Poniżej podajemy fragmenty wywiadu z egipskim parlamentarzystą Essamem Al-Aryanem, wiceprzewodniczącym partii Bractwa Muzułmańskiego, nadanym przez Mehwar TV 25 sierpnia 2012 r.

Essam Al-Arya

Essam Al-Aryan: Byliśmy oskarżani o zawarcie kompromisów…

Dziennikarz: Kto was oskarżał?

Esssam Al-Aryan: Niektórzy ze świeckiej elity, którzy woleliby umrzeć niż zobaczyć ten kraj z powrotem na nogach. Nie mówię, że oni nienawidzą islamu. Nie chcę wchodzić w ich intencje… To są ludzie, którzy w sercu mają własny interes i nic poza tym, ludzie, którzy byli związani z reżimem Mubaraka. Czego się boją? Niektórzy politycy byli związani z reżimem Mubaraka, jak również niektórzy przedsiębiorcy i osobistości medialne.

Globalny biznes zwany “Wojną z terrorem” jest skończony. Niemal. Anons o jego śmierci jest bliski. Kiedy sprawy uspokoją się w regionie arabskim, historia Globalnej Wojny z Terrorem, ogłoszonej przez George’a Busha, zakończy się.

To był wielomiliardowy biznes. Jako dziennikarz wie pan, że niektóre program telewizyjne były finansowane z jednym jedynym celem wypaczenia wizerunku islamu i muzułmanów. Wszyscy cierpieliśmy z tego powodu [wojny z terrorem], a także miliardy ludzi na lotniskach na całym świecie. Wchodzisz do skanera – mężczyzna lub kobieta – i pokazuje się całe twoje ciało.

Kto za tym stoi? Tym biznesem kieruje gigantyczna, globalna ośmiornica z mackami w Egipcie.

[…]

Podczas spotkania z byłym prezydentem USA Carterem, który w ciągu ostatniego półtora roku odwiedził Egipt dwa lub trzy razy, obwinialiśmy go mówiąc: „Był pan patronem Porozumień z Camp David i dlatego jest pan odpowiedzialny za nasze obecne udręki”. Odpowiadał: „Nie, ani ja, ani Porozumienia nie są winne”. „Jaka jest więc przyczyna, panie Prezydencie?” – spytaliśmy, a on odpowiedział: „To dlatego, że prezydent Mubarak był w łóżku z Izraelczykami”. Użył angielskiego wyrażenia, które znaczy, że rzucił się on w ramiona Izraelczyków i nie żądał rzeczy, do których miał prawo według Porozumień.

Jaka jest sytuacja dzisiaj? Egipt zepchnął Porozumienia na bok i robi to, co uważa za słuszne, chociaż honoruje Porozumienia. Jako państwo Egipt honoruje Porozumienia, ale Porozumienia nie przeszkodzą mu przed…

Dziennikarz: Czy możemy oczekiwać, że Egipt wkrótce zażąda poprawek do porozumienia pokojowego?

Essam Al-Aryan: Carter powiedział: “Jeśli będziecie przestrzegać Porozumień, możecie dostać to, do czego jesteście uprawnieni. To powiedział. Widzi pan, o co mi chodzi?

[…]