Poniżej podajemy fragmenty wywiadu z francuskim imamem, szejkiem Hassenem Chalghoumim, który nadała BBC Arabic TV 17 lipca 2010:

Żeby zobaczyć ten klip w MEMRI TV, odwiedź http://www.memritv.org/clip/en/2572.htm

Hassen Chalghoumi: Wiemy doskonale, że według islamskich uczonych religijnych od kobiet n

ie wymaga się zasłaniania twarzy i nie ma żadnego obowiązku zasłaniania twarzy podczas pielgrzymki do Mekki. Przekazuje się informację, że islam jest bardzo złą religią, która źle traktuje kobiety.

Dziennikarz: Ta informacja jest przekazywana zgodnie z czyim punktem widzenia? Francuskim?

Hassen Chalghoumi: Tak, zgodnie z punktem widzenia 60 milionów ludzi żyjących w tym kraju.

Dziennikarz: Powiedział pan kiedyś, że ponad 60 milionów Francuzów pełna jest odrazy lub strachu, kiedy widzą na ulicy muzułmańską kobietę w nikabie. Czy chce pan, by mniejszość rozpuściła się w większości, czy też chce pan wielokulturowego społeczeństwa?

Hassen Chalghoumi: Chcę wielokulturowego społeczeństwa. Nie zapomnijmy, że po 11 września – terrorystycznym wydarzeniu przeprowadzonym w imię islamu i przez muzułmanów, a którego ofiarami byli także muzułmanie i ich imamowie – społeczeństwa zachodnie zaczęły obawiać się szerzenia islamu.

Dlatego jest naszym obowiązkiem, jako muzułmanów, wtopienie się w społeczeństwo francuskie. Osiągniemy to przez podkreślanie naszych wartości, nie zaś przez nikab. Przez 15 dziesięcioleci islam nie był zredukowany do kawałka materiału na twarzy kobiety.

[…]

Czy muzułmańskie kobiety potrzebują noszenia nikabu we Francji? Jaki jest najwyższy priorytet – nikab czy edukacja dzieci?

[…]

Pewne ruchy i grupy zmuszają kobiety do noszenia nikabu. To jest dobrze znane zjawisko. Nie chcę nazywać tych ruchów. Większość tych kobiet to kobiety nawrócone na islam. Dlaczego ubierają je w ten strój? Dlaczego nie uczą ich wartości islamu? […]