Przyjęcie emira Kataru przez byłego prezydenta Trumpa 22 września 2024 r. w Mar-a-Lago i jego błędna dyplomatyczna pochwała Kataru za dążenie do pokoju na Bliskim Wschodzie i na całym świecie podkreślają beznadzieję na jakąkolwiek zmianę w bagnie Bliskiego Wschodu przez potencjalną administrację Trumpa.

Jako prezydent Trump może działać przeciwko Iranowi, ale jednocześnie będzie wspierał innych wrogów Ameryki – przede wszystkim Katar i Turcję, które idą ręka w rękę – zamiast Iranu i jego marionetek, których wspierały administracje demokratyczne.

Jest tragedią, że to, co jest powszechnie znane każdemu sprzedawcy warzyw i taksówkarzowi w świecie arabskim i muzułmańskim, umyka uwadze amerykańskich (a także izraelskich) liderów wywiadu – mianowicie antyamerykańska i wspierająca terroryzm rola Kataru w świecie arabskim i muzułmańskim, a także na Zachodzie.

Spotkanie Trumpa podkreśla również, że historia Kataru nie jest sprawą Zatoki Perskiej ani sprawą arabską. Jest to sprawa, która wpływa na cały Zachód i jego zdolność do przeciwstawienia się wrogom.

W tym dokumencie szczegółowo opisano rolę Kataru i konsekwencje amerykańskiej akceptacji go, a także niszczycielskie skutki, jakie ma to dla prawdziwych sojuszników Ameryki, Królestwa Arabii Saudyjskiej (KSA) i Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA). Akceptując Katar, USA odsuwają i porzucają KSA i ZEA na łup ich wrogów, którzy są również wrogami samej Ameryki. W tych okolicznościach KSA i ZEA nie mają innego wyjścia, jak tylko zdystansować się od Ameryki i dryfować w stronę Chin i Rosji.

Wielu, którzy zgodziliby się, że Katar jest wrogiem USA, a nie sojusznikiem, może nadal twierdzić, że Ameryka musi przyjąć Katar ze względu na znajdującą się tam bazę CENTCOM. Prawda jest odwrotna. Przede wszystkim Ameryka może przenieść bazę w dowolnym momencie do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Bahrajnu lub Arabii Saudyjskiej. W rzeczywistości kraje te o to prosiły, ale Ameryka odmówiła.

Po drugie, Katar utrzymuje CENTCOM na swoim terytorium nie jako przysługę dla USA, ale jako bezpieczeństwo i ochronę dla siebie. Bez amerykańskiej bazy rządy rodziny Aal Thani w Katarze prawdopodobnie zostałyby zakończone przez jej sąsiadów. To Katar jest zobowiązany wobec USA za utrzymanie bazy na swoim terytorium. Biorąc pod uwagę, że rodzina Aal Thani zawdzięcza swoje przetrwanie istnieniu bazy w Katarze, każda administracja USA mogłaby wywrzeć presję na Katar, aby przyjął politykę proamerykańską zamiast proterrorystyczną i proirańską. Niestety, nikt tego nie zrobił. [1]

Kolejne administracje USA zachowywały się tak, jakby w jakiś sposób były winne Katarowi utrzymanie bazy. To tyleż tragedia, co niewytłumaczalny błąd strategiczny, który wymaga wyjaśnienia – ponieważ tego amerykańskiego podejścia nie da się wyjaśnić żadnymi względami strategicznymi. Mogą jednak wchodzić w grę inne względy, takie jak ogromne bogactwo Kataru, które wpływa na politykę wielu krajów, w tym USA.

Geneza globalnego błędu amerykańskiej administracji w odniesieniu do Kataru

Wraz z upadkiem Żelaznej Kurtyny w 1989 r. i chaotyczną erą Związku Radzieckiego, która zakończyła się jego całkowitym zniknięciem, Stany Zjednoczone, jak napisał Charles Krauthammer w styczniu 1990 r. [2], cieszyły się „momentem jednobiegunowym”. Dwa kraje powstały, by rzucić wyzwanie Stanom Zjednoczonym i ich zachodniej globalnej hegemonii (obok wielkich mocarstw Rosji i Chin). Były to Katar i Iran, które rozpoczęły trwające dziesięciolecia i w pełni wspólne wysiłki na rzecz stworzenia islamistycznego bieguna antyamerykańskiego.

