21 maja 2016 r. amerykański dron zabił przywódcę talibów afgańskich, mułłę Achtara Mansoora w Ahmad Wal w okręgu Nuszki w pakistańskiej prowincji Beludżystanu. Chociaż Beludżystan, a szczególnie stolica Kweta, była bezpiecznym schronieniem dla przywódców popieranych przez Pakistan talibów afgańskich od kiedy wygnała ich z Afganistanu inwazja militarna USA w następstwie 9/11, Stany Zjednoczone nigdy przedtem nie przeprowadziły tam ataków dronów.

Uderzenie w Beludżystanie zaniepokoiło Pakistańczyków – szczególnie popierających dżihadystów i armię przywódców islamistycznych – że suwerenność kraju została naruszona. 5 czerwca Rada Difa-e-Pakistan (DPC, czyli Rada Obrony Pakistanu), zorganizowała wiec w Islamabadzie zakończony konferencją w okolicy Abpara, gdzie mieści się kwatera główna pakistańskiej wojskowej służby specjalnej, Inter-Services Intelligence (ISI). ISI znana jest z tworzenia i hołubienia przez ostatnich kilkadziesiąt lat grup dżihadystycznych do walki przeciwko Afganistanowi i Indiom. Miejsce wiecu DPC w Abpara wskazuje, że jego przywódca miał poparcie ISI.

Na konferencji wygłaszano przemówienia atakujące USA, Indie i Izrael. Do DPC należą głównie przywódcy i duchowni z głębokimi korzeniami w grupach dżihadu, zwolennicy dżihadu i ISI. Wśród mówców na wiecu Abpara byli: przewodniczący DPCmawlana Samiul Hak, nazywany ojcem dżihadu w Pakiestanie; Hafiz Muhammad Saeed, założyciel grupy terrorystycznej Laszkar-e-Taiba a obecnie szef jej ramienia filantropijnego, Dżamaatud Dawa; szejk Raszeed Ahmed, polityk i przewodniczący partii Liga Muzułmańska Awami; allama Muhammad Ahmad Ludhianvi, przywódca Ahle Sunnat Wal Dżamaat (nowa nazwa zdelegalizowanej antyszyickiej grupy terrorystycznej, Sipah-e-Sahaba Pakistan); mawlana Fazlur Rehman Chalil, przywódca dżihadystyczny i szef Ansarul Ummah; Hafiz Abdur Rehman Makki, były przywódca dżihadystyczny z Laszkar-e-Taiba a obecnie główny przywódca Dżamaatud Dawa, oraz wielu innych.

Następnego ranka gazety pakistańskie w języku urdu na pierwszych stronach podały doniesienia o konferencji DPC. Poniżej podajemy fragmenty artykułu z „Roznama Express”, gazety w urdu o masowej cyrkulacji, zatytułowanego „Konferencja Obrony Pakistanu: uderzenie amerykańskiego drona jest wypowiedzeniem wojny przeciwko Pakistanowi, szef armii powinien spełnić swój obowiązek”:





Przywódcy Rady Obrony Pakistanu na wiecu w Islamabadzie, 5 czerwca 2016

„Islamabad (Raport specjalny): Przysięgając kontynuować działania przeciwko uderzeniom dronów także podczas ramadanu [zaczynającego się 7 czerwca] i po nim, Rada Obrony Pakistanu oznajmiła, że amerykańskie drony dotarły do lotnisk w Indiach i że pociski rakietowe są ustawiane [by obrać za cel Pakistan]. Jeśli Indie dostarczą pomoc Ameryce i Izraelowi, by uderzyć dronami na pakistański program nuklearny lub gdziekolwiek indziej, to żadne miasto w Indiach nie pozostanie bezpieczne.

Szef armii [generał Raheel Sharif] i szef sił powietrznych [Sohail Aman] powinni spełnić swój obowiązek i drony przekraczające granice pakistańskie powinny być zestrzelone. Jeśli Indie i Ameryka mogą mówić o atakowaniu Pakistanu, to my także mamy prawo bronić Pakistanu. Tutaj w niedzielę [5 czerwca] pod koniec wiecu w Abpara, [który rozpoczął się] w Faizabadzie, przewodniczący Rady Obrony Pakistanu, mawlana Samiul Hak, powiedział, że musimy walczyć, by wyswobodzić kraj z pęt wrogów; kraj stoi przed niebezpieczeństwem w swoich granicach ideologicznych i geograficznych.

