Autorzy: Dr. M. Terdiman i E. B. Picali*
Wprowadzenie
Od siedmiu miesięcy, syryjskie miasto Madaja, na północny zachód od Damaszku, jest oblegane przez Hezbollah i siły syryjskiego reżimu prezydenta Baszara Al-Assada. Trudna sytuacja miasta znalazła się ostatnio na pierwszych stronach gazet z powodu licznych doniesień mediów, że jego mieszkańcy są niedożywieni, a nawet umierają z głodu, bo jedzenie i pomoc humanitarna nie są wpuszczane.
Madaja znajduje się w umowie o sześciomiesięcznym zawieszeniu broni pomiędzy siłami rebeliantów i oblegających, które nadzoruje ONZ. Umowa, która weszła w życie z dniem 20 września 2015 roku, przewiduje, że pomoc humanitarna zostanie wpuszczona do miasta Az-Zabadani, również obleganego przez Hezbollah i syryjski reżim, i że ranni walczący i cywile mogą zostać z niego ewakuowani. W zamian szyiccy cywile będą mogli opuścić miasta Fu’ah i Kefraya, zlokalizowane w szyickich enklawach w rejonie Rif Idlib, które są oblegane przez siły rebeliantów. Co do Madaji, która jest położona w pobliżu Az-Zabadani, umowa stanowi, że oblężenie miasta zostanie zniesione, pomoc humanitarna zostanie wpuszczona, a ciężko ranni, którzy zostaną zidentyfikowani przez Czerwony Półksiężyc pod nadzorem ONZ, zostaną ewakuowani. [1]
Pomoc humanitarna rzeczywiście została wpuszczona do Madaji w dniu 18 października 2015 roku, i znowu jakieś trzy miesiące później, w dniu 11 stycznia 2016 roku. Jednak mimo woli wyrażonej przez zastępcę sekretarza generalnego ds. humanitarnych ONZ, co do ewakuacji z miasta około 400 niedożywionych cywili, [2 ] i pomimo doniesień, że 16 osób zmarło z głodu, [3] oblężenie Madaji trwa, a Hezbollah podobno nawet je nasilił i nie pozwala na żadną ewakuację. [4]
Jak już wspomniano, Madaja otrzymała wiele uwagi światowych mediów, w tym bliskowschodnich i libańskich. Obrazy głodujących cywilów, wśród nich dzieci i osób starszych, były szeroko rozpowszechniane za pośrednictwem mediów i sieci społecznościowych, winą obarczano syryjski reżim i Hezbollah. Hezbollah, ze swej strony, zaprzeczył oskarżeniom, twierdząc, że zdjęcia zostały wykonane i rozsyłane w kampanii oszczerstw.
Zaprzeczenia Hezbollahu nie miały wpływu na krytykę organizacji w Libanie, zarówno ze strony Sojuszu 14 Marca, jak i ze strony niezależnych szyickich działaczy i dziennikarzy. Ostro skrytykowali [Hezbollah], oskarżając go o popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości i głodzenie całego miasta na śmierć, i porównali te działania do nazistowskich zbrodni i innych aktów masowej eksterminacji w historii. Przeciwnicy Hezbollahu w Libanie twierdzili, że te czyny ukazały niemoralność organizacji, jak również jego hipokryzję, ponieważ [Hezbollah] twierdzi, że chroni słabych i uciśnionych, i że przez niego nadszarpnięty został wizerunek całej osi oporu. Artykuły przeciwko Hezbollahowi i karykatury pojawiły się również w prasie saudyjskiej, która wspiera Sojusz 14 Marca i jest znana ze swojej wrogości wobec organizacji [Hezbollah].
Niniejszy raport podsumowuje odmowę uznania przez Hezbollah oskarżeń wysuwanych przeciwko niemu dotyczących oblężenia Madaji oraz ostrą krytykę libańskiego Hezbollahu w mediach.