Wraz z rozwojem współpracy na przestrzeni lat Iran i Katar utworzyły de facto nieformalny sojusz, ponieważ Katarowi udało się grać podwójną grę wobec Zachodu: piromana udającego strażaka. Podczas gdy Katar udawał przede wszystkim sojusznika Ameryki i Zachodu, jego przywódcy twierdzili, że są (według własnych słów) wahabitami z XVIII wieku, [3] a dziś są głównymi zwolennikami ruchów islamistycznych, przede wszystkim Bractwa Muzułmańskiego i organizacji terrorystycznych. [4]

Tworząc biegun islamistyczny, Iran wykorzystał ideologię „eksportowania rewolucji” za pomocą swojej potęgi militarnej i poprzez tworzenie oraz wspieranie przez lata kilku pełnomocników – palestyńskich, syryjskich, irackich, libańskich, a później jemeńskich – tzw. „osi oporu”.

Jeśli chodzi o Katar, promuje on biegun islamistyczny swoim ogromnym bogactwem, kupując wejście i wpływy w zachodnich instytucjach gospodarczych, politycznych, edukacyjnych i medialnych. Obsługuje najbardziej wpływowe narzędzie medialne – telewizję Al-Dżazira i sieć, będącą własnością rządu i przez niego obsługiwaną, mającą na celu promowanie politycznych, religijnych i ideologicznych celów Kataru. [5]

Pomimo niewielkich rozmiarów – 200–300 tysięcy obywateli, a reszta to zagraniczni pracownicy z niewielkimi prawami – Katar również stosuje brutalny przymus, wspierając i wykorzystując islamistyczne organizacje terrorystyczne jako pełnomocników. Dwie z nich, Talibowie i Hamas, otrzymały nawet bezpieczne schronienie w stolicy, Doha, skąd mogły kontynuować swoją działalność terrorystyczną (w tym przeciwko samym Stanom Zjednoczonym, na przykład 11 września, patrz poniżej). [6]

Katar sponsoruje islamistyczne organizacje terrorystyczne

Katar jest największym na świecie państwowym sponsorem islamskich organizacji i ruchów terrorystycznych, wspierając szeroką gamę z nich, zarówno sunnickich, jak i szyickich. Należą do nich Państwo Islamskie (ISIS), Al-Kaida, Hamas, Hezbollah, Huti, Talibowie, Dżabhat an-Nusra, Hajat Tahrir Al-Szam i irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC, patrz poniżej), a także milicje islamistyczne w północnym Mali. [7]

Katar jest odpowiedzialny za 11 września – najgorszą ze wszystkich antyamerykańskich operacji terrorystycznych islamistów. Był również zaangażowany w wiele innych (zobacz kompleksowy raport MEMRI “Qatar Is Responsible For Khalid Sheikh Mohammad’s 2,977 Murders On 9/11 – At The World Trade Center And The Pentagon, And On Two Other Hijacked Flights – That Are Only Some Of 31 Attacks And Plots That He Outlined In His Own Confession”, 13 września 2024).

Według Organizacji Narodów Zjednoczonych i byłego podsekretarza skarbu USA ds. terroryzmu i wywiadu finansowego Davida Cohena Katar gości finansistów terroryzmu. [8]

Zamordowania amerykańskiego ambasadora w Libii Johna Christophera Stevensa we wrześniu 2012 r. w Bengazi dokonała wspierana przez Katar organizacja Ansar Al-Szaria, powiązana z Al-Kaidą. [9]

W 2021 r. Katarowi udało się zastąpić demokratycznie wybranego i świeckiego prezydenta Afganistanu Aszrafa Ghaniego talibami, których siedzibę przez lata utrzymywał w Doha. Jest również winny zabicia 13 amerykańskich żołnierzy podczas gwałtownego przejęcia władzy przez talibów w sierpniu 2021 r.

Katar dostarczył Hamasowi miliardy dolarów, które ostatecznie posłużyły do ​​sfinansowania zamordowania ponad 30 Amerykanów i wzięcia 11 Amerykanów jako zakładników do Gazy podczas ataku na Izrael 7 października. [10]

Dodatkowo, w 2007 r. w Strefie Gazy, dzięki ogólnemu wsparciu Hamasu jako organizacji, Hamasowi udało się przejąć władzę w Strefie Gazy od Autonomii Palestyńskiej.

