57 sesja Komisji ds. Statusu Kobiet (4-15 marca 2013),która odbywa sie obecnie w siedzibie glównej ONZ w Nowym Jorku z uczestnictwem przedstawicieli panstw czlonkowskich ONZ i NOGO z calego swiata, skupia sie na zapobieganiu i likwidacji wszystkich form przemocy wobec kobiet i dziewczat, równym dzieleniu obowiazków miedzy kobietami i mezczyznami oraz na innych kluczowych kwestiach dotyczacych równosci plci[1] .

Przed ta sesja Miedzynarodowy Zwiazek Uczonych Muzulmanskich (IUMS) wydal deklaracje, podpisana przez przewodniczacego zwiazku, szejka Jousufa Al-Karadhawiego, zadajaca, by ONZ „w porozumieniach miedzynarodowych dotyczacych kobiet [1] dzieci i [we wszystkich] innych dokumentach respektowala róznorodnosc religijna i wartosci islamskie”. Deklaracja wyjasnia, ze islam stoi na strazy praw kobiet i sprzeciwia sie przemocy wobec kobiet, ale ze ONZ czesto wydaje dokumenty, „które sa sprzeczne z [religijnym] credo narodów [islamskich], ich wartosciami i ich honorowanymi prawami islamskimi, a potem naciska na rzady muzulmanskie, by podpisaly te dokumenty”.

Deklaracja stwierdza nastepnie, ze rezolucje ONZ w sprawie kobiet maja na celu “likwidacje kazdej naturalnej róznicy miedzy mezczyznami i kobietami w ich rolach i w ustawodawstwie”. Tak wiec ONZ uwaza wszystko ponizsze za rodzaj przemocy wobec kobiet, która powinna zostac zlikwidowana: rozmaite prawa islamskie o malzenstwie, rozwodzie, aborcji, dziedziczeniu i opiekunstwie; prawo meza do stosunków seksualnych ze swoja zona, takze bez jej zgody; jego wylaczna odpowiedzialnosc za zarobienie na zycie rodziny; nie dopuszczanie kobiet i dziewczat do dostepu do srodków antykoncepcyjnych lub angazowanie sie w stosunki homoseksualne itd.

W swietle tego IUMS zada, by “ONZ [zrozumiala] koniecznosc ochrony wartosci, etyki i praw religii objawionych, przypieczetowanych islamem, jako sposobu zachowania miedzynarodowego pokoju i bezpieczenstwa”. Wzywa takze kraje muzulmanskie do przyjecia jednolitej postawy „odrzucenia kazdej [rezolucji lub dokumentu], która jest sprzeczna z szariatem islamskim i religiami objawionymi”.

Wiele twierdzen z tej deklaracji powtórzyl czlonek IUMS, dr Muhammad Al-Dib, w artykule opublikowanym na oficjalnej witrynie internetowej Bractwa Muzulmanskiego. Napisal, ze dokument ONZ o likwidacji przemocy wobec kobiet stanowi brutalny atak na islam i ludy arabskie i wezwal swiat muzulmanski do zjednoczenia sie przeciwko niemu.

Ponizej podajemy fragmenty deklaracji IUMS (tlumaczone z ich angielskiego przekladu), która zostala zamieszczona na stronie internetowej IUMS[2] a nastepnie podajemy fragmenty artykulu Al-Diba.[3]



Przewodniczacy IUMS szejk Jousuf Al-Karadhawi[4]

IUMS: Konferencje ONZ czesto podejmuja kroki, które “prowadza do fragmentacji i szkodzenia rodzinie”

Miedzynarodowy Zwiazek Uczonych Muzulmanskich zada, [by] ONZ respektowala róznorodnosc religijna i wartosci islamskie w porozumieniach miedzynarodowych dotyczacych kobiet [1] dzieci i [we wszystkich] innych dokumentach. Zwiazek zapewnia takze o swoim odrzuceniu przemocy wobec kobiet i o koniecznosci „uwolnienia” tych terminów [sic!] oraz zada [by] kraje muzulmanskie sformulowaly jednolita postawe w sprawie tych dokumentów…

Miedzynarodowy Zwiazek Uczonych Muzulmanskich, reprezentujacy uczonych glównego nurtu narodu muzulmanskiego, obserwuje warunki kobiet na swiecie ogólnie, a w swiecie muzulmanskim szczególnie, i uwaza osiagniecie sprawiedliwosci i pomoc kobietom w zdobyciu ich naturalnych praw za prawdziwy [wklad] do spoleczenstwa, które zlozone jest z dwóch glównych skladników: mezczyzn i kobiet.

