Konflikt między Arabią Saudyjską a Bractwem Muzułmańskim (BM), które Arabia Saudyjska uznała za organizację terrorystyczną i uważa je za ruch polityczny, który dąży do destabilizowania jej, rozrasta się z dnia na dzień. Jako część tego konfliktu saudyjskie media prowadzą kampanię przeciwko tej organizacji i krajom, które ją popierają, to jest, Katarowi i Turcji.
14 lutego 2020 r. saudyjska gazeta rządowa „Okaz” opublikowała długi artykuł zatytułowany Nazistowskie Bractwo, o związkach założyciela BM, Hassana Al-Bany i muftiego Jerozolimy, Hadż Amina Al-Husseiniego z Adolfem Hitlerem i przywództwem nazistów podczas II Wojny Światowej.
Według artykułu napisanego przez zastępcę redaktora naczelnego, Chalida Taszkandiego, Al-Bana służył nazistom, by wesprzeć polityczne aspiracje BM, a Al-Husseini służył jako łącznik między nimi. W latach 1940-45, pisze autor artykułu, Al-Bana działał w Kairze jako szpieg Trzeciej Rzeszy, równocześnie mając kontakty z brytyjskim wywiadem. Dodał, że Al-Bana i Al-Husseini zwerbowali 55 tysięcy wojowników wśród członków BM w Egipcie i świecie arabskim do walki jako muzułmańscy naziści w II Wojnie Światowej pod dowództwem Trzeciej Rzeszy.
Tytuł Nazistowskie Bractwo w „Okaz”. Założyciel Bractwa Muzułmańskiego, Hassan Al-Bana, w fezie ze swastyką (Źródło: Alkhaleejonline.net, 14 lutego 2020)
Poniżej są przetłumaczone fragmenty tego artykułu[1]:
O związkach Hassana Al-Bany z nazistami: Al-Bana zobowiązał się do współpracy z Hitlerem i przez pięć lat szpiegował dla niego
W artykule czytamy: „Założyciel Bractwa Muzułmańskiego, Hassan Al-Bana miał tajne związki z kilkoma zagranicznymi aparatami wywiadu w celu [zdobycia] poparcia dla swojej politycznej agendy przejęcia władzy [w Egipcie], rozszerzenia zasięgu swoich wpływów i zrealizowania swoich ambicji politycznych jako część [planu] ustanowienia [BM jako] islamskiego przywództwa świata[2], jak napisał w swojej książce Wspomnienia o kazaniach i kaznodziei.[3] W kontekście [tych planów] nie jest zaskoczeniem, że Al-Bana oferował swoje usługi nazistowskiemu przywódcy, Adolfowi Hitlerowi… Al-Bana podpisał dokument, w którym zobowiązał się do kolaboracji z przywództwem nazistowskiej Trzeciej Rzeszy. Jednostronne zobowiązanie, dokonane przez samego Al-Banę, zawierało obietnicę pomocy nazistom [udzielaną] z Kairu. Dodatkowo Al-Bana proponował zwerbowanie 50 tysięcy wojowników z organizacji BM w Egipcie i w świecie arabskim do walki jako muzułmańscy naziści w II Wojnie Światowej, pod dwoma warunkami: pierwszy, że jednostki BM będą nazywane ‘Wolny Legion Arabski Bractwa Muzułmańskiego”, i drugi, że Al-Bana, nie zaś dowódcy armii nazistowskiej, będzie odpowiedzialny za wybór członków BM do tej siły. Obiecał wygłosić do nich religijne kazanie, wzywające ich, by byli lojalni wobec nazistowskiej armii. Siła militarna istotnie walczyła obok sił nazistowskich przeciwko armiom narodów alianckich i tysiące jej członków zginęło, a setki zostały wzięte do niewoli…”