Hezbollah zaprzecza oskarżeniom, że głodzi Madaję na śmierć
Jak powiedziano, Hezbollah zaprzecza, że oblega Madaję i jest odpowiedzialny za głodzenie jego mieszkańców. W dniu 7 stycznia 2016 r. w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej należącej do Hezbollahu, Al-’Ahd, organizacja skarżyła się, że jest ofiarą „zorganizowanej kampanii mającej na celu zaszkodzenie wizerunkowi ruchu oporu”. Podano nawet w wątpliwość autentyczność niektórych szokujących zdjęć głodujących ludzi, które krążyły w mediach i na portalach społecznościowych, twierdząc, że niektóre z nich nie pochodziły w ogóle z Madaji. Dodano, że oskarżenia wobec Hezbollahu były niczym innym niż „zorganizowanym zniesławianiem i sfabrykowanymi zarzutami celowo rozpowszechnianymi przez stronnicze media i prasę rodziny Saudów [saudyjskiej rodziny królewskiej], i że „te bezwzględne kampanie medialne, których cel jest dobrze znany, stale wykorzystują każdą okazję, aby rzucać bezpodstawne oskarżenia [na innych] bez poparcia ich świadectwami lub dowodami…”.
Hezbollah oskarżył o sytuację w Madaji terrorystów [znajdujących się] na terenie miasta, mówiąc w swoim oświadczeniu: „Odpowiedzialność za to, co się dzieje w Madaji spoczywa wyłącznie na zbrojnych grupach terrorystycznych, których miasto jest zakładnikiem, a wraz z nimi elementy z zewnątrz, które wspierają tych terrorystów…” Kontynuował: „W dniu 18 października 2015 roku, dziesiątki ciężarówek załadowanych żywnością i dostawami medycznymi, które miały wystarczyć na całe miesiące, zostały wpuszczone do [miast] Madaja, Serghaya and Baqin. Takie same ilości [towarów] zostały również dostarczone do [szyickich miast] Fu’aha i Kefraya… To przywódcy zbrojnych gangów kontrolują [podział] żywności. Gromadzą ją w swoich magazynach w centrum [miasta], kradnąc ją zwykłym ludziom i sprzedając mieszkańcom, którzy mogą sobie pozwolić, żeby zapłacić. Madaja nie była częścią bitwy aż do wybuchu walk w pobliskiej Al-Zabadani, kiedy terroryści [zaczęli] używać [miasta] jako bazy wypadowej do przeprowadzania operacji przeciwko syryjskiej armii i Hezbollahowi, które miały na celu zmianę przebiegu wojny. Zbrojne ugrupowania terrorystyczne wykorzystują mieszkańców, których jest nie więcej niż 23 000, jako żywe tarcze, jak i polityczną kartę przetargową, jako część ich zwodniczej kampanii medialnej. Do tej pory nie odnotowano zgonów [z głodu] w Madaji. Wielu cywilów próbuje opuścić [miasto], ale grupy zbrojne nie pozwalając im…” [5]
Zastępca sekretarza generalnego Hezbollahu, Naim Kassem również powiedział, że wygłaszane były „fałszywe twierdzenia” przeciwko organizacji, i oskarżył rebeliantów wewnątrz Madaji o głodzenie ludności. I dodał: „Jesteśmy zobowiązani [umową] i w pełni ją wdrażamy. To druga strona nie wywiązuje się ze swoich [zobowiązań ]…” [6]
Telewizja Hezbollahu „Al-Manar” również wsparła obronę organizacji, nadając reportaż z Madajai, w którym wystąpiło kilku mieszkańców twierdzących, że uzbrojeni bojownicy opanowali miasto i przywłaszczyli sobie dostawy humanitarne i podzielili je między siebie. Mieszkańcy ci zaświadczyli również, że „organizacje terrorystyczne” kontrolują magazyny dostaw, z których jeden był wewnątrz domu starszego rangą dowódcy i że organizacje te sprzedawały towary mieszkańcom za „niewiarygodne” ceny. [7]
Syryjskie źródła opozycyjne powiedziały, że mieszkańcy ci zostali przekupieni, żeby mówili te rzeczy w zamian za żywność i pozwolenie na opuszczenie miasta. [8]
Sojusz 14 Marca: Madaja pozostanie niezatartym znamieniem hańby na czole Hezbollahu
Oblężenie Madaji i głodzenie jej mieszkańców oraz odmowa przez Hezbollah uznania swojej odpowiedzialności za sytuację, wywołały surowe potępienie ze strony rywali politycznych Hezbollahu w Libanie.
