Omawiając niedawny rozwój sytuacji w regionie rządowa prasa egipska opublikowała niedawno artykuły zawierające antysemickie elementy. Jeden z artykułów przypisał niedawne powstania w świecie arabskim spiskowi żydowskiemu mającemu na celu dominację nad światem, jak to jest opisane w Protokołach mędrców Syjonu. Inny artykuł, napisany po atakach z 18 sierpnia 2011 r. na granicy egipsko-izraelskiej, wezwał do niepodpisywania jakichkolwiek porozumień z Żydami, określając ich jako “potomków małp i świń”, którym nie można ufać.

Poniżej podajemy fragmenty obu artykułów:

Protokoły mędrców Syjonusą wprowadzane w życie w naszych czasach

W artykule w egipskiej gazecie rządowej “Al-Akhbar” zatytułowanym Szatan synów Syjonu, publicysta Ahmad Ghurab napisał, że plany nakreślone w Protokołach mędrców Syjonu na zdobycie dominacji nad światem są dzisiaj wprowadzane w życie w świecie arabskim i islamskim i jako dowody wskazał wiele afer szpiegowskich, które zostały ujawnione w ostatnich latach: „Czy ten człowiek [tj. rzekomy autor Protokołów mędrców Syjonu] nie zasługuje na Nagrodę Nobla w Literaturze przewidzenie tego, co syjoniści potrafią dokonać w przyszłości [biorąc pod uwagę, że to] co jego płodna wyobraźnia przedstawiła ponad 100 lat temu, zmaterializowało się w arabskiej i islamskiej rzeczywistości? Nie znam tego autora, który był taki znakomity w analizie charakteru syjonisty. Nikt go nie zna, poza [samymi] syjonistami, którzy upierają się, że napisał on te 24 protokoły i fałszywie [je] przypisał [syjonistom], którzy w żaden sposób się do niech nie przyłożyli – tak samo jak wilk był niewinny krwi [Józefa] syna Jakuba.

Nie przesadzę, jeśli powiem, że fitna [konflikt wewnętrzny] i machinacje mające miejsce w krajach arabskich są dosłownym tłumaczeniem Protokołów mędrców Syjonu, szczególnie pierwszego, trzeciego i piątego protokołu, które skupiają się na tworzeniu chaosu i wojen domowych oraz dążeniu do zepsucia siłą władców i ludy poprzez pieniądze, władzę i seks. [Próby wprowadzenia w życie tych protokołów] są wyraźnie widoczne w większości działalności szpiegowskiej, która została ujawniona w ostatnich latach w wielu krajach arabskich i islamskich…” [1]

Porozumienia z Żydami – potomkami małp i świń – są daremne

23 sierpnia 2011 r., Ibrahim Abu Kila, publicysta gazety egipskiej “Al-Gomhouriyya”, napisał, że wszelkie porozumienia z Żydami “potomkami małp i świń” są “daremne”:

„Allah Najwyższy powiedział: 'Ty z pewnością się przekonasz, że ludzie najbardziej zawzięci

w swojej wrogości wobec tych, którzy uwierzyli – to żydzi i bałwochwalcy’. [Koran 5:82] 'I nie będą nigdy z ciebie zadowoleni ani wyznawcy judaizmu, ani chrześcijanie, dopóki nie pójdziesz za ich religią.’ [Koran 2:120] Allah Potężny miał rację.

Dzień za dniem jest dowiedzione, że Żydzi i ich fałszywe państwo nigdy nie będą naszymi przyjaciółmi. Zastawiają na nas zasadzki i spiskują przeciwko nam w każdym miejscu i w każdym czasie. Spiskują przeciwko nam, bo wiedzą, że Egipt jest największą przeszkodą zagrażającą ich istnieniu i stabilności. To dlatego nie przestają spiskować przeciwko nam, wysyłać nam choroby i próbować oblegać nas ze wszystkich stron. Żydzi wiedzą, że pozostaną naszymi wrogami aż do Dnia Sądu Ostatecznego i nie pomogą ani porozumienia ani pojednanie z nimi. Nie będzie z nimi żadnej normalizacji ani kooperacji.

Muzułmanie nie są jedynymi, którzy nienawidzą Żydów. Chrześcijanie także ich nienawidzą i użyli każdego sposobu, by oddalić [Żydów] od swoich ziem i skoncentrować ich na części naszej drogocennej ziemi. Robiąc to [chrześcijanie] osiągnęli więcej niż jeden cel. Po pierwsze, pozbyli się tych przeklętych [ludzi] i znaleźli wytchnienie od ich spisków. [Po drugie, chrześcijanie] zdobyli przyczółek w naszym domu [przez ustanowienie Izraela] i odebrali Jerozolimę [która była pod rządami islamskimi] od kiedy [Saladyn] wyswobodził ją od Krzyżowców. [Jerozolima teraz] jest cierniem w naszym boku, ponieważ została nam odebrana i [tylko] Allah wie, kiedy dostaniemy ją z powrotem.

Działania Żydów na naszych wschodnich granicach, w naszej afrykańskiej głębi strategicznej, w naszych stosunkach międzynarodowych i w organizacjach międzynarodowych potwierdzają tylko, że nigdy nie będą naszymi przyjaciółmi. Zabili, kogo zabili, i zranili, kogo zranili… Dziwną rzeczą jest, że społeczność międzynarodowa, która sponsoruje twór syjonistyczny, traktuje nas, jakbyśmy byli zbrodniarzami, a Izrael ofiarą. Żądają, byśmy chronili jego granice i zabezpieczyli Synaj. Społeczność międzynarodowa popiera Izrael, który zaatakował naszych niewinnych, czystych synów i zabił wśród nich sześciu uczciwych męczenników. Z wolą Allaha dojdą oni do raju…

O społeczności muzułmańska! Zbyt długo wierzyliśmy w nasze porozumienie z Żydami. Czy historia nie zaświadcza o ich zdradzie? To, co potomkowie małp i świń zrobili na granicy z okupowanymi terytoriami palestyńskimi, nie jest ich ostatnim [czynem], ponieważ nadal mamy wzajemne porozumienia, kontrakty, [więzy] przyjaźni i [ustalenia] bezpieczeństwa [które będą gwałcone] aż do Dnia Sądu Ostatecznego” [2] .



[1] “Al-Akhbar” (Egipt), 18 sierpnia 2011.

[2] “Al-Gomhouriyya” (Egipt), 23 sierpnia 2011.