Katar finansuje również Hezbollah i irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej. [11]

Wsparcie Kataru dla ruchów islamistycznych

W każdym kraju świata arabskiego i muzułmańskiego, w którym toczą się walki między islamistami i nieislamistami, Katar popiera stronę islamistyczną. Wspiera Hezbollah w Libanie, a także ruch Bractwa Muzułmańskiego w różnych zmaganiach politycznych lub zbrojnych w Tunezji, Jordanii, Egipcie, Libii, Sudanie i Maroku. Wspiera nawet ruchy islamistyczne w północnym Mali (patrz MEMRI Special Dispatch No. 10986, “The Raven Project Leaks: Qatar Reportedly Paid $15 Million To Islamist Movements In Northern Mali And The Sahel In 2011”, 29 listopada 2023) .

W Libii Katar stanął po stronie islamistów w Trypolisie, z pomocą wojskową Turcji, przeciwko świeckiemu autorytarnemu marszałkowi polowemu Chalifie Haftarowi w Bengazi. Według dokumentów znalezionych przez ludzi Haftara w Libii, członkowie Brygad Hamasu Izz Al-Din Al-Kassam popierali stronę islamistów. [12]

W Tunezji Katar popiera lidera partii Bractwo Muzułmańskie Ennahda Raszeda Ghannousziego w walce ze świeckim, autorytarnym prezydentem Kaisem Sajedem. [13]

W Sudanie Katar wspiera związanego z Bractwem Muzułmańskim generała SAF Abd Al-Fattaha Al-Burhana w walce z jego rywalem, świeckim generałem Mohamedem Hamdanem Dagalo (pseudonim „Hemedti”). [14]

W Jordanii Królestwo Haszymidzkie zmaga się z popieranym przez Katar Bractwem Muzułmańskim i ruchem Hamas, które podsycają chaos. [15]

Katar przekształcił Arabską Wiosnę w Wiosnę Bractwa Muzułmańskiego, szczególnie w Egipcie, gdzie udało mu się, za pośrednictwem telewizji Al Dżazira, wywołać rewolucję ludową i zastąpić prezydenta Mubaraka przywódcą Bractwa Muzułmańskiego Mohammadem Morsim. [16]

Katar gościł duchowego przywódcę Bractwa Muzułmańskiego, szejka Jousufa Al-Karadawiego, który był znany ze swojego poparcia dla zamachów samobójczych i któremu zakazano wjazdu do USA i Wielkiej Brytanii. Kiedy uciekł z Egiptu, został przyjęty przez reżim katarski i otrzymał bezpieczne schronienie, obywatelstwo katarskie i cotygodniowy program w Al-Dżazirze – podium, z którego podżegał masy arabskie i muzułmańskie. [17]

W przemówieniu wyemitowanym przez telewizję Al-Dżazira Al-Karadawi obiecał, że następny Holokaust, „jeśli Allah pozwoli”, będzie „z rąk wiernych” – muzułmanów. [18]

Nielegalna i antyamerykańska działalność Kataru w USA

Niedawno ujawniono, że Katar odważył się nawet przekupić czołowego senatora Demokratów, Roberta Menendeza, który został następnie skazany za korupcję polityczną. Innym jaskrawym przykładem tego jest zatrudnienie przez Katar byłego urzędnika CIA do szpiegowania senatorów Teda Cruza (R-TX) i Toma Cottona (R-AR) oraz kongresmenów Mario Diaz-Balarta (R-FL) i Eda Royce’a (byłego R-CA i przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów), którzy wszyscy sprzeciwiają się Hamasowi i Bractwu Muzułmańskiemu. [19]

Katar bezczelnie zignorował rozkaz Departamentu Sprawiedliwości USA nakazujący Al-Dżazirze zarejestrowanie się jako agent zagraniczny. [20]

Katar przekazał amerykańskim uniwersytetom środki w wysokości 4,7 miliarda dolarów, co obecnie widać po fali protestów popierających Hamas, które ogarnęły amerykańskie uniwersytety. [21]

Katar i jego regionalni wrogowie

W 1995 r., gdy główne kraje arabskie sprzeciwiły się zamachowi stanu poprzedniego emira (Hamada bin Khalify) przeciwko jego ojcu (Khalifa bin Hamad Aal Thani), nowy emir zwrócił się do Amerykanów o zapewnienie mu dodatkowej ochrony. Sprytnie zaproponował im bazę lotniczą Al-Udeid, aby służyła armii USA. Dzięki temu ruchowi baza ta miała zagwarantować bezpieczeństwo dyktatorskiej rodzinie Aal-Thani.

