W artykule opublikowanym na witrynie internetowej Islamskiego Emiratu Afganistanu (rząd cieni talibów) cytuje raport amerykańskiego Czerwonego Krzyża, żeby stwierdzić, iż zwłoki wojowników talibskich nie rozkładają się, w odróżnieniu od zwłok żołnierzy wroga.

Artykuł napisał dr Muhammad Andar, który prawdopodobnie jest lekarzem pracującym dla talibów.

Poniżej podajemy tekst artykułu [1] :

„Amerykański Czerwony Krzyż … okazał zdumienie, dlaczego zwłoki talibów nie rozłożyły się ani nie wydawały nieprzyjemnego smrodu!”

Komitet amerykańskiego Czerwonego Krzyża ogłosił raport na swojej stronie internetowej dotyczący zwłok (męczenników) talibów, porównywanych do [zwłok] żołnierzy obcych. Wspomniany komitet, który miał obowiązek zbierania i grzebania poległych w prowincji Mazar-e-Szarif w Afganistanie, okazał zdumienie, dlaczego zwłoki talibów nie rozkładały się, ani nie wydawały nieprzyjemnego smrodu!

Raport stwierdził, że badacze początkowo sądzili, iż przyczyną tego zjawiska była chłodna pogoda; jednak ta teoria została później rozbita, ponieważ ciała wojowników Sojuszu Północnego, które leżały w tej samej okolicy, rozłożyły się i wydawały mdlący smród.

Raport stwierdza następnie, że chcą teraz przeprowadzić badania typu żywności konsumowanej przez wojowników talibskich! Badacze chcą także odkryć, czy istnieje związek między żywnością a krwią, ponieważ krew niektórych talibów utrzymuje ciepło nawet po ich śmierci! (Źródło: Al-Misryoon, Ana Muslim i kilka innych witryn internetowych.)

Jest darem Allaha, że wrogowie zaświadczają przed swoimi przyjaciółmi cuda okazywane przez męczenników talibów w obliczu napaści krzyżowców. Należy stwierdzić, że choćby wszyscy naukowcy i chemicy z całej planety zebrali się i badali przez całe życie, nigdy nie byliby w stanie znaleźć odpowiedzi na tę zagadkową kwestię. Cóż możemy wiedzieć, może nawet próbowali zlokalizować błogosławione ciało Ibrahima [tj. Abrahama], żeby móc zrobić ognioodporne ubrania dla swoich żołnierzy dzięki studiowaniu jego biologicznej budowy!

Duchowny talibów: “Talibowie są po stronie prawdy, a reżim w Kabulu jest po stronie kłamstwa; Dlaczego jest tak, że nasi zmarli nie rozkładają się i wydzielają przyjemny zapach… podczas gdy zmarli naszej opozycji gniją…?”

Tutaj przychodzi na myśl przemówienie znanego uczonego Ustaza Jasira, które wygłosił z okazji pogrzebu wybitnego dowódcy Islamskiego Emiratu, Szahida Mułły Abdula Manaana Ahmada (niechaj Allah zmiłuje się nad jego duszą):

“Chciałbym dać tutaj prosty przykład, który może zrozumieć każdy i nikt nie może mu zaprzeczyć, o tym, dlaczego talibowie są po stronie prawdy, a reżim w Kabulu jest po stronie kłamstwa; dlaczego jest tak, że nasi zmarli nie rozkładają się i wydzielają przyjemny zapach, podczas gdy zmarli naszej opozycji gniją i wydzielają obrzydliwy smród!?”

Kiedy aromat wydzielał się ze zwłok zamęczonego mułły Abdula Manaana, szanowny Ustaz dodał:

“Wzywam każdego, by przyszedł! Weźmy jednego z naszych zmarłych i jednego ze strony opozycji, którzy zostali zabici w tym samym czasie i z tej samej broni. Zostawimy ich w identycznym stanie fizycznym i chemicznym. Potem obserwujmy, jak nasz zmarły pięknieje i zaczyna wydzielać zapach piżma, podczas gdy ciało tego drugiego wzdyma się i zaczyna rozkładać, i śmierdzieć! Teraz pozwólmy światowym specjalistom w dziedzinie nauki i chemii zbadać to i dotrzeć do przyczyny”.

Schwytany żołnierz afgański: “Nasi martwi zaczęli się rozkładać i wydzielać mdlący smród; z drugiej strony martwi talibowie zaczęli wydzielać dziwny i piękny zapach”

Nie powinniśmy także zapomnieć, że jednym z głównych czynników dezercji z szeregów armii w Kabulu są cuda pokazywane przez męczenników talibów. Jedna grupa żołnierzy ANA[Afgańska Armia Narodowa] z dystryktu Ghani Chel w prowincji Nangarhar, którzy opuścili swoje obowiązki, tak wyjaśniają powód dezercji:

“Pewnego razu walczyliśmy w bitwie wręcz z talibami w prowincji Kandahar, podczas której talibowie wycofali się pozostawiając swoich i naszych martwych na polu bitwy. Kazano nam zostać tam na noc. Po pewnym czasie nasi martwi zaczęli rozkładać się i wydzielać mdlący smród, na którego opisanie brak słów. Z drugiej strony martwi talibowie zaczęli wydzielać dziwny i piękny zapach. Wtedy nasi kumple porzucili swoich zmarłych i stanęli obok ciał zamęczonych talibów”.

Ci żołnierze dodali: “Więc o świcie my i nasi kumple zapakowaliśmy nasze rzeczy osobiste i porzuciliśmy wszystko inne, mimo że było tylko dwa lub trzy dni do wypłaty żołdu i poszliśmy do domu!”

Cała książka o cudach okazywanych przez męczenników w dżihadzie przeciwko Sowietom została zestawiona przez wybitnego uczonego męczennika szejka Abdullaha Azzama (niechaj Allah zmiłuje się nad nim) pod tytułem Ajat ae Rahmaan fi Dżihad al Afgan (Znaki al Rahmaana w afgańskim dżihadzie), w której opisane są setki incydentów. Niechaj więc Allah da uczonym naszych czasów determinację do zakasania rękawów i napisania o cudach okazywanych na polach bitew i przez męczenników w obecnym dżihadzie, żeby ludzie mogli rozróżnić między prawdą a kłamstwem, a następnie dołączyć do sprawiedliwej strony.

Na koniec pokorna prośba do wszystkich czytelników, by szczerze się za mnie modlili, bym był zdolny dokonać dżihadu i na koniec zostać pobłogosławiony męczeństwem, zalety którego wspomniane są przez naszego umiłowanego Proroka Mahomet (SAW) i do którego on sam tęsknił.


[1] www.shahamat-english.com, Afganistan, 21 grudnia 2011. Tekst oświadczenia został nieznacznie zredagowany dla większej jasności.