W artykule z 21 marca 2017 r. w gazecie palestyńskiej “Al-Quds”, członek Komitetu Centralnego Fatahu, Abbas Zaki, napisał, że nic się nie zmieniło od porażki 1967 r. Dlatego, powiedział, Fatah musi zmobilizować dziesiątki tysięcy swoich członków i rozpocząć kampanię powszechnego oporu przeciwko Izraelowi, do której dołączą wtedy wszystkie frakcje palestyńskie. Napisał, że Fatah już zrobił to w przeszłości, po 1967 r., kiedy jego akcje oporu „przywróciły nadzieję narodu arabskiego i urzeczywistniły prawomocność palestyńską”, ponieważ „miecz jest zawsze skierowany [na wroga], a karabin przychodzi przed gałązką oliwną”. Wezwał oficjeli palestyńskich do kontynuacji ścigania Izraela w sądach międzynarodowych i do przedkładania dobra ojczyzny nad ich interesy osobiste, jak to robiło „pokolenie pionierów”.

Poniżej podajemy fragmenty jego artykułu[1]:


'Abbas Zaki (zdjęcie: Al-Quds, Jerozolima)

Jakże podobne są nasze czasy do minionych lat. W czerwcu 1967 r. ponieśliśmy porażkę i [Zachodni] Brzeg, Synaj i Golan wpadły w ręce izraelskie. Przywódca ummah [arabskiej], [Gamal] Abd Nasser, [czuł się] zmuszony ze zrezygnowania za swojego stanowiska i zostania prywatnym obywatelem, [ale] społeczeństwo wystąpiło i powstrzymało go przed zrobieniem tego. Miał wysoki poziom honoru narodowego i ludzie tacy jak on nie akceptują porażki zgodnie z odwiecznym hasłem: co zostało odebrane siłą, nie może być przywrócone niczym innym jak siłą i dlatego zdecydował się na wojnę pozycyjna [przeciwko Izraelowi].

W tym czasie do Fatahu w Damaszku wysłano komunikat, który brzmiał: O chłopcy z Fatahu, zmobilizujcie się i walczcie, choćby przez wzniecanie pożarów. Jeśli tego nie zrobicie, sztandary arabskie nigdy nie będą wzniesione [w tych ziemiach]. Przywódca naszej drogi i dowódca naszej rewolucji, Jaser Arafat, zrozumiał wskazówkę i natychmiast udał się na okupowane ziemie – przechodząc granicę Syria-Jordania i docierając do doliny [Jordanu]. [Zastępca] dowódcy jednostki [Fatahu] Al-Asifa, Abu Sabri Saidam, także to zrobił. Stamtąd przeszli rzekę Jordan do miejsca, do którego tęskniły ich serca – do Palestyny, która znosi ranę okupacji i rozczarowanie porażką…

Fatah przywrócił nadzieję narodowi i urzeczywistnił prawomocność palestyńską przez [stworzenie] ram OWP oraz innymi osiągnięciami, których nie można umniejszać. Mimo wzlotów i upadków miecz pozostaje skierowany [na wroga] a karabin przychodzi przed gałązką oliwną, podczas gdy [Fatah] pokazuje całemu światu, że lud palestyński jest herosami, którzy nigdy nie poddadzą się ani nie ugną; że najmniejszy region geograficzny [może] zajmować decydentów świata; i że kwestia palestyńska jest najsilniejszą kartą w równaniu o konfliktach bliskowschodnich…

Wymagamy przebudzenia i praktycznych akcji dziesiątków tysięcy aktywistów Fatahu, [którzy muszą] dołączyć do powszechnego oporu cywilnego przeciwko osadnikom i siłom okupacyjnym, a ich liczba podwoi się, kiedy dołączą do nich partie i organizacje narodowe i islamskie i całe społeczeństwo naszego potężnego ludu. Tym, co jednoczy Palestyńczyków, jest walka zamiast dialogu [z Izraelem], [dialogu], który już stracił skuteczność we wszystkich kierunkach. Jeśli szerokie [masy] zablokują obwodnice [prowadzące do osiedli izraelskich na Zachodnim Brzegu], osadnicy nie pozostaną [na Zachodnim Brzegu], bo ich obecność tam jest motywowana ich swobodą [poruszania się] i brakiem oporu wobec ich obecności jako imperialistów okupujących naszą ziemię palestyńską.

Rząd i Komitet Wykonawczy [OWP] muszą ścigać Izrael w sądach międzynarodowych za ich trwające zbrodnie, przedstawiając wszystko związane z tymi sprawami: osiedla; więźniów; niszczenie fundamentów życia palestyńskiego; zbrodnie podpalania, morderstwa i burzenia domów i odmawianie ludziom ich wolności. [Wszystko to w celu] umieszczenia Izraela na liście [krajów, które praktykują] apartheid, jak stwierdził raport [oenzetowskiej] Komisji Ekonomicznej i Społecznej Azji Zachodniej [ESCWA] – i cenimy rolę odegraną w tym przez [byłą przewodniczącą Komisji] Romę Khalaf – i w celu umieszczenia Jerozolimy… na szczycie listy priorytetów misji palestyńskiej na poziomie ekonomicznym i popierania niezłomnego stanowiska i wszystkich potrzeb życiowych w sposób godny statusu [Jerozolimy] jako odwiecznej stolicy Palestyny oraz jej statusu duchowego na świecie.

Aby należeć do pokolenia pionierów na tym trudnym etapie, musimy być lojalni wobec przysięgi poświęcenia czasu, pieniędzy i ducha ojczyźnie… i [musimy] zapewnić, że ci, których obchodzi sprawa palestyńska, zwyciężą nad tymi, którzy szukają przywilejów kosztem ojczyzny…  [Wszystko to] w celu spełnienia naszego marzenia narodowego o powrocie i założeniu niepodległego państwa z Jerozolimą jako jego stolicą i prawem naszego ludu do samostanowienia. Każdy z nas powinien zapytać siebie, jaki dowód może dać, że podążamy śladami wielkich w celu zjednoczenia naszego społeczeństwa – które jest wodą i życiem i odbiorcą przyszłych praw. Niech żyje pamięć, chwała męczennikom i wolność dla więźniów.

 

[1] „Al-Quds” (Jerozolima), 21 marca 2017.

 

If you wish to reply, please send your email to memri@memrieurope.org.