Zagrożone islamistyczną działalnością Kataru i dążące do westernizacji i postępu społeczno-ekonomicznego reżimy ZEA i KSA zaoferowały USA swoje terytorium pod bazę CENTCOM, ale USA odrzuciły ofertę. Za rządów Obamy Ameryka jasno dała do zrozumienia, że ​​woli swoich wrogów, Iran i Katar, od swoich naturalnych sojuszników – KSA, ZEA, Bahrajnu, Egiptu i Jordanii – którzy również byli poddawani ciągłym atakom ze strony wspieranego przez Katar Bractwa Muzułmańskiego. [22]

W 2017 r. Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Bahrajn i Egipt ogłosiły całkowity bojkot Kataru, aby obalić rządzącą rodzinę Aal-Thani. Określiły warunki zniesienia bojkotu: Katar musi zaprzestać wspierania Iranu i terroryzmu. [23]

Ponownie Stany Zjednoczone, wraz z Iranem i innymi państwami nastawionymi antyamerykańsko, przyszły Katarowi z pomocą, pomagając mu przetrwać bojkot i presję polityczną.

Jaką lekcję wyciągnęły z tego KSA, ZEA, Bahrajn i Egipt? Że USA są całkowicie ślepe na rolę Kataru jako antyamerykańskiego państwowego sponsora globalnego terroryzmu islamistycznego i sojusznika Iranu, i że wolą swoich wrogów od swoich sojuszników. Nic dziwnego, że na przestrzeni lat, w obliczu tego porzucenia przez amerykańską administrację, KSA i ZEA stopniowo odchodziły od Ameryki i zwracały się w stronę przeciwników i wrogów Ameryki – BRICS, Rosji i Chin.

W ostatnich latach błędna polityka USA posunęła się tak daleko, że nazwano Katar „głównym sojusznikiem spoza NATO” i stwierdzono, że „bezpieczeństwo Kataru jest bezpieczeństwem Ameryki”. [24] CIA przyznała nawet najwyższą nagrodę szefowi katarskiego wywiadu za zacieśnienie współpracy wywiadowczej między Dohą a Waszyngtonem, pomimo jego odpowiedzialności za ataki terrorystyczne na USA [25]

Wnioski: Przeniesienie CENTCOM-u to jedyny ruch, który zmieni słabą pozycję Ameryki na Bliskim Wschodzie i na całym świecie

Jeden stosunkowo prosty ruch mógłby zmienić słabą pozycję Ameryki na świecie w silną, a nawet zapobiec zbliżającej się wojnie światowej, być może wynikającej z napięć wywołanych przez Katar na całym świecie – a mianowicie przeniesienie bazy CENTCOM z Kataru do Zjednoczonych Emiratów Arabskich lub Arabii Saudyjskiej. Byłoby to nowe podejście Ameryki – preferowanie sojuszników nad wrogami w świecie arabskim i muzułmańskim, walka z islamizmem zamiast jego akceptacja, odcięcie przepływu gotówki na antyamerykanizm, stworzenie prawdziwego bloku przeciwko Rosji, Chinom, Iranowi i Korei Północnej, pozbawienie reżimu irańskich ajatollahów głównego sojusznika na świecie i wprowadzenie rozsądnej strategii wzmacniania zachodniej cywilizacji wobec tych, którzy chcą ją zniszczyć.

Gdyby nie amerykańska baza lotnicza w Katarze, katarska rodzina rządząca mogłaby zostać obalona przez swoich sąsiadów, tak jak próbowali to zrobić w 2017 r., a nikt w świecie arabskim i muzułmańskim nie tęskniłby za nią, z wyjątkiem Bractwa Muzułmańskiego, Talibów i innych organizacji terrorystycznych.