Saad Al-Hariri: egzekucja Madaji przeprowadzana jest mieczem głodu
Saad Al-Hariri, były libański premier i obecny szef obozu politycznego Al-Mustaqbal stwierdził, że na Madaji wykonywany jest wyrok. W dniu 7 stycznia 2016 roku napisał na Twitterze: „Dwa miesiące oblężenia oraz wstrzymania [dostaw] żywności i lekarstw dla
40 000 cywilów w Madaji. Gdzie jest sumienie świata? Oblężenie Madaji jest wykonywaniem egzekucji na mieście [przy pomocy] miecza głodu”. [9]
Tweet Saada Al-Hariri’ego
Podobnie sekretariat generalny Sojuszu 14 Marca nazwał oblężenie Madaji zbrodnią przeciwko ludzkości i wezwał społeczność międzynarodową do pomocy mieszkańcom miasta, a także do ścigania syryjskiego reżimu i jego sojuszników – wskazując na Hezbollah. Stwierdził w komunikacie: „Oblężenie głodowe syryjskiego miasta Madaja osiąga poziom zbrodni przeciwko ludzkości i wymaga od społeczności międzynarodowej podjęcia natychmiastowych kroków w celu zapewnienia, że niezbędna pomoc humanitarna zostanie dostarczana do ludzi z tego miasta i że zostaną oni ocaleni. Ponadto, międzynarodowe agencje prawne muszą podjąć niezbędne kroki [wobec] tych, którzy są odpowiedzialni za tę zbrodnię, wśród nich przywódcy syryjskiego reżimu, [ich] sprzymierzeńcy i zwolennicy, i postawią ich przed właściwymi międzynarodowymi organami sądowymi, żeby [zostali] ukarani. Libańczycy, którzy z zasady sprzeciwiają się udziałowi Hezbollahu w wojnie z Syryjczykami, ponieważ [ta wojna] narusza konstytucję [libańską] i prawowite postanowienia międzynarodowe, widzą udział Hezbollahu [w tej wojnie], a zwłaszcza obleganie i głodzenie przez [niego populacji], jako znak hańby, która jest sprzeczna z etyką polityczną, którą Hezbollah twierdzi, że utrzymuje”. [10]
Libański parlamentarzysta: Hezbollah jest gorszy od reżimu nazistowskiego
Druzyjski parlamentarzysta, Marwan Hamadeh, powiedział, że nikt, kto bierze udział w oblężeniu Madaji lub kto przeciwko temu nie protestuje, nie powinien móc nazywać się częścią „ruchu oporu i walki”, i dodał: „Hezbollah [tj] Islamska Republika [Iranu] oraz reżim syryjski powinny się za siebie wstydzić. Co więcej, świat i jego wysłannik Staffan de Mistura, również powinien się wstydzić, w obliczu tego, co dzieje się w syryjskim mieście Madaja. Powróciliśmy do czegoś bardziej nikczemnego niż nazizm, stalinizm i syjonizm; wymaga to żebyśmy odebrali tytuł oporu i walki każdej osobie, organizacji czy narodowi uczestniczącemu w oblężeniu Madaji lub milczącego w sprawie tej straszliwej zbrodni przeciwko ludzkości”. [11]
Artykuł redakcyjny w Al-Mustaqbal: świat nie może milczeć w obliczu oblężenia Madaji i głodu
