W kazaniu piątkowym imam saudyjski Ibrahim Al-Harethi wychwalał męczeństwo i Dżihad i krytykował “zdrajców w mediach arabskich” – wspominając Al-Arabiya TV i gazetę saudyjską ukazującą się w Londynie, “Al-Sharq Al-Awsat”– modląc się do Allaha, by mieli „obcięte ręce i wycięte języki”. Kazanie zostało nadane ponownie przez saudyjską 4Shbab TV 14 lutego 2014 r., ale pierwotnie zostało wygłoszone w marcu 2013 r.
Poniżej podajemy fragmenty:
Kliknij tutaj, żeby zobaczyć to wideo w MEMRI TV
Ibrahim Al-Harethi: Jak może muzułmanin dobrowolnie zapomnieć o meczecie Al-Aksa, Palestynie i jej ludzie? […]
Czy dajecie część swojej płacy na Palestynę? [Te pieniądze idą] do mudżahedinów, do poszukiwaczy męczeństwa, do bohaterów, do sierot, do ludzi w żałobie, do matek, które mówią po zamęczeniu ich czworga lub pięciorga dzieci: „Posyłam moje szóste, siódme i ósme [dziecko] na Dżihad za Palestynę”.
Także ojcowie pisali o tym na sieciach społecznościowych. Jeden napisał: „Moja żona i ja pożegnaliśmy naszego najstarszego syna, który nie ma jeszcze 17 lat. Poszedł walczyć jako mudżahedin w Gazie. Niechaj Allah da mu męczeństwo, którego szuka”.
Ten ojciec jest wzorem osobowym dla Palestyny. To są ludzie, którzy nie dopuszczają, by nasz naród wpadł w szpony USA i tych, którzy stoją za nimi. […]
[Pewni Arabowie] mówią o dialogu o pokoju z “innym”, z Zachodem… Jakim dialogu?! Ci ludzie nie rozumieją niczego poza siłą. Tylko duma, wrogość i Dżihad są użyteczne przeciwko nim. Ci ludzie nie rozumieją niczego poza językiem siły. […]
[Poszukiwacze męczeństwa] poświęcili swoje ciała na rzecz Allaha. Wysadzili się w powietrze jak wulkany, aż zatrzęsła się Ziemia i wypełniła się postrzępionymi kawałkami ciał syjonistów. Męczennik zaś został umieszczony w raju. Jakże jest błogosławiony, że spotyka czarnookie dziewice. […]
Niektórzy zdrajcy w mediach arabskich – na przykład w Al-Arabiya TV i w gazecie “Al-Sharq Al-Awsat” – wypaczają obraz Dżihadu i Hamasu i mówią niewypowiedziane rzeczy. Omówimy ich przy innej okazji. Modlimy się do Allaha, by pokierował nimi, ale jeśli odmawiają pokierowania, niechaj ich ukarze i niechaj obetną im ręce i wytną im języki, bo te języki zawsze źle mówią o Dżihadzie, Hamasie i Palestyńczykach i o operacjach męczeńskich. […]