Niestety, jest mało prawdopodobne, aby jakakolwiek amerykańska administracja to zrobiła, nawet republikańska. Świat arabski i muzułmański, a w szczególności kraje uważane za kolektywny Zachód, które zostały opuszczone przez Amerykę, będą musiały nauczyć się żyć w świecie bez amerykańskiej i zachodniej hegemonii. To właśnie do tego dążą Iran, Rosja, Turcja, Wenezuela, Kuba, Chiny, Katar i Korea Północna, a reżim irański wyobrażał sobie to od dziesięcioleci – jak w filmie z 2004 r.: https://www.memri.org/tv/world-without-america-music-video

* Yigal Carmon jest założycielem i prezesem MEMRI.


[1] Hamad bin Jassim, who was at the time Qatar’s Prime Minister and Foreign Minister, told Al-Jazeera that the U.S. cannot use the CENTCOM base to attack Iran. MEMRI TV Clip No. 11192, In 2012 Qatari Prime Minister And Foreign Minister Hamad Bin Jassim: The Americans Know We Will Not Accept Any Hostile Action Against Iran From Qatar, April 1, 2012. To make matters worse, according to Iranian media in April 2024, Qatar declared that the U.S. cannot use the CENTCOM base for missions against Iran. Iranintl.com/en/202406217694, June 21, 2024.

[2] Foreignaffairs.com/articles/1990-01-01/unipolar-moment, January 1, 1990.

[3] Wahhabism is an 18th-century movement espousing a return to seventh-century Islam, including uniting the Muslim world under the banner of jihad. Indeed, the previous Emir, Hamad bin Khalifa Aal Thani (father of the current Emir) boasted that he was directly descended from the 18th-century cleric Muhammad ibn 'Abd al-Wahhab, the hardline ideological founder of Wahhabism. See MEMRI Inquiry and Analysis No. 1751, Al-Jazeera Arabic: The Qatari-Owned TV Channel That Promotes Islamist Terrorism Worldwide, May 6, 2024. Nowhere is the role of Qatar better demonstrated in the Arab world than in the difference between the UAE and Qatar.

[4] A striking example of this is the Qatar News Agency’s September 22, 2024 report stating that for 11 months Qatar is carrying out humanitarian work in Gaza, while in reality during that period it has been supporting Hamas fighters in Gaza in every possible way. Qna.org.qa/en/News-Area/News/2024-09/22/0072-qatar–united-nations-11-months-of-humanitarian-efforts-to-alleviate-suffering-in-gaza, September 22, 2024.

[5] MEMRI Inquiry and Analysis No. 1751, Al-Jazeera Arabic: The Qatari-Owned TV Channel That Promotes Islamist Terrorism Worldwide, May 6, 2024.

[6] Qatari officials would claim they were asked by the U.S. to „keep lines of communications [open]” with the terrorist organizations. But what they did was different. They actually created hubs for these organizations to operate in Qatar and granted them cover of political legitimacy and working conditions.

[7] MEMRI Special Dispatch No. 10986, The Raven Project Leaks: Qatar Reportedly Paid $15 Million To Islamist Movements In Northern Mali And The Sahel In 2011, November 29, 2023.

[8] MEMRI Daily Brief No. 536, Qatar – Enabler Of Islamist Terrorism And A Dishonest Broker, November 1, 2024. Al-Jazeera employed a correspondent, Tayseer Allouni, who was sentenced in Spain to seven years in prison for transferring funds to Al-Qaeda – and Al-Qaeda even issued a public statement in his support. MEMRI Special Dispatch No. 7074, MEMRI President Yigal Carmon On Al-Jazeera TV: Al-Jazeera Airs Incitement To Terrorism, Should Mend Its Ways In Keeping With The Law, July 25, 2017.

[9] MEMRI Special Dispatch No. 11042, Hamas Is Operating In Libya In Service Of Qatar, December 27, 2023.

[10] Qatar trained Hamas security officials; see MEMRI Special Dispatch No. 11111, Officers Of Hamas Security Apparatuses Trained In Qatar, February 1, 2024.

[11] Washingtonexaminer.com/news/1812900/us-investigates-qatar-over-claims-that-it-finances-irans-revolutionary-guards-corps/, July 23, 2021; Zeit.de/politik/2020-07/katar-finanzierung-hisbollah-vorwuerfe, July 17, 2020; Foxnews.com/world/qatars-finance-of-hezbollah-terrorist-movement-puts-us-troops-at-risk-dossier-claims, August 5, 2020.