Autor cytował w artykule z tego, co jak twierdził, było poufnym dokumentem z British Foreign and Commonwealth Office datowanym na 28 sierpnia 1945, który brzmi: „Szejk Hassan Al-Bana kupił mieszkanie w 1940 r. z balkonem wychodzącym na pałac Abdeen. Stamtąd pracował jako pełnoetatowy szpieg dla nazistów podczas II Wojny Światowej w tajnej sprawie o kodzie ‘Balkon Pałacowy’. To mieszkanie funkcjonowało jako frontowa organizacja biura prawnego dla niemieckich służb tajnych w Kairze od 1940 do 1945 r., i zaczęto stamtąd wysyłać zaszyfrowane przekazy w grudniu 1940 r. Samego Banę szkolili przez dwa miesiące oficerowie nazistowskich służb tajnych w Kairze do prowadzenia [działalności w tym] mieszkaniu i dalszego szpiegowania w stolicy Egiptu. Wszystkie tajemnice, które Al-Bana przekazywał do Berlina, były najpierw wysyłane z niemieckiej maszyny szyfrowej, potem ładowane na prywatną łódź rybacką, zakotwiczoną w porcie Abu Oir w Aleksandrii. Brytyjskie tajne służby przechwyciły tę łódź podczas wojny w listopadzie 1943 r., ale nie przesłuchały jej załogi, bo zostali zabici podczas próby ucieczki”.
Zdjęcie z artykułu: „Żołnierze z Legionu Nazistowskich Muzułmanów Bractwa”
O związkach Al-Husseiniego z nazistami: Al-Husseini i Al-Bana zwerbowali 55 tysięcy ludzi do walki obok nazistów
Artykuł skupia się także na związkach między Al-Husseinim i ruchem nazistowskim: „Muhammad Amin Al-Husseini, mufti Jerozolimy i przedstawiciel BM w Palestynie, był łącznikiem, któremu udało się zwerbować Arabów do walki pod flagą nazistowskiej armii… Wraz ze swoim przyjacielem, założycielem i przywódcą BM, Hassanem Al-Baną, zwerbował armię egipskich i arabskich członków BM, rekrutowanych z sierocińców i ubogich okręgów wiejskich, do walki pod flagą nazistowskiej armii i pod dowództwem niemieckiego Fuehrera, Adolfa Hitlera. Ta armia [BM] liczyła 55 tysięcy ludzi, 15 tysięcy spośród nich z Egiptu…”
I dalej: „Związki muftiego Jerozolimy, Hadż Amina Al-Husseiniego z nazistowskimi władzami były wieloletnie i silne, ponieważ zaczęły się podczas [okresu] Brytyjskiego Mandatu w Palestynie [brytyjskie rządy w Palestynie zaczęły się w 1920 r.]. Po wydaniu przez brytyjskie władze mandatowe nakazu aresztowania Al-Husseiniego, uciekł on do Niemiec. Najpierw przemieścił się przez Liban, Irak i Turcję, aż wreszcie dotarł do stolicy Trzeciej Rzeszy [Berlina], gdzie przebywał przez cztery lata. Starał się wykorzystać sojusz, jaki później stworzył z BM i nazistowskimi Niemcami, by wygnać brytyjskie siły z Palestyny.
Według długiej serii dokumentów, Al-Husseini odegrał rolę z umocnieniu związków między nazistowskim przywódcą, Adolfem Hitlerem i przywódcą BM, Hassanem Al-Baną. Plany Al- Bany były szersze niż [plany] Al-Husseiniego, bo dążył do ogłoszenia kalifatu w Egipcie, przejęcia tam władzy, a następnie rozszerzenia i przejęcia panowania [całego] świata arabskiego i muzułmańskiego…”
Zdjęcie z artykułu: „Dokument o Kodzie Balkonu Pałacowego z brytyjskich archiwów”
[1] ’Okaz (Saudi Arabia), February 14, 2020.
[2] Ustadhiyyat al-’alam (world leadership) is the last stage of the MB’s reform plan, in which the MB is to become a source of guidance and inspiration for the entire world.
[3] This is Al-Bana’s autobiography, published in 1939.