Krytyka Hezbollahu została także wyrażona w popierającej Sojusz 14 Marca libańskiej prasie. Artykuł wstępny w dzienniku Al-Mustaqbal stwierdził również, że Madaja jest ofiarą reżimu syryjskiego i wezwał świat do przerwania milczeć: „Niesprawiedliwe oblężenie miasta Madaja i prawie 40 000 mieszkańców, którzy tam pozostali, nie przynosi honoru reżimowi tyrana dyktatora Baszarai al-Assada, ani jego zwolennikom i sojusznikom. Co więcej, jest to szkarłatna litera, która pozostanie na piersi ich wszystkich aż do dnia sądu ostatecznego… Zdławione i oblegane Madaja, które zostało „skazana na śmierć od miecza głodu”, jak powiedział Chair Sa’ad Al-Hariri [w przekazie Al-Mustaqbal], jest ofiarą reżimu Assada i jego sojusznika Hezbollahu, tak jak jest ofiarą unikania przez międzynarodową społeczność spełnienia jej zwyczajnego ludzkiego i politycznego obowiązku wobec tego nieszczęsnego miasta i jego mieszkańców, a także w stosunku do syryjskiej katastrofy jako takiej. Madaja to krzyk bólu w kierunku całego świata, który stoi obok i przygląda się, u progu trzeciego tysiąclecia, widokowi przypominającemu akty grozy, zbrodni i ludobójstwa z bardzo odległej przeszłości”. [12]
„Hezbollah” karmi Ponurego Żniwiarza [uosobienie śmierci] mieszkańcami „Madaja” (Źródło: Alwatan.com.sa, 03 lutego 2016)
Al-Mustaqbal: owoce zebrane przez Hezbollah w jego „świętej wojnie” w Syrii to dzieci Madaji
Libański publicysta 'Ali Al-Husseini napisał w Al-Mustaqbal że „Hezbollah i jego media pokazują ekstremizm i arogancję dotyczące miasta, którego populacja stoi w kolejce w ramach przygotowań do śmierci. [Ta] partia [tj. Hezbollah] zasiewa ziarna nienawiści u swojej publiczności, wprowadzając ją w błąd, że jest to święta wojna, wiatry której mogą ich zabić, jeśli jak najszybciej nie zerwą jej ‘owoców’. Te owoce… dziś są trupami dzieci, których ciała, wyniszczone przez głód zanim styczniowe mrozy pomalowały je na niebiesko i zamieniły je w martwe kłody drewna, bez jakichkolwiek oznak, że kiedyś były żywe… Hezbollah chwali się, że został stworzony i wychowany na fundamentach religijnych, kulturalnych i edukacyjnych, twierdzi też, że należy do tej szkoły filozoficznej, która opowiada się za hasłem „Odrzucamy upokorzenie”… i dlatego jest podłością, że używają tych wszystkich działań i operacji przeciwko nieuzbrojonym cywilom, którzy dzielą jego przestrzeń geograficzną i język. Zaskakujące jest to, że jego członkowie nigdy nie używali takich operacji, gdy walczyli z Izraelczykami na południu…” [13]
Felietonista Al-Mustaqbal: Hezbollah jest jak Drakula wysysający krew Syryjczyków
W szczególnie zgryźliwym artykule w libańskim dzienniku Al-Mustaqbal pod tytułem „Drakula w krajach arabskich”, libański poeta i krytyk literacki Paul Shaul porównuje Hezbollah do Drakuli wysysającego krew Syryjczyków: „Oto Hezbollah, przedstawiciel [irańskiego najwyższego przywódcy Alego ] Chameneiego i [irańskiego] Korpusu Strażników Rewolucji [Islamskiej], który odgrywa, odkąd wszedł do Syrii, rolę Drakuli wysysającego krew Syryjczyków, jakby krew młodych szyitów lub Libańczyków i Arabów lub ich mordowanie, mu nie wystarczała… Hezbollah rozpoczął politykę eksterminacji i wydalenia… wielki [wymuszony] przepływ [ludności]! [Wdraża] politykę wydalania na tle etnicznym, rasowym i religijnym w celu zniszczenia demografii Syrii i opróżnienia ziem z jej mieszkańców! „Przywłaszczył” sobie ich krew i ją wyssał, jak Drakula wysysał krew swoich ofiar.
