W publicznym wystąpieniu, które nadała Al-Nas TV 21 lutego 2012 r. duchowny saudyjski, Muhammad Al-Arifi oświadczył, że dla muzułmanina sama myśl, o “rozlewaniu krwi, roztrzaskiwaniu czaszek i odrąbywaniu części ciała dla Allaha i w obronie jego religii” jest „oznaką honoru, nawet jeśli w istocie nie prowadzisz dżihadu”. Dodał, że USA i ich sojusznicy odważają się walczyć z muzułmanami tylko dlatego, że muzułmanie “nawet nie rozważali walki i podboju krajów [niewiernych]”. (Żeby zobaczyć ten klip w MEMRI TV, odwiedź http://www.memritv.org/clip/en/3350.htm ).
W poprzednim wystąpieniu, które nadała Al-Nas TV 6 lutego 2012 r., Al-Arifi powiedział, że Żydzi „nie mają nawet odwagi, żeby zabijać”, twierdząc, że żołnierze żydowscy oddają mocz i kał w swoich czołgach, bo są zbyt przerażeni, by z nich wyjść. Powiedział także, że oni, podobnie jak żołnierze USA w Iraku, przyjmują tabletki przeciwko biegunce, żeby nie „chodzić z gównem wypływającym z nich”. (Żeby zobaczyć ten klip w MEMRI TV, odwiedź http://www.memritv.org/clip/en/0/0/0/0/0/0/3317.htm .)
Poniżej podajemy fragmenty obu wystąpień:
Al-Nas TV, 21 lutego 2012
„Po prostu posiadanie w sercu myśli” o “rozlewaniu krwi, roztrzaskiwaniu czaszek i odrąbywaniu części ciała dla Allaha” jest “oznaką honoru – nawet jeśli w istocie nie prowadzisz dżihadu”
Muhammad Al-Arifi: Nie ulega wątpliwości, że przywiązanie do dżihadu na rzecz Allaha i gotowość do rozlewania krwi, roztrzaskiwania czaszek i odrąbywania części ciała dla Allaha i w obronie jego religii, jest honorem dla wiernego. Po prostu posiadanie w sercu tej myśli jest oznaką honoru, nawet jeśli w istocie nie prowadzisz dżihadu. […]
USA i ich sojusznicy „odważyli się zająć korumpowaniem i walką z islamem i muzułmanami, tylko kiedy zobaczyli, że muzułmanie nawet nie rozważają walki i podboju krajów [niewiernych]”
Kraje niewiernych – USA i ich sojusznicy – nie odważyliby się walczyć z muzułmanami, gwałcić ich żony i zamieniać je we wdowy… Odważyli się zająć codziennym korumpowaniem i walką z islamem i muzułmanami, tylko kiedy zobaczyli, że muzułmanie nawet nie rozważają walki i podboju krajów [niewiernych].
Gdyby muzułmanie spełnili słowa Allaha: “Walczcie z niewiernymi blisko was i dajcie im zaznać waszej surowości” i inne wersety koraniczne, takie jak Werset Miecza, który zajmuje się walką z niewiernymi i zdobywaniem ich krajów, oznajmiając, że mają oni dołączyć do islamu, płacić pogłówne dżizja, albo będą zwalczani… Gdyby muzułmanie to spełnili, nie bylibyśmy w obecnym stanie upokorzenia. […]
Al-Nas TV, 6 lutego 2012
„Nie było ani jednej walki, w której Żydzi walczyliby z wiernymi twarzą w twarz,,, Oni nie mają nawet odwagi, by zabijać”
Muhammad Al-Arifi: Żydzi mają wiele cech. Jedną z nich jest niezdolność wytrzymania konfrontacji. Studiowałem historię Żydów, kiedy prowadziłem kiedyś kurs o religiach. W całej historii Żydów nie natknąłem się na ani jedną bitwę, w której walczyli z wrogami bezpośrednio. Możecie w to uwierzyć?
Historia Żydów jest nawet wcześniejsza od islamu. Niemniej nie było ani jednej bitwy, w której Żydzi walczyli z wiernymi twarzą w twarz. Zawsze walczą spoza fortyfikacji albo murów – albo murów mentalnych, albo murów fizycznych. Walczą z wami spoza murów. Dlatego widzicie, że kiedy w pełni uzbrojony Żyd spotyka trzech lub czterech Palestyńczyków, ucieka z bronią w ręku. Co, nie mają nawet odwagi zabijać? Nie, nie mają.
Żydowscy żołnierze oddawali mocz i kał w swoich czołgach, bo byli zbyt przerażeni, żeby z nich wyjść
W starych czołgach nie było otworów na oddawanie kału i moczu. Żołnierze, którzy spędzali osiem godzin wewnątrz czołgu, odczuwali potrzeby naturalne, ale byli zbyt przerażeni, żeby wyjść z czołgu, załatwić się i wrócić. Mimo że byli uzbrojeni, a ich towarzysze mogli dać im osłonę, ich serca były przepełnione grozą i nie odważali się tego zrobić. Brali więc torby do czołgów, do których oddawali kał i mocz. Potem otwierali właz i wyrzucali torbę. A wszystko to ze strachu, że mogą zostać zabici.
Biorą tabletki przeciwko biegunce – tak samo jak żołnierze USA w Iraku – żeby nie chodzić z gównem wypływającym z nich”
Czytałem także gdzieś, że podczas Palestyńskiej Intifady – która powinna być nazywana Palestyńskim Dżihadem – wzrósł popyt na tabletki przeciwko biegunce. Jak pewnie wiecie, kiedy osoba boi się, jej organizm wydala kał. A więc popyt na te tabletki wzrósł, ponieważ zaczęli wydalać kał w czołgach i do ubrania.To samo zdarzyło się Amerykanom w Iraku. To zostało potwierdzone przez opublikowane raporty wywiadu. Firmy farmaceutyczne informują, kiedy armia USA zamawia duże ilości pewnego leku. Dlaczego zamówili go? Żeby włożyć do cukierków? Zamówili te tabletki, żeby mogli je brać żołnierze i żeby nie chodzili z gównem wypływającym z nich. […]