Poniżej podajemy fragmenty dwóch rozmów telefonicznych z syryjską telewizją, ogłoszonych na YouTube 26 kwietnia i 13 czerwca 2011 r.:
13 czerwca 2011
Prezenter: Bardzo proszę, Zubeida.
Zubeida, przy telefonie: Dzień dobry wam, dzień dobry Deraa i Dżisr Al-Szughour.
Prezenter: Dzień dobry.
Zubeida: Dzień dobry Deraa i Dżisr Al-Szughour, które toną w rzekach krwi, podczas gdy ty wyśpiewujesz pochwały tego skorumpowanego człowieka [Baszara Al-Assada]. Nie słyszysz, co się dzieje?
Prezenter: Teraz słyszę cię, siostro Zubeida. Twój głos jest niezwykle słaby w moich słuchawkach. Proszę bardzo.
Zubeida: Wy kłamcy…
Prezenter: Proszę włączyć lokalny głośnik…
Zubeida: Wymyślasz to, jesteś uparty, kłamiesz… Jak długo, moi bracia, będzie to tak trwało? Jak długo nasze media będą nadal…
Prezenter: Zróbmy przerwę, bo mamy problem z dźwiękiem…
Zmiana planu na propagandę na rzecz Assada.
26 kwietnia 2011
Artysta Hassan Hassan, przez telefon: Chciałbym powiedzieć kilka słów, zanim przejdziemy do tematu.
Prezenter: Proszę bardzo.
Hassan Hassan: Proszę zapytać moich rodziców, moich dziadków, moich przodków, szlachtę, Boga, proszę zapytać kogo pan chce, ale partia Baas jest moją religią, a Baszar Al-Assad jest moim bogiem.
Prezenter: Moi artystyczni bracia… Chciałbym tylko wyjaśnić, co powiedział artysta Hassan Hassan. Recytował poezję. Jego słów nie powinno się brać dosłownie. To jest forma metaforycznej przesady. Nie chodzi mu dokładnie o to, co powiedział. To jest rodzaj metafory.
To jest jak kiedy chłopiec kocha dziewczynę i mówi do niej: Otaczam cię czcią. On naprawdę nie czci jej. On ją tylko bardzo kocha. Jego przelewająca się miłość [do Assada] spowodowała, że użył tej metafory. […]