Przeprowadził te zbrodnie przeciwko ludzkości w kilku regionach, dopóki szczęście mu dopisywało, jako sojusznik rozlewających syryjską krew, aż do oblężenia 40 000 Syryjczyków w Madaji… barbarzyńskiego oblężenia, które jest tak obłąkane jak czyny Izraela, Putina i Hitlera. Głodzą Madaję z nienawiści i sekciarstwa. A oni [mieszkańcy Madaji] zamieniają się w szkielety… Partia Iranu żywi się ludzkim ciałem; jaka jest różnica między wampirem Drakulą a partią, która obżera się ciałem ludzi i zwierząt?” [14]
„Partia Iranu” jako sęp w turbanie czeka śmierć głodującego człowieka „Madaja”. (Grafika: Aleqt.com, 08 stycznia 2016)
Libański pisarz: „Hezbollah głodzi syryjskie dzieci”
Libański pisarz Ahmad Ayyash napisał w libańskim dzienniku Al-Nahar [artykuł] pod tytułem „Hezbollah głodzi syryjskie dzieci”: „Wszystkie medialne próby Hezbollahu, żeby zmienić obraz oblężenia syryjskiego [miasta] Madaja i jego głodujących mieszkańców, zakończyły się niepowodzeniem. Stało się tak dlatego, że zdjęcia dzieci w tym nieszczęsnym mieście wyraźnie odzwierciedlają [katastrofę], która spotkała [miasto] po siedmiu kolejnych miesiącach oblężenia przez syryjskie siły reżimu i Hezbollah…
W ten sposób Hezbollah, którego sekretarz generalny Nasrallah szczyci się byciem żołnierzem w irańskiej armii Strażników Rewolucji, wsławił się jako ten, który głodzi dzieci Syrii, co pasuje do reputacji zwolennika dyktatora Baszara Al-Assada”. [15]
Lider Hezbollahu Nasrallah miażdży niemowlę „Madaja” (Grafika: Al-Watan, Arabia Saudyjska, 10 stycznia 2016)
Libański dziennikarz: rząd libański, którego niektórzy ministrowie pochodzą z Hezbollahu, staje się współwinny zbrodni wojennych w Syrii
W artykule z dnia 8 stycznia 2016 roku na libańskiej stronie „Now Lebanon”, która jest znana ze swojego sprzeciwu wobec Hezbollahu, libański analityk polityczny, Ziad Majed, współzałożyciel Demokratycznego Ruchu Lewicowego w Libanie, napisał: „Dwie godziny drogi od Bejrutu, syryjscy mężczyźni, kobiety i dzieci są głodni chleba, a niektórzy umierają z głodu… Dwie godziny drogi od Bejrutu, realizowana jest więc zbrodnia wojenna. Nie jest to pierwsza zbrodnia wojenna w Syrii; poprzedzało ją wiele podobnych przestępstw przeprowadzonych przez reżim Assada i jego żołnierzy w całej Syrii…
Ale tym razem [zbrodnie te] są popełniane przez libańską młodzież, których partia ma ministrów w libańskim rządzie, jak również jest bardzo wpływową frakcją parlamentarną. [Robią to], w tym sensie, że Hezbollah, poprzez udział w oblężeniu i głodzeniu Madaji, czyni władze Libanu częściowo odpowiedzialnymi za to przestępstwo. Podobnie [Hezbollah] kładzie ciężar odpowiedzialności za tą barbarzyńską zbrodnię na wielu Libańczykach, którzy go [tj. Hezbollah] wspierają, pozbawiając ich możliwości użycia argumentów – argumentów obalonych na samym początku – które uzasadniały interwencję w Syrii w 2012 roku.