Wychodzac z tego pogladu islam – od [najwczesniejszych] dni – poswieca specjalna troske prawom kobiet w ramach komplementarnosci, równowagi i [podzialu] ról [dla] osiagniecia dobra, szczescia i harmonii w rodzinie, która jest widziana jako jadro szczesliwego spoleczenstwa.

Zwiazek [zauwaza] jednak od pewnego czasu, ze konferencje ONZ sklaniaja sie w niektórych wypadkach ku krokom, które prowadza do fragmentacji i szkodzenia rodzinie. Rezolucje tych kongresów sa przyjmowane jako dokumenty miedzynarodowe (jak Konwencja CEDAW, Deklaracja Pekinska i inne), zas presja ekonomiczna i polityczna jest wywierana na niektóre rzady muzulmanskie, by podpisaly te dokumenty mimo faktu, ze zaprzeczaja one credo tych narodów, ich wartosciom i honorowanym prawom islamskim.

[Na] nadchodzacej sesji, 57 sesji Komisji ds. Statusu Kobiet ONZ, która ma sie odbyc 4-15 marca 2013 r., ma byc dyskutowany dokument zatytulowany „Likwidacja wszelkich form przemocy wobec kobiet i dziewczat i zapobieganie wszelkim jej formom” [5] .

„[ONZ] uwaza zadanie macierzynstwa kobiety za rodzaj nieoplacanej pracy, a qawama (opieka lub odpowiedzialnosc) mezczyzny w rodzinie za rodzaj przemocy wobec kobiet”

Chociaz islam [sprzeciwia sie] przemocy wobec kobiet lub jakiejkolwiek innej istoty ludzkiej, zwrot [„likwidacja przemocy wobec kobiet”] wedlug porozumienia miedzynarodowego wydanego przez ONZ odnosi sie do likwidacji wszystkich róznic naturalnych miedzy mezczyznami i kobietami w [ich] rolach i ustawodawstwie. Tak wiec ONZ uwaza wszystko ponizsze za rodzaj przemocy wobec kobiet, która powinna byc zlikwidowana:

1. Traktowanie zadan zwiazanych z macierzynstwem. Dokument uwaza [te zadania] za nieoplacana role, która powoduje zubozenie kobiet w rodzinach, w odróznieniu od gromadzenia majatku przez mezczyzne [dzieki pracy] poza domem i zarabianiu pieniedzy.

2. [ONZ] uwaza qawama (opieka lub odpowiedzialnosc) mezczyzny w rodzinie za rodzaj przemocy wobec kobiet.

3. Róznice miedzy mezczyznami i kobietami podane [w] islamskim prawie szariatu wyplywaja z ich uzupelniajacych sie ról [wlacznie z róznicami w] prawach o malzenstwie, prawach o rozwodzie [i prawach dotyczacych] poligamii, idda (okres przez jaki kobieta pozostaje niezamezna po rozwodzie lub smierci meza), dziedziczenie i inne [sprawy].

„ONZ uwaza legalne stosunki [seksualne] miedzy [mezem i zona]… pod [nieobecnosc] calkowitej gotowosci kobiety… za rodzaj ‘gwaltu malzenskiego’”

4. Prawo meza do stosunków seksualnych z zona. ONZ uwaza legalne stosunki miedzy mezczyzna i kobieta w oparciu o pragnienie mezczyzny, pod [nieobecnosc] calkowitej gotowosci kobiety lub w momentach, kiedy ona tego nie aprobuje, za rodzaj „gwaltu w malzenstwie” i [utrzymuje], ze jesli on dotyka ja bez jej zgody, jest to uwazane za rodzaj nekania seksualnego. Wszystkie [te] przypadki podpadaja wedlug ONZ pod naglówek „przemocy seksualnej”.

5. Ograniczenia narzucone na wolnosc seksualna kobiet i dziewczat; odrzucenie koncepcji calkowitej kontroli kobiety nad swoim cialem; [1] nie dopuszczenie, by dziewczeta zmienialy plec… (prawa [zakazujace] cudzolóstwa i homoseksualizmu).

6. [Instytucja] opiekuna dla dziewczyny w procesie zamazpójscia.

7. [Nie] dostarczanie srodków antykoncepcyjnych dziewczetom i zakaz aborcji jako srodka pozbycia sie niechcianej ciazy.

8. Malzenstwo dziewczat ponizej 18 roku zycia.

9. Powstrzymanie sie od dostarczenia legalnego ojcostwa dzieci urodzonych poza malzenstwem (ojcostwa mezczyzny popelniajacego cudzolóstwo).

