W artykule z 11 marca 2024 r. w gazecie Autonomii Palestyńskiej (AP) „Al-Hayat Al-Jadida” dziennikarz Bassem Barhoum napisał, że katarska Al-Dżazira to populistyczna sieć medialna, która rozpowszechnia złudzenia wśród arabskiej opinii publicznej i opisuje wydarzenia w stronniczy sposób jednocześnie umiejętnie realizując swój program islamistyczny i program ekstremistycznych organizacji terrorystycznych. Stwierdził, że od czasu jej założenia w 1996 r. przez byłego emira Kataru, który również finansował tę sieć, Al-Dżazira wspiera ruchy politycznego islamu, z których najważniejszym jest Bractwo Muzułmańskie (BM), a także różne organizacje terrorystyczne, takie jak Al-Kaida i ISIS, promując ich program i zapewniając platformę ich przywódcom, takim jak ekstremistyczny szejk Jousuf Al-Karadawi, Osama bin Laden, Ajman Al-Zawahiri i wielu innych. Dodał, że polityka ta przyczyniła się do rozpadu państw narodowych, takich jak Syria, Irak i Libia, oraz do dojścia do władzy partii BM w rewolucjach Arabskiej Wiosny, chociaż obywatele tych krajów chcieli promować programy demokratyczne i liberalne.

Barhoum napisał, że w kontekście palestyńskim Al-Dżazira pogłębiła wewnętrzną schizmę i wzmocniła Hamas, a dziś wspiera ten ruch poprzez obszerne, ale głęboko stronnicze relacje z wojny w Gazie, co wcale nie służy Palestyńczykom.

Należy zauważyć, że w lipcu 2023 r. Barhoum opublikował także artykuł ostro krytykujący Al-Dżazirę, nazywając ją „maszyną propagandową” BM, której zadaniem jest ugruntowanie wizerunku Hamasu i promowanie go jako alternatywy dla AP. [1]

Bassem Barhoum (Zdjęcie: Shfanews.net)
Bassem Barhoum (Zdjęcie: Shfanews.net)

Poniżej podajemy przetłumaczone fragmenty artykułu Barhouma:[2]

Mogłoby się wydawać, że odrzucam panujące [przekonanie], że Al-Dżazira jest wiarygodnym źródłem informacji, a nawet fontanną prawdy. Powodem [tego przekonania] jest to, że Al-Dżazira opiera się na filozofii wymyślonej przez ludzkość tysiące lat temu, przez ludzi, których celem jest ucieczka [od rzeczywistości] w złudzenie, a następnie kultywowanie tego złudzenia i sprzedawanie go, aby przejąć umysły mas i stworzyć legendę, która bardziej przemawia do ludzkiego umysłu niż obiektywna prawda. Kultywując to złudzenie i stosując solidną dawkę populizmu, Al-Dżazira promuje program, który chce sprzedać, i prawdą jest, że jest w tym bardzo dobra, ma środki, umiejętności i profesjonalną kadrę, która otrzymuje astronomiczne wynagrodzenia i premie w porównaniu do innych kanałów…

Al-Dżazira pojawiła się na antenie 1 listopada 1996 r. i od tego czasu rozrosła się i stała się ogromną siecią medialną… Zaczynała od [budżetu] 135 milionów dolarów, zapewnionego przez poprzedniego emira Hamada bin Khalifę Aal Thaniego, a dziś jej roczny budżet wynosi ponad 1 miliard dolarów, być może jest większy niż budżet na przykład amerykańskiej sieci CNN. Jest to zasadniczo kanał informacyjny w języku arabskim i angielskim, ale ma także kanał dokumentalny i inne kanały, jak również stronę internetową i stację radiową Al-Dżaziry. [Wszystkie] są szeroko rozpowszechniane w cyberprzestrzeni i wszystkie realizują ten sam program, chociaż kanał arabski używa innego stylu niż angielski, który jest skierowany do światowej opinii publicznej i stara się sprawiać wrażenie bardziej obiektywnego, a dokładniej, przyjmuje styl komercyjnych mediów zachodnich.

