Sekretarz generalny Hezbollahu, Hassan Nasrallah, powiedział w przemówieniu transmitowanym na żywo w Al-Mumahdun na YouTube z 13 marca 2024 r., że najbardziej skutecznym środkiem nacisku na prezydenta USA Joe Bidena i jego administrację jest kampania „niezdeklarowania” (zapoczątkowana w Dearborn w stanie Michigan) w prawyborach Demokratów. Powiedział, że Biden najbardziej obawia się przegranej wyborów prezydenckich przez swoją politykę w Gazie. Nasrallah powiedział, że chociaż wsparcie ze strony innych krajów, takich jak Brazylia, Wenezuela, Kuba i Republika Południowej Afryki, jest ważne, „ostatecznie decydujące jest stanowisko Ameryki”.
Aby zobaczyć klip przedstawiający Sekretarza Generalnego Hezbollahu Hassana Nasrallaha, kliknij tutaj:
Powinniśmy salutować i być wdzięczni Arabom, muzułmanom i niemuzułmanom, którzy mówią Bidenowi, że „nie jesteśmy zobowiązani głosować na pana” – są oni bardzo wpływowi na tym etapie
Hassan Nasrallah: To, co dzisiaj robi wielu ludzi demonstrujących w Ameryce… Oczywiście powinniśmy im salutować i być im wdzięczni.
Arabowie, muzułmanie i niemuzułmanie, spośród innych wolnych Amerykanów – chrześcijan i innych – z Partii Demokratycznej, którzy napisali do Bidena: „Nie jesteśmy zobowiązani do głosowania na ciebie”. Ci ludzie mają na tym etapie duży wpływ.
„Biden boi się tylko jednego – że jego polityka i działania w Gazie doprowadzą go do przegranej wyborów prezydenckich”
To najważniejszy środek nacisku na administrację Bidena. Nie boi się on świata, społeczności międzynarodowej, Boga, historii ani niczego. Biden boi się teraz tylko jednego – że jego polityka i działania w Gazie doprowadzą go do przegrania wyborów prezydenckich, dlatego wciąż debatuje, zaprzecza i gra.
Jeśli presja i sprzeciw [wobec Bidena] w Ameryce będą się utrzymywać, może to również otworzyć drzwi do nadziei. Oczywiście są kraje, które bojkotowały Izrael, potępiały Izrael i oskarżały go o popełnienie ludobójstwa – jak Brazylia, Wenezuela, Kuba, Republika Południowej Afryki i tak dalej… Stanowiska te są doceniane i pomagają zwiększyć presję na Izrael, ale ostatecznie to stanowisko Ameryki jest decydujące.