‘Obrony granic’ nie dokonuje się poprzez głodzenie syryjskich dzieci; ‘obrona sanktuarium Zaynab’ nie wymaga od snajperów strzelania do matek szukających mleka i mąki… Co do nowego argumentu [używanego] do usprawiedliwiania zbrodni w Madaji, Az-Zabadani i Baqin – to znaczy, że [siły przeciwne Assadowi rzekomo] oblegały miasta Nabal i Al-Zahraa czy Fu’ah i Kefraya – nie mniej zostało to obalone… po pierwsze dlatego, że prowadzenie oblężenia jakiejkolwiek syryjskiej społeczności przez Hezbollah w odpowiedzi na oblężenie innej syryjskiej społeczności, nie jest sprawą Hezbollahu, a po drugie dlatego, że reakcją na przestępstwo, jeżeli zostało popełnione, nie jest popełnienie jeszcze poważniejszego przestępstwa…” [16]
Hezbollah krytykowany przez libańskich szyitów: sprzeciwiamy się okrucieństwom Hezbollahu
Niezależne elementy szyickie w Libanie, traktowane jako przeciwnicy Hezbollahu, [17] były również krytyczne, potępiając oblężenie i stwierdzając, że naruszono wszystkie ludzkie wartości, i że Hezbollah nie reprezentuje szyitów. Skrytykowali również szyickich duchownych za milczenie w obliczu działań Hezbollahu.
Komunikat szyickich osobistości z Libanu: szyici wyrzekają się „Holokaustu” popełnianego przez Hezbollah w Syrii
Jak już wspomniano, w styczniu 2016 roku kilka czołowych niezależnych szyickich osobistości, wśród nich członek Najwyższej Szyickiej Rady Islamskiej, Mustafa Hani Fahs, szyicki dziennikarz Muhammad Hassan Al-Amin, który jest redaktorem naczelnym libańskiej strony janoubia.com, przeciwnej Hezbollahowi, kierownik Centrum Dialogu Arabskiego, Abbas al-Sheikh Jawhari, i inni, opublikowali „Deklarację Madaja” potępiającą Hezbollah oblegający Madaję dla celów politycznych, tłumacząc, że poprzez to [oblężenie] Hezbollah nie reprezentuje szyitów.
Al-Amin wyjaśnił, że zdecydowano się opublikować oświadczenie w związku z tym, że wyżsi szyiccy duchowni i urzędnicy nie wypowiedzieli się o wydarzeniach w Madaja i dodał, że twórcy i sygnatariusze [deklaracji] chcieli wyjaśnić, że Hezbollah i działania Hezbollahu nie są reprezentatywne dla poglądów wszystkich szyitów. [18]
Deklaracja Madaja stwierdza: „W świetle zbrodni polityki zabijania i oblegania do śmierci, która jest realizowana przez reżim i jego zwolenników wobec mieszkańców [Madaji], a także na podstawie ludzkich uczuć, odpowiedzialności arabskiej i islamskiego i historycznego braterstwa, wznosimy nasze głosy w solidarności z mieszkańcami miasta Madaji i odrzucamy wykorzystanie języka głodu, zabijania, oblężenia i ujarzmienia. Niniejszym informujemy, że:
Deklaracja Madaja (Źródło: Facebook.com)
Absolutnie potępiamy termin „bilans śmierci” i oblężenie, szczególnie jeśli jego rezultat jest tragiczny, bo zakazane jest wwożenie żywności, wody i lekarstw, w celu osiągania celów politycznych. Postrzegamy to jako pogwałcenie wszystkich ludzkich wartości, arabskich porozumień i konwencji dotyczących praw człowieka. Jesteśmy przeciwni udziałowi libańskich obywateli w zabójstwach i oblężeniu naszych braci w Syrii pod pretekstem „unicestwiania terrorystów”…Oświadczamy, że szyici odrzucają syryjski „holokaust” oraz jego efekty, i uważają go za niedopuszczalny i naganny w oparciu o wszelkie normy.
