Poniżej podajemy fragmenty wywiadu przeprowadzonego przez założyciela WikiLeaks Juliana Assange’a z sekretarzem generalnym Hezbollahu Hassanem Nasrallahem. Wywiad nadała Russia Today TV 17 kwietnia 2012 r.
Julian Assange: Jaką ma pan wizję przyszłości Izraela i Palestyny? […]
Hassan Nasrallah: Nie chcemy zabić nikogo ani działać niesprawiedliwie wobec nikogo. Chcemy przywrócenia praw ludziom. Jedynym rozwiązaniem jest ustanowienie jednego, demokratycznego państwa na ziemi Palestyny, w którym muzułmanie, Żydzi i chrześcijanie będą żyli w pokoju. Każde inne rozwiązanie jest całkowicie nierealne.
W 1993 r. nastąpiło pośrednie porozumienie między libańskim [ruchem] oporu a Izraelem. Zgodnie z tym porozumieniem, które zostało powtórzone w 1996 r. obie strony muszą unikać ostrzału cywilów. My zawsze mówiliśmy, że jeśli oni będą unikać ostrzału naszych miast, miasteczek i wsi, nie zrobimy niczego ich miastom, miasteczkom i wsiom. […]
Wszyscy wiedzą, że reżim Al-Assada jest reżimem oporu. Wspierał [ruch] oporu w Libanie i w Palestynie i nie uczynił żadnych ustępstw mimo nacisków amerykańskich i izraelskich. Ten reżim dostarcza znakomitych usług sprawie i narodowi palestyńskiemu. W sprawie Syrii wzywamy do dialogu i do akceptacji oraz wdrożenia reform. Z powodu różnorodności i drażliwej sytuacji w Syrii alternatywą jest pchnięcie Syrii do wojny domowej. Właśnie tego pragną USA i Izrael, ale nie my. […]
Julian Assange: USA zakazują nadawania Al-Manar TV w Ameryce, chociaż twierdzą, że są bastionem wolności słowa. Czy sądzi pan, że administracja USA naprawdę tak boi się Al-Manar?
Hassan Nasrallah: Chcą wmówić ludziom, że Hezbollah jest organizacją terrorystyczną, która zabija i tak dalej, ale nie pozwalają ludziom nas słuchać. W uczciwym procesie powinni przynajmniej dać oskarżonemu szansę na bronienie się. […]