Poniżej podajemy fragmenty wywiadu z osiadłym w Londynie islamistą Hanim Al-Sibaim, nadanym przez Al-Dżazirę 2 maja 2011 r.
Żeby zobaczyć ten klip w MEMRI TV, odwiedź http://www.memritv.org/clip/en/2914.htm .
Hani Al-Sibai: „Szejk Osama Bin Laden… jest odnowicielem islamu w naszych czasach”
Hani Al-Sibai: Moim zdaniem szejk Osama bin Laden – jak o nim mówią jego zwolennicy i ci, którzy go kochają – jest odnowicielem islamu w naszych czasach i jest jednym z lwów islamu. Szejk Osama bin Laden nie zostawił swojego kraju z powodu podróży dla przyjemności lub w poszukiwaniu dobrego [spędzenia] czasu. Wyjechał ze swojego kraju jako mudżahedin, narażając się i pozostawiając za sobą swoje uprzednie życie. […]
Dziennikarz: Osama bin Laden był dumny z operacji militarnych i wzywał do nich, także tych, które celowały w cywilów na Zachodzie – tym samym Zachodzie, z którego teraz mówimy i który pozwala panu na wyrażanie opinii i gloryfikowanie Osamy bin Ladena.
Hani Al-Sibai: Z całym szacunkiem, proszę, by pan nie służył jako adwokat Zachodu, CIA lub Scotland Yardu. Proszę, by dał mi pan tę samą możliwość, jaką dał pan innym komentatorom. Al-Dżazira TV od pewnego czasu mnie bojkotuje. Al-Dżazira TV twierdzi, że przedstawia rozmaite poglądy, ale niestety, to jest mój pierwszy występ w Al-Dżazira TV od lat. Proszę więc dać mi szansę na wyrażenie [moich poglądów]…
Dziennikarz Al-Dżaziry: „Jak to możliwe, że ktoś w Londynie gloryfikuje Osamę bin Ladena, który wzywał i moralnie wspierał bombowe zamachy samobójcze wybierające za cel cywilów na Zachodzie”
Dziennikarz: A mnie proszę dać szansę zadania panu pytania, które przychodzi na myśl wielu ludziom. Mówi pan z zachodniej stolicy i gloryfikuje Osamę bin Ladena, który wzywał do bombardowania Zachodu, także jeśli celem byliby cywile. Chciałbym zrozumieć motywy pana postawy. Proszę bardzo. Ma pan pełną wolność wyrażenia swojego poglądu.
Hani Al-Sibai: Czy próbuje pan zrobić z tego [sprawę] osobistą?
Dziennikarz: Nie, w żadnym razie…
Hani Al-Sibai: Przyszedłem tutaj, żeby skomentować doniosłe wydarzenie.
Dziennikarz: I chcę, by pan je skomentował – chyba, że nie chce pan odpowiedzieć na moje pytanie. Wielu ludzi pyta jak to możliwe, że ktoś w Londynie gloryfikuje Osamę bin Ladena, który wzywał i moralnie wspierał bombowe zamachy samobójcze wybierające za cel cywilów na Zachodzie. Pytanie brzmi: jak to jest możliwe? Jeśli nie chce pan odpowiedzieć…
Hani Al-Sibai: „Gratuluję” panu tego pytania… Czy naprawdę myśli pan, że się boję pana i odpowiadania na pana pytania?! Nie…
Hani Al-Sibai: Szejk Osama Bin Laden… nigdy nie zabił cywilów… wyciągał rękę w pokoju do Europy i Zachodu”
Dziennikarz: Proszę bardzo, proszę odpowiedzieć…
Hani Al-Sibai: Powiem panu: kocham Osamę bin Ladena jako muzułmanin. Nie gloryfikuję ani nie wychwalam niczego. Po prostu mówię, jak jest – szejk Osama jest kochany przez miliony muzułmanów. Szejk Osama jest hymnem w sercach uciskanych – od Dżakarty do gór Hindukusz, do wiosek i obszarów wiejskich w Egipcie… Proszę spytać tych uciskanych i biednych ludzi, a powiedzą panu, że rozpaczają za szejkiem Osamą bin Ladenem.
Szejk Osama bin Laden walczył z siłami okupacji. Nigdy nie zabił cywilów i nigdy nie powiedział, że to zrobił. Wręcz przeciwnie, wyciągnął rękę w pokoju do Europy i Zachodu i to oni ją odrzucili. […]