ONZ ma na celu „odebranie [mezczyznie] mozliwosci rozwodu [z zona]”; przyznanie “dziewczetom pelnej swobody seksualnej”

W oparciu o to nowy dokument bedzie zadal nastepujacych rzeczy, które sa sprzeczne z prawem islamskim:

1. Zastapienie qawama (opieki lub odpowiedzialnosci mezczyzny) partnerstwem i pelnym dzieleniem sie rolami mezczyzny i kobiety w rodzinie (zarabianie na zycie, opieki nad dziecmi, i w kwestiach prowadzenia domu).

2. Pelna równosc w prawach malzenskich (zlikwidowanie wszystkich form poligamii, idda, meskiego opiekuna, posagu [i odpowiedzialnosci] mezczyzny za [utrzymanie] rodziny; pozwolenie kobietom muzulmanskim na wychodzenie za maz za nie-muzulmanów itd.)

3. Równosc przy dziedziczeniu.

4. Odebranie [mezczyznie] mozliwosci rozwodu [z zona] i przekazanie tego do sadu oraz podzial calego majatku przy rozwodzie.

5. Danie kobiecie prawa zaskarzenia meza o gwalt lub nekanie. Odpowiednie wydzialy beda zobowiazane do wyznaczenia mezowi kary równej karze okreslonej dla osoby, która popelnia gwalt lub nekanie wobec kobiety zupelnie z nim niezwiazanej.

6. Przyznanie pelnej swobody seksualnej dziewczetom, [wlacznie] ze swoboda wyboru swojej plci i plci swojego partnera (tj. wyboru stosunków naturalnych lub homoseksualnych) w dodatku do podniesienia wieku zamazpójscia do 18 lat.

7. Danie nastoletnim dziewczynom dostepu do srodków antykoncepcyjnych, uczenie ich uzywania [ich] i pozwolenie na aborcje [jako sposób] pozbycia sie niepozadanej ciazy (jako twierdzenia o prawach seksualnych i reprodukcyjnych).

8. Zrównanie cudzoloznicy z zona, zrównanie wszystkich praw dzieci ze zwiazków cudzolozników z dziecmi [ze zwiazków] legalnych.

[Zblizajaca sie] sesja [ONZ ma takze] monitorowac realizacje dokumentu wydanego [na] sesji 53, [zatytulowanej] “Równe dzielenie odpowiedzialnosci kobiet i mezczyzn”, który skupial sie na podziale wszystkich ról i obowiazków w [domu] miedzy mezczyzne a kobiete (role opiekuncze i [finansowe]), co zaklóca pojecie qawama, którego jednym z glównych filarów [jest] pelna odpowiedzialnosc meza za [wszystko] dotyczace [utrzymania] rodziny.

Planuje sie wydanie szeregu rezolucji w oparciu o propozycje przedstawione przez szereg krajów, które zazwyczaj obracaja sie wokól tych samych zadan, z których [glównym] jest równosc plci i wzmocnienie pozycji kobiet, szczególnie zadan przedstawianych przez Stany Zjednoczone, kraje europejski, Japonie i inne. Te rezolucje takze wymagaja starannego zbadania, zeby rzady nie zostaly podstepnie zmuszone do podpisania ich.

Co [jeszcze] bardziej niebezpieczne, nie powinnismy nie zauwazac nieustannych nacisków ONZ na rzady, by wycofaly zastrzezenia [do] podpisania porozumienia, [co stanowi] naruszenie suwerennosci krajów i [pokazuje] pogarde [dla] woli narodów.

Ponadto istnieje ciagly nacisk na podpisanie fakultatywnego protokolu dolaczonego do Konwencji CEDAW, który daje ONZ bezposrednie prawo do ingerowania w wewnetrzne [sprawy] kraju i kieruje [jego] rzad do Miedzynarodowego Trybunalu Karnego w wypadku skargi na dyskryminujace prawo, które rozróznia miedzy mezczyznami i kobietami (jak [prawa] o dziedziczeniu, poligamii i [meskich] opiekunach… które wszystkie uwazane sa za prawa dyskryminujace wedlug ONZ). W ten sposób ONZ – w ramach tych rezolucji – stoi w jasnej sprzecznosci z islamskimi prawami szariatu.

IUMS podkresla „koniecznosc chronienia wartosci, etyki i praw religii objawionych”

W obliczu istniejacej sytuacji IUMS dostrzega i potwierdza co nastepuje:

Po pierwsze, IUMS zada [by] ONZ [zrozumiala] koniecznosc chronienia wartosci, etyki i praw religii objawionych, przypieczetowanych islamem, jako srodka zachowania miedzynarodowego pokoju i bezpieczenstwa.

Po drugie, IUMS zada [by] kraje muzulmanskie sformulowaly jednolite stanowisko, odrzucajace [cokolwiek], co jest sprzeczne z islamskim szariatem i objawionymi religiami, czy to w formie dokumentów takich jak CEDAW i Deklaracja Pekinska, czy [w] pózniejszych dokumentach przedstawionych do dyskusji i podpisu.

