Przemawiając w parlamencie europejskim w Brukseli, żyjący w Jerozolimie działacz praw człowieka, Bassem Eid, krytykował Europę za zamykanie oczu – przez stulecia – na ekonomiczną sytuację Gazy, mówiąc, że “godność można osiągnąć tylko dzięki dobrobytowi”. Oskarżając ruch Bojkot, Dywestyceje, sankcje (BDS) o “próbę wykorzystania Palestyńczyków, by zdobyć siłę i pieniądze”, Eid powiedział, że gdyby Europa obcięła finansowanie go, tak jak Trump obciął finansowanie  UNRWA, ruch BDS przestałby istnieć w ciągu sześciu miesięcy. Europa powinna dawać pieniądze bezpośrednio Palestyńczykom, powiedział, dodając, że slogany wypowiadane przez członków BDS, że krótkotrwałe cierpienie jest niezbędne, by uzyskać długtrwałe korzyści, są podobne do haseł wypowiadanych przez przywódców arabskich w 1948 r. Krytykował także Autonomie Palestyńską za uniemożliwianie działaczom uczestnictwa w działaniach na rzecz koegzystencji. Wypowiedzi Eida umieszczono na jego kanale YouTube 5 września 2018 r.  

Żeby zobaczyć klip z Bassemem Eidem w MEMRI TV, kliknij tutaj lub poniżej.

„Autonomia Palestyńska próbuje zwalczać każdy rodzaj kooperacji między Izraelczykami a Palestyńczykami, ponieważ leży w interesie Autonomii Palestyńskiej utrzymywanie Palestyńczyków w cierpieniu”  

Bassem Eid: Moim zdaniem większość europejskich parlamentarzystów nie ma pojęcia, co rzeczywiście dzieje się na tym terenie i o co toczy się konflikt. Powtarzałem cały czas, że ekonomiczna współpraca i dobrobyt utorują któregoś dnia drogę do pokoju między Izraelczykami a Palestyńczykami. Niestety Europa przez stulecia niemal zamykała oczy na kwestię ekonomii i Europa w tym samym czasie nie znalazła politycznego rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Właśnie teraz jest czas na wspólne działanie Palestyńczyków i Izraelczyków. Nie powinno być tak, że musimy żyć w strachu.

Muszę powiedzieć, że są dziesiątki palestyńskich przedsiębiorców, którzy otrzymali zaproszenie na tę konferencję i przez ostatnie 48 godzin wycofali się z uczestnictwa, ponieważ otrzymali groźby od sił wywiadowczych Autonomii Palestyńskiej. Byłyby nas dziesiątki, siedzących tutaj, na tym podium, by mówić o sytuacji ekonomicznej. Ale niestety, Autonomia Palestyńska próbuje zwalczać każdy rodzaj kooperacji między Izraelczykami a Palestyńczykami, ponieważ leży w interesie Autonomii Palestyńskiej utrzymywanie Palestyńczyków w cierpieniu. Mogą nimi rządzić tylko dzięki ich cierpieniom.

[…]

Przyjaciele, BDS jest ruchem, który próbuje wykorzystać Palestyńczyków, by zdobyć siłę i pieniądze.

To jest jeden z głównych problemów w Europie, bo jeśli Europa jutro obetnie finansowanie BDS, tak jak Trump obciął finansowanie UNRWA, BDS przestanie istnieć w ciągu następnych sześciu miesięcy.

[…]

Moim zdaniem większość Palestyńczyków obecnie to ludzie, którzy chcą raczej godności niż tożsamości. To jest jedna z najważniejszych spraw, a godność można osiągnąć tylko przez dobrobyt. Mówiłem moim palestyńskim kolegom w obozach dla uchodźców, że ojczyzna nie jest miejscem, w którym się urodziłeś. Ojczyzna jest miejscem, w którym może otrzymać godność, sprawiedliwość i wolność.

„BDS chce zniszczyć Izrael i, jako Palestyńczyk, nie chcę mieć z tym nic wspólnego”

[…]

Tak więc Europa powinna pomóc Palestyńczykom w położeniu kresu tak zwanemu BDS. Byłoby znacznie lepiej dla parlamentów w Europie, gdyby wysyłali pieniądze bezpośrednio do Palestyńczyków zamiast dawać je BDS. BDS nigdy nam nie pomoże. BDS nigdy nie zechce osiągnąć jakiegokolwiek pokoju między Izraelczykami a Palestyńczykami. BDS chce zniszczyć Izrael i, jako Palestyńczyk, nie chcę mieć z tym nic wspólnego.

[…]

Trzy lata temu byłem w Afryce Południowej na tak zwanym Tygodniu Apartheidu i udzieliłem tam kilku wywiadów w mediach. Jedna z gazet skontaktowała się z członkiem BDS w Afryce Południowej, by dostać jego reakcję na moje myśli. Co ten członek BDS w Afryce Południowej powiedział dziennikarzowi? Powiedział, że pan Eid miał rację, kiedy powiedział, że Palestyńczycy cierpią z powodu wzywania do bojkotu Izraela, ale że będzie to krótkotrwałe cierpienie na rzecz długotrwałych korzyści. Wiecie, kto nam to powiedział? Przywódcy arabscy w 1948 r., kiedy otworzyli dla nas drzwi i powiedzieli: Przychodźcie! To będzie krótkotrwałe cierpienie, długotrwałe korzyści i czekamy już niemal 70 lat. To jest polityka. Chcę zwrócić dzisiaj waszą uwagę na Strefę Gazy. Spójrzcie na Gazę – co zdarzyło się w Gazie po wycofaniu się Izraela. Kiedy Ariel Szaron ogłosił swój plan wycofania się z Gazy, palestyńscy przywódcy zaczęli biegać od jednego kanału telewizyjnego do drugiego, mówiąc: „Jeśli Izrael wycofa się, zrobimy z Gazy Singapur”. Nie byłem w Singapurze, ale wątpię, by sytuacja tam była podobna do Gazy. Spójrzcie, co się stało. Moim zdaniem my, Palestyńczycy, zniszczyliśmy w Gazie to, co pozostało po Izraelczykach i taki jest rezultat.