W artykule z 6 października 2024 r. w wydawanej w Londynie saudyjskiej gazecie „Al-Sharq Al-Awsat” saudyjski dziennikarz i badacz Fahad Suleiman Szokiran skrytykował organizacje terrorystyczne Hamas i Hezbollah za przywłaszczenie sobie koncepcji „oporu”. Napisał, że opór oznacza samoobronę lub prowadzenie wojny przeciwko napastnikowi, ale tak zwane ruchy oporu wypełniły to fundamentalistyczną ideologią, która promuje kulturę samobójstwa – kulturę, która nie objawia się tylko w wysyłaniu zamachowców-samobójców, aby wysadzili się w kawiarniach w Jerozolimie lub Tel Awiwie, ale w chwytaniu w pułapkę i narażaniu na niebezpieczeństwo całych miast i społeczeństw. Ta kultura, dodał, utrzymywana w imię oporu lub Palestyny, stanowi zbrodnię przeciwko ludzkości, za którą te organizacje powinny stanąć przed sądem.
Poniżej przedstawiono przetłumaczone fragmenty artykułu Szokirana: [1]
To naturalne, że sytuacja w regionie jest napięta, zwłaszcza po tych dużych [izraelskich] atakach, które są transmitowane na żywo, i po zabójstwie przywódcy milicji Hezbollahu, a także innych, którzy zostali zabici lub zostaną zabici w przyszłości. Izrael prowadzi potężne operacje. Kraje nie są organizacjami charytatywnymi; mają własne interesy, cele i operacje, i na tej podstawie należy sformułować dobrze uzasadnioną i przemyślaną strategię…
Wysiłki osi oporu i jej milicji, aby wystawić Izrael na próbę i co kilka lat zgłębić jego furię, są godne ubolewania. Po wojnie w 2006 r., która spowodowała śmierć ponad dwóch tysięcy Libańczyków, a także poważne szkody gospodarcze w wysokości dwóch miliardów dolarów, Nasrallah złożył swoje słynne oświadczenie: „Gdybym wiedział, nie porwałbym dwóch izraelskich żołnierzy”. W 2009 r. Hamas ponownie wystawił Izraelczyków na próbę i doprowadził do ogromnych masakr, a to samo wydarzyło się w 2012 r. i 2014 r. Teraz [Hamas] próbuje wojny z Izraelczykami, podczas gdy Liban jest niszczony…
Problem dzisiaj polega na tym, że znaczenie „oporu” rozszerzyło się od czasu powstania Hezbollahu, brygad palestyńskich i ruchu Hamas, [a to rozszerzenie] nie zakończyło się [nawet] na Hutich. Koncepcja oporu została obciążona i przesycona ideologią fundamentalistyczną i nie oznacza już samoobrony ani wojny prowadzonej przeciwko napastnikowi. Ma swój własny kontekst religijny, ideologiczny i polityczny.
Koncepcja oporu zaczęła być kojarzona z eskalacją ataków samobójczych i wywieraniem presji na wroga nie poprzez działania militarne, ale raczej poprzez kulturę samobójstwa. Nie mam tu na myśli tylko bojownika dżihadu z [skrzydła wojskowego Hamasu] Brygad 'Izz Ad-Din Al-Kassam, który wysadził się w powietrze w kawiarni w Jerozolimie lub Tel Awiwie. Hamas uwięził cały naród palestyński i Gazę w pasie wybuchowym swojej lekkomyślności, pozostawiając ich na łasce [swojej] nieodpowiedzialnej decyzji o sprawdzeniu odpowiedzi Izraelczyków, którzy są znani ze swojej przemocy i destrukcyjności. Jak wiemy, siły izraelskie są bezlitosne, a Arabowie przyzwyczaili się do tego w swojej historii, która jest pełna porażek i nakb. Naród libański, syryjski, palestyński i jemeński stracił ogromne sumy, gospodarki załamały się, a narody utraciły stabilność i nie wiedzą [co robić] pod rządami głupich i lekkomyślnych reżimów.
Przez dziesięciolecia sprawa palestyńska służyła [arabskim] mężom stanu jako moralna pułapka, [by] usprawiedliwiać ich zbrodnie przed narodami. Kraje i stolice zostały zmiażdżone, całe państwa zostały zajęte, a miliony zostały wypędzone [z domów] w imię oporu i w imię Palestyny. Jeśli narody są zdeterminowane, aby się rozwijać, muszą ustanowić sądy, w których przywódcy oporu zostaną postawieni przed wymiarem sprawiedliwości. Kiedy rozwija się kultura samobójstwa — od uwięzienia jednostki po uwięzienie całych stolic i społeczeństw — stanowi to zbrodnię przeciwko ludzkości. Dlatego istnieje powszechna sympatia dla [tych] ciężkich katastrof, których ofiary zostały wzięte jako zakładnicy przez ciemne siły podporządkowane państwom, które porzuciły prawdziwy islam.
Ostatecznie historia zawsze wyciąga wnioski i musimy pamiętać, że ten okres jest najtrudniejszy ze wszystkich i że brak powrotu do korzeni, prawa i instytucji [państwowych] zagrozi bezpieczeństwu globalnemu, ponieważ czasy się zmieniły… Niektóre normy i zasady moralne, które są częścią dyskursu o Palestynie, zostały sformułowane przez Bractwo Muzułmańskie [BM], a grupa intelektualistów i akademików teraz je powtarza. Dzisiaj oś [oporu] próbuje z całą mocą ożywić dyskurs BM i ustanowić leksykon BM na temat Palestyny jako stały [leksykon używany] w komentarzach politycznych i relacjach medialnych na temat wojny, którą prowadzi Izrael. Jest to akt niesprawiedliwości i ignorowania rozwoju, który nastąpił wśród niektórych narodów arabskich, zwłaszcza tych, które wybrały pokój i podpisały porozumienia o tolerancji i pojednania między religiami [abrahamowymi]. Ten atak i eskapada Hamasu miały na celu opóźnienie jakichkolwiek porozumień pokojowych, które miały zostać [podpisane]…
[1] Al-Sharq Al-Awsat (London), October 6, 2024.