[Samiul Hak powiedział]: ‘pewne siły próbują uczynić kraj świeckim i liberalnym; że ataki są prowadzone na granicach, a władcy nic nie robią; że bezpieczeństwo i obrona islamskiego charakteru kraju jest wspólną odpowiedzialnością wszystkich; i że ruch będzie kontynuował mimo ramadanu z pełną siłą – z wielkimi zgromadzeniami 12 czerwca w Lahore, 19 czerwca w Faisalabadzie i 20 czerwca w Gudżranwala’.





Bardzo wielu Pakistańczyków przyszło na wiec DPC mimo letniego upału

Profesor Hafiz Muhammad Saeed, emir Dżamaatud Dawa Pakistan, powiedział, że: ‘uderzenie drona USA [która zabiło przywódcę talibów afgańskich, mułłę Achtara Mansoora], było wstępem i wypowiedzeniem wojny przeciwko Pakistanowi; niepokojące jest to, że dzisiaj drony amerykańskie dotarły do indyjskich lotnisk i ustawiane są pociski rakietowe; jeśli dron wystartuje z baz w Indiach i zaatakuje program atomowy Pakistanu lub jakiekolwiek inne miejsce, to my także mamy tak wiele dronów, że każde wasze [Indii] miasto zostanie zaatakowane.

To jest drugi trudny okres od upadku Pakistanu Wschodniego [który w 1971 r. został Bangladeszem], ale pamiętajcie, że to nie jest Pakistan z 1971 r.; jest to kraj z [siłą] jądrową i duchem dżihadu, który pokonał Rosję, a teraz Amerykę [w Afganistanie po 9/11]; drony przekraczające granice Pakistanu będą zestrzelone; jeśli [prezydent USA] Obama mówi o atakach dronów, to my mówimy z całą powagą, że będziemy bronić tego kraju’.

Szejk Rzszeed Ahmed, przewodniczacy Ligi Muzułmańskiej Awami, powiedział, że: “Ameryka dwukrotnie zatrzymała [mnie] na lotnisku i wydaje się, że teraz także zatrzyma [mój] paszport; dokonano trzech zamachów samobójczych przeciwko mnie, ale nadal [działam] otwarcie [na rzecz] praw ludzi; władcy mają wszystkie swoje [aktywa] za granicą, ale ja żyje i umrę tutaj; tak trudny czas nigdy nie zdarzył się w historii narodu od Upadku Dakki [tj. secesji Wschodniego Pakistanu w 1971 r.]; Rada Obrony Pakistanu powinna zgromadzić partie polityczne’.

Sardar Atik Ahmed Khan, szef [partii] Konferencja Muzułmańska i były premier [pakistańskiego] Kaszmiru Azad powiedział, że zewnętrzne spiski przeciwko Pakistanowi narastają. Allama Muhammad Ahmed Ludhianvi, szef Ahle Sunnat Wal Dżamaat [grupa religijna i terrorystyczna znana z systematycznego zabijania pakistańskich szyitów], powiedział, że tysiące ludzi zebranych [na tej konferencji] pomimo skrajnego upału są dowodem, że naród stoi ramię przy ramieniu z Radą Obrony Pakistanu.

Mawlana Fazlur Rehman Chalil, szef Ansarullah Ummah, powiedział, że po wzbudzeniu zamieszek w [prowincji] Chyber Pachtunchwa, Ameryka chce teraz spowodować niepokoje w Beludżystanie przez prowadzenie tam ataków dronami. Atak drona [który zabił mułłę Mansoora], jest atakiem na integralność Pakistanu; ludność Pakistanu i armia są po tej samej stronie [nawet jeśli rząd może nie być]’…”

Źródło: Roznama Express (Pakistan), 6 czerwca 2016.


Visit the MEMRI site in Polish: http://www2.memri.org/polish/

If you wish to reply, please send your email to memri@memrieurope.org .