahem w Dniu Sądu? Istotnie, nie mamy żadnej odpowiedzi.

Dlatego bójcie się Allaha i rzućcie się z zapałem w pole dżihadu, i kupcie wasz raj. Allah powiada [w Koranie]: “O wierni! Zabijcie spośród niewiernych tych, którzy są blisko was”. Fronty lub obozy tych zhańbionych żołnierzy [pakistańskich] są tak blisko nas [w pakistańskim obszarze plemiennym], że możemy rozbić im głowy po prostu rzucając kamieniem, z wolą Allaha.

Apostaci są najgorszego rodzaju niewiernymi. Dlatego dżihad przeciwko tym apostatom jest niezmiernie ważny i konieczny. Imam Sarchusi napisał w swojej książce Mabsoot: „Ci apostaci są najgorszego rodzaju niewiernymi, ponieważ zaprzeczyli [islamowi] po zaakceptowaniu (Mabsoot Kitabus-Sajar, Madżmaul-Anhar Szarha Multakiul-Abhar, Ahkam-ul-Dżihad)”.

Podobnie istnieje fatwa Ibn-e-Taymijji, że walka przeciwko apostatom jest znacznie lepsza niż walka przeciwko prawdziwym niewiernym (Majma-ul-Fatawa).

O szanujący się muzułmanie w Waziristanie! Większy dżihad toczy się w waszej okolicy; proszę, doceńcie tę okazję; współzawodniczcie ze sobą we wspieraniu imigrantów [zagranicznych dżihadystów] i w prowadzeniu Dżihadu, i w osiągnięciu męczeństwa. Niechaj Allah da nam przewodnictwo do praktyki! Amen.


[1] “Ghazwa-e-Hind” (Magazyn w języku urdu Islamskiego Ruchu Uzbekistanu), Nr 5, listopad 2011.

[2] “Ghazwa-e-Hind” (Magazyn w języku urdu Islamskiego Ruchu Uzbekistanu), Nr 5, listopad 2011.