Po trzecie, IUMS wzywa wszystkie uczestniczace delegacje rzadowe, by posluchaly woli swoich narodów [1] trzymaly sie islamskiego prawa szariatu, by wyrazily zastrzezenia wobec tych dokumentów [ONZ] i powstrzymaly sie przed dalszym podpisywaniem ich. Zwiazek zada takze [by] te delegacje odrzucily wszystkie aspekty sprzeczne z islamskim szariatem w dokumentach, które maja byc omawiane na 57. sesji Komisji ds. Statusu Kobiety ONZ, podtrzymaly rezerwacje [uczynione] przy podpisywaniu miedzynarodowych porozumien dotyczacych kobiet i dzieci i powstrzymaly sie od podpisywania protokolów dolaczonych do tych porozumien miedzynarodowych bez konsultacji z uczonymi narodów muzulmanskich, ich zwiazku i rady starszych uczonych, jako próbe zachowania tozsamosci narodów [muzulmanskich i suwerennosci [ich] rzadów…

Czlonek IUMS Muhammad Al-Dib: Dokument ONZ jest atakiem “wrogów ludzkosci” na Arabów, islam i religie monoteistyczne

W artykule zamieszczonym na oficjalnej witrynie internetowej Bractwa Muzulmanskiego czlonek IUMS, dr Muhammad Al-Dib, napisal, ze dokument ONZ o likwidacji przemocy wobec kobiet stanowi brutalny atak “wrogów ludzkosci” w ONZ na ludy arabskie i na islam oraz inne religie monoteistyczne. Wezwal muzulmanów, zarówno sunnitów, jak szyitów, oraz czlonków innych religii monoteistycznych do zjednoczenia sie przeciwko temu dokumentowi:

„W czasie, kiedy wiele panstw arabskich zajmuje sie odbudowa od srodka w przechodzeniu do demokracji i w tworzeniu srodowiska odpowiedniego dla rozwoju i postepu, hordy zepsucia i zatraty w ONZ, które sa wrogami ludzkosci, dzialaja na rzecz podwazenia ludów arabskich i pozbawienia ich najcenniejszych rzeczy, jakie posiadaja: ich honoru i wartosci, ich arabskiej i islamskiej tozsamosci i ich boskiego szariatu. To sa ich glówne zródla sily i stanowczosci i powód, dla którego trwaja. Tak zwana ONZ jest [niczym innym] jak tylnymi drzwiami do przejecia spolecznosci i ludów i [jest] narzedziem w rekach mocarstw imperialistycznych i globalnego syjonizmu, które chca pokonac nasze kraje arabskie i islamskie…



Artykul Al-Diba

[Dokument ONZ o przemocy wobec kobiet] jest okrutnym i brutalnym atakiem nie tylko na ludy arabskie i muzulmanskie, ale na sam islam i na wszystkie religie monoteistyczne. Wymaga dzialan wszystkimi kanalami dyplomatycznymi wraz z powszechnym wysilkiem kierowanym przez organizacje spoleczenstwa. Jest to prawdziwy test dla instytutu Al-Azhar, dla Ligi Arabskiej, Organizacji Konferencji Islamskiej i wszystkich organizacji swieckich poswieconych kwestiom rodziny, kobiet i sluzby ludziom.

[Jest to takze test] dla partii politycznych rozmaitych orientacji ideologicznych, które musza zgromadzic masy przeciwko temu dokumentowi i powiedziec stanowczo do ONZ: swiat zmienil sie i teraz dyplomacja ludu decyduje o tym, co jest sluszne, a co nie. Sunnici i szyici musza zjednoczyc sie przeciwko temu dokumentowi na szczeblu regionalnym, a Koptowie i muzulmanie musza zjednoczyc sie przeciwko temu na szczeblu lokalnym [tj. w Egipcie]. Wszystkie partie musza zorganizowac trwajace demonstracje masowe w stolicach i na placach w calym swiecie arabskim, zeby nie dopuscic do [zatwierdzenia] tego dokumentu.

To jest intifada nie tylko na rzecz islamu, ale równiez na rzecz judaizmu i chrzescijanstwa. [Ten dokument] jest atakiem i obraza nie tylko Mahometa, ale takze Jezusa i Mojzesza”.

Przypisy (nie spolszczone):

[1] Un.org, accessed March 6, 2013.

[2] Iumsonline.net, February 27, 2013. The original English has been edited for clarity.

[3] Ikhwanonline.com, March 3, 2013.

[4] Iumsonline.net, accessed March 6, 2013.[5] The document in question is apparently the UN Secretary-General’s Report titled „Prevention of Violence against Women and Girls,” from December 20, 2012. The document can be accessed here .