[12] MEMRI Special Dispatch No. 11042, Hamas Is Operating In Libya In Service Of Qatar, December 27, 2023.

[13] MEMRI Daily Brief No. 630, Qatar Is Responsible For Khalid Sheikh Mohammad’s 2,977 Murders On 9/11 – That Are Only Some Of 31 Attacks And Plots That He Outlined In His Own Confession, August 5, 2024.

[14] MEMRI Daily Brief No. 630, Qatar Is Responsible For Khalid Sheikh Mohammad’s 2,977 Murders On 9/11 – That Are Only Some Of 31 Attacks And Plots That He Outlined In His Own Confession, August 5, 2024.

[15] MEMRI Special Dispatch No. 11251, Jordanian Regime Furious With Hamas, Muslim Brotherhood: They Are Acting To Foment Chaos In Kingdom In Service Of Iran, April 4, 2024.

[16] It took some years for the Egyptian military to overpower the Muslim Brotherhood, in a bloodbath followed by semi-democratic elections.

[17] MEMRI Inquiry and Analysis No. 1652, Al-Qaradawi: Qatar’s Islamist Empire Builder, October 3, 2022.

[18] MEMRI TV Clip No. 2005, Sheikh Yousuf Al-Qaradhawi: Allah Imposed Hitler upon the Jews to Punish Them – „Allah Willing, the Next Time Will Be at the Hand of the Believers,” January 28, 2009.

[19] MEMRI Daily Brief No. 570, Qatar Is The Trojan Horse In Washington, D.C., February 12, 2024.

[20] MEMRI Inquiry and Analysis No. 1751, Al-Jazeera Arabic: The Qatari-Owned TV Channel That Promotes Islamist Terrorism Worldwide, May 6, 2024.

[21] See ISGAP 2023 report „Hijacking Higher Education: Qatar, The Muslim Brotherhood And Texas A&M: Buying Nuclear Research And Student Information,” Isgap.org/wp-content/uploads/2023/11/Texas_AM_Qatar.pdf.

[22] While the UAE established the „Abrahamic Family House” – a compound where a church, a mosque, and a synagogue are situated side by side to symbolize religious understanding – and invited the Pope for a visit, Qatar invested in constructing the biggest government funded mosque as a tribute to Muhammad Ibn Abd Al-Wahhab, the founder of Wahhabism. The Qatari ruling family considers itself the true guardians of Wahhabism and heirs of Muhammad Ibn Abd Al-Wahhab. See MEMRI Daily Brief No. 581, Port Of Hope – Part II: The Peaceful Future Of The Israel-Palestinian Conflict Depends On Ousting Qatar From Any Involvement In It, March 18, 2024.

[23] The Egyptian regime, which joined the Qatar boycott, was targeted for years by the Obama administration; already in 2009, President Obama clarified that he sought a role for the Muslim Brotherhood and Iran, as opposed to KSA Obama chose to deliver his speech not in the Egyptian parliament, which comprised mostly pro-regime, non-Islamist members, but rather at an Islamist university. Obamawhitehouse.archives.gov/issues/foreign-policy/presidents-speech-cairo-a-new-beginning, June 4, 2009. Obama’s positive approach toward the Muslim Brotherhood and Iran right after his election did not save him from called „a slave” by the former  Qatari Emir Hamad bin Khalifa Aal-Thani, in a private conversation with Libyan leader Muammar Qaddafi, alluding to his skin color. MEMRI TV Clip No. 10766, Former Emir Of Qatar Hamad Bin Khalifa Al-Thani Calls President Obama A 'Slave,’ Refers To Former Secretary Of State Condoleezza Rice As 'That Black Woman’, Says Imam Muhammad Ibn Abd Al-Wahhab Was His Forefather In Recorded Conversation With Libyan Dictator Mu’ammar Al-Qadhafi, June 26, 2020.

[24] U.S. Ambassador to Qatar Timmy Davis, X.com/USAmbQatar/status/1817900426441658600, July 29, 2024.

[25] Axios.com/2024/08/15/cia-award-qatar-intelligence-official, August 15, 2024.