Żądamy natychmiastowego wycofania uzbrojonych obywateli libańskich, którzy biorą udział w wojnie w Syrii, zwłaszcza z obszarów uznawanych za libańskie ziemie, takich jak Az-Zabadani i Al-Qalamoun. Uważamy, że to, co się [tam] dzieje, jest wysiedlaniem mieszkańców tego regionu, którego celem jest stworzenie nikczemnych zmian demograficznych, które niszczą jedność struktur społeczno-historycznych dzielonych przez narody syryjski i libański, a co spowoduje zniszczenie stosunków sąsiedzkich oraz wspólnego życia w nadchodzących dekadach. W związku z tym nie zgadzamy się z udziałem jakiegokolwiek libańskiego obywatela w tych nikczemnych zbrodniach”. 19]
Libański dziennikarz: wstydzę się być Libańczykiem i szyitą, i wstydzę się jeść
Jednocześnie, libańska strona janoubia.com, obsługiwana przez Alego Al-Amina, opublikowała serię artykułów szyickich pisarzy ostro krytykujących Hezbollah. Sam Al-Amin napisał artykuł informujący, że Hezbollah już nadszarpnął obraz ruchu oporu. W artykule napisał: „Hezbollah wie, że obraz ruchu oporu został nadszarpnięty przez jego przywództwo… Hezbollah wydał komunikat, odpowiadając tym, którzy potępili go za oblężenie Madaji i głodzenie dzieci [tego miasta], w którym twierdził, że protesty głodujących ludzi i tych, rozwścieczonych zamordowaniem kilkudziesięciu osób przy pomocy broni głodu, były niczym innym, jak ‘zorganizowaną kampanią mającą na celu oczernienie wizerunku ruchu oporu’.
Czy autorzy tego komunikatu nie rozważali przez moment, że ich własne dziecko lub dzieci mogłyby paść ofiarą podobnego oblężenia?… Czy jakakolwiek bezczelność mogłaby być większa?… Hezbollah po prostu obawia się o wizerunek ruchu oporu – obraz młodej, pięknej idei, która jest obecnie starcem pijącym krew swych przeciwników i głodujących dzieci tych, którzy odmawiają pozostawienia mu swojej ziemi i [jej] opuszczenia… [W oczach Hezbollahu,] zabicie 10 000 lub 20 000 mężczyzn, kobiet i dzieci jest uczciwą ceną za wyeliminowanie 600 uzbrojonych ludzi… [W tym przypadku] kto oczernia wizerunek ruchu oporu? Głodujący ludzie, którzy krzyczą i zamieszczają zdjęcia swoich dzieci i swoich zmarłych? Czy Hezbollah, pijany krwią i już nie odróżniający dobra od zła?…
Wstyd mi – nie tylko dlatego, że jestem Libańczykiem, nie [tylko] dlatego, że jestem szyitą, i nie [tylko] dlatego, że jestem mieszkańcem południowego [Libanu] podobnie jak niektórzy z tych młodych ludzi, którzy głodzą dzieci Madajai. [Wstydzę się] bo zjadłem obiad przed napisaniem tego artykułu. Wstyd mi za wypełnienie mojego brzucha. Przebaczcie nam, ludzie Madaji. Przebaczcie nam i nie wińcie nas za działania głupców, [którzy są] wśród nas”. [20]
Zwolennicy Hezbollahu i [jego] przeciwnicy ścierają się w mediach społecznościowych
