W niedawnym wywiadzie umieszczonym na www.onislam.net , znany kaznodzieja saudyjski dr Aidh Al-Qarni powiedział, że 11 września, chociaż przerażający, nie był bardziej przerażający niż dziesiątki innych masakr, które dzieją się co roku na całym świecie, na przykład w Afryce, Iraku i Afganistanie. Jedyną różnicą jest to, wyjaśnił, że 11 września został wykorzystany do promowania „tak zwanej Wojny z Terrorem”. Dlatego rekomendował używanie incydentów tego, co określił jako islamofobia – takich jak szwajcarski zakaz budowy minaretów i francuski zakaz zasłon – do promowania islamu na Zachodzie. Ocenił także, że Europa jest w trakcie stawania się kontynentem islamskim.

Poniżej podajemy fragmenty tego artykułu [1]:

„Patrząc obiektywnie na wydarzenia [11 września, rozumiemy], że ludzkość jest świadkiem dziesiątków takich ponurych wydarzeń każdego roku”

„Patrząc obiektywnie na wydarzenia [11 września, rozumiemy], że ludzkość jest świadkiem dziesiątków takich ponurych wydarzeń każdego roku, na przykład w afrykańskim regionie Wielkich Jezior, gdzie w ciągu ostatniego dziesięciolecia zostały zabite miliony; w Iraku, gdzie [także] zostały zabite miliony i w Afganistanie, gdzie podobne rzeczy zdarzyły się podczas sowieckiej inwazji i teraz pod okupacją amerykańską, żeby dać tylko kilka przykładów…

Ale 11 września miał miejsce w Ameryce, a kiedy ukąszona jest Ameryka, uważane to jest za katastrofę dla całej ludzkości. Nie chodzi nam o umniejszanie tej sprawy z wszystkimi jej konsekwencjami i skutkami, ani akceptowanie jej lub usprawiedliwianie. Wcale nie! Mówimy, że to zdarzenie zostało wykorzystane, by służyło planowi, który czekał na pretekst i usprawiedliwienie. Tak więc cały świat został wepchnięty w kryzys i trudności pod [hasłem] tak zwanej ‘Wojny z Terrorem’…

Te ruchy politycznego islamu odegrały główną rolę w pokonaniu kolonializmu i wyzwoleniu wielu krajów islamskich, które były okupowane… Także teraz stwierdzamy, że [podczas gdy] wiele rządów arabskich i ruchów świeckich opuściło sprawę palestyńską i tanią ją sprzedało, islamiści [w Gazie] bronią [tej sprawy] i chronią jej świętości, mimo międzynarodowego oblężenia…

W tym kontekście musimy uczynić rozróżnienie między dżihadystycznymi ruchami wyzwolenia, które są roztropne i idą słuszną drogą, takimi jak Hamas w Palestynie, a ruchami przemocy, które są oparte na takfir [oskarżanie innych muzułmanów o herezję]. Te ostatnie używają broni przeciwko muzułmanom i przeciwko krajom, które, choć nie muzułmańskie, nie powinny być atakowane…

„Przy właściwym obchodzeniu się, przykłady islamofobii… [mogą] mieć rezultat odwrotny od tego, który zamierzyli ich pro-syjonistyczni sprawcy”

Przy właściwym obchodzeniu się, przykłady islamofobii – takie jak [szwajcarski] zakaz [budowy] minaretów, zakaz zasłon [we Francji i palenie Koranu – [mogą] mieć rezultat odwrotny od tego, który zamierzyli ich pro-syjonistyczni sprawcy. Dzisiaj mieszkańcy Zachodu są zdezorientowanymi ludźmi, którzy mają nieograniczoną wolność myśli. Kiedy ludzie tego rodzaju – którzy z jednej strony są zdezorientowani, a z drugiej mają nieograniczoną wolność myśli – stykają się z prawdami islamu, które przemawiają do ich naturalnych skłonności, [te prawdy] wchodzą w ich umysły [niemal] bez tego, by byli tego świadomi. Stąd więc jest możliwe wykorzystanie tych zdarzeń w celu przedstawienia ludziom islamu i doprowadzenia go do ich świadomości”.

Dr Aidh Al-Qarni zakończył wywiad następująco: “Spodziewam się, jak wielu spostrzegawczych ludzi żyjących w Europie, że, z wolą Allaha, kontynent europejski stanie się kontynentem islamskim”.


[1] www.onislam.net, 31 października 2010.