Kłótnia pomiędzy obozami zwolenników i przeciwników Hezbollahu była również widoczna w mediach społecznościowych. Tak więc, na przykład, szyiccy przeciwnicy Hezbollahu uruchomili hasztag „Libańczycy niezwiązani z Hezbollahem”. Jeden z tweetów pod tym hasztagiem stwierdzał: „Nie chcę być stroną [pozwalającą] na rozlew krwi Syryjczyków. Nie godzę się, żeby Liban stał się areną realizacji ekspansywnych ambicji Iranu”. [21]
Pod hasztagiem „Madaja umiera z głodu” na Facebooku przedstawiono wizerunki wychudzonych Baszara Al-Assada, Hassana Nasrallaha prezydenta Obamy i sekretarza generalnego ONZ Ban Ki-moona, z podpisem: „Chciałbym, żeby tak jak oni głodzą mieszkańców Madaji, sami umarli z głodu…” [22]
W dniu 7 stycznia 2016 roku, szyicki dziennikarz z Libanu, Nadim Koteich, któremu blisko do Sojuszu 14 Marca, zamieścił na swojej stronie na Facebooku zdjęcie sekretarza generalnego Hezbollahu, Hassana Nasrallaha, otoczonego głodującymi dziećmi z napisem: „Tak, tak, droga do Jerozolimy prowadzi przez puste żołądki dzieci Madaji”. [23]
Plakat szydzący z flagi Hezbollahu: „Partia głodu: irański Terroryzm w Syrii i Libanie” (Źródło: Facebook.com, 09 stycznia 2016)
Z drugiej strony, zwolennicy Hezbollahu uruchomili hasztag „Solidarność z oblężeniem Madaji”, w ramach którego szydzą z tych w oblężonym mieście i zamieszczają zdjęcia dużych posiłków, które spożywają. Jednak powszechna krytyka, którą to wywołało, wydaje się być przyczyną usunięcia wielu zdjęć.
Tweety przedstawiające żywność drwi z obleganych w Madaja (źródło: Alaraby.co.uk, 9 stycznia 2016)
(Źródło: Twitter.com, 8 stycznia 2015)
(Źródło: Facebook.com, 8 stycznia 2016)
*Dr. M. Terdiman i E. B. Picali są pracownikami badawczyni w MEMRI.
Przypisy (nie spolszczone):
[1] Orient-news.net, September 19, 2016.
[2] Champress.net, January 12, 2016.
[3] Al-Hayat (London), January 30, 2016.
[4] Al-Sharq Al-Awsat (London), January 26, 2016.
[5] Alahednews.com.lb, January 7, 2016.
[6] Assafir.com, January 9, 2016.
[7] Almanar.com.lb, January 10, 2016.
[8] Orient-news.net, January 10, 2016.
[9] Twitter.com/Saadhariri, January 7, 2016.
[10] Al-Mustaqbal (Lebanon), January 8, 2016.
[11] Al-Nahar (Lebanon), January 8, 2016.
[12] Al-Mustaqbal (Lebanon), January 8, 2016.
[13] Al-Mustaqbal (Lebanon), January 9, 2016.
[14] Al-Mustaqbal (Lebanon), January 17, 2016.
[15] Al-Nahar (Lebanon) January 9, 2016.
[16] Now.mmedia.me/lb/ar, January 8, 2016.
[17] See MEMRI Inquiry and Analysis No. 938, Independent Shi’ites In Lebanon Challenge Hizbullah, February 22, 2013.
[18] Janoubia.com, January 10, 2016.
[19] Facebook.com, January 8, 2016.
[20] Janoubia.com, January 7, 2016.
[21] Twitter.com/lidazzz87, January 10, 2016.
[22] Facebook.com, January 8, 2016.
[23] Facebook.com, January 7, 2016.
Visit the MEMRI site in Polish: http://www2.memri.org/polish/
If you wish to reply, please send your email to memri@memrieurope.org .