Dorobek Al-Dżaziry w ciągu około 30 lat jej istnienia ma pewne pozytywne [aspekty], ale jej działalność można podsumować w następujący sposób: od samego początku była ona sprzymierzona z ruchami politycznego islamu, zwłaszcza Bractwem Muzułmańskim, a szejk [Jousuf] Al-Karadawi był jedną z jej największych gwiazd. W ramach tego sojuszu sieć była bliska Al-Kaidzie i po 11 września 2001 roku udało jej się uzyskać ekskluzywne filmy Osamy bin Ladena i Ajmana Al-Zawahiriego. Po inwazji Stanów Zjednoczonych na Afganistan w tym samym roku i inwazji na Irak wiosną 2003 r. [udało jej się także zdobyć nagrania wideo] Al-Zarkawiego i innych przywódców [dżihadu]. Później była bliska ISIS i udało jej się uzyskanie i wyemitowanie ekskluzywnych filmów [tej organizacji]. To samo dotyczy Jabhat Al-Nusra [organizacji terrorystycznej] i wszystkich organizacji dżihadu i takfiru [tj. organizacji oskarżających innych muzułmanów o herezję], które ostatecznie rozdarły na kawałki kraje arabskie, takie jak Syria, Irak i Libia.

Dorobek Al-Dżaziry obejmuje [również] znaczące wsparcie dla rewolucji Arabskiej Wiosny. To był argument na jej korzyść, ale wkrótce wyszło na jaw, że kanał Al-Dżazira wspierał Bractwo Muzułmańskie w tych rewolucjach. Było to jasne w kontekście Tunezji, z bezwarunkowym wsparciem [Al-Dżaziry] dla powiązanego z Bractwem Muzułmańskim ruchu Al-Nahda, a także w Egipcie, Libii i Syrii, gdzie [również] udzieliła ona bezwarunkowego wsparcia tym nurtom, tak że oni i nikt inny, skorzystałby na Arabskiej Wiośnie. Sieć wspierała ich w wyborach, by doszli do władzy, chociaż masy, które zbuntowały się [w tych krajach], wystąpiły przeciwko korupcji i dyktaturze i [wołały] o wolność i sprawiedliwość społeczną, domagając się nowoczesnego demokratycznego państwa obywatelskiego, czyli państwa świeckiego, liberalnego i wolnego…

W Iraku Al-Dżazira wspierała partię islamską i powstrzymywała się od krytykowania ISIS, a później Jabhat Al-Nusra. W Syrii wspierała [Jabhat] Al-Nusra, [inne] organizacje dżihadu i ruch Bractwa Muzułmańskiego, który przejął rewolucję i rozerwał na kawałki syryjskie państwo narodowe. To samo wydarzyło się w Libii, gdzie Al-Dżazira wspierała Bractwo Muzułmańskie i wjazd najemników dżihadu do kraju, i nadal to wspiera nawet dzisiaj. Nigdy nie widzieliśmy Al-Dżaziry wyrażającej troskę o suwerenność i integralność terytorialną państw arabskich Wręcz przeciwnie: opowiadała się za ich fragmentacją i rozbiciem, włącznie z Palestyną.

Tutaj, w Palestynie, Al-Dżazira zawsze twierdziła, że ​​wspiera ruch oporu, i w zasadzie jest to dobre. Ale prawda jest taka, że ​​podobnie jak miało to miejsce w innych krajach arabskich, kanał ten zdecydowanie wspierał wewnątrzpalestyńską schizmę, faworyzując Bractwo Muzułmańskie, czyli Hamas, udzielił [temu ruchowi] znacznego wsparcia politycznego i medialnego, nie tylko jako ruchowi oporu, ale [także] w wyborach lokalnych i parlamentarnych.

W czasie obecnej wojny [w Gazie] ogólne wrażenie jest takie, że Al-Dżazira jest wyłącznym kanałem ruchu oporu. Poświęciła się całkowicie… relacjonowaniu wojny i działań ruchu oporu oraz zatrudniła wielu ekspertów wojskowych i politycznych komentatorów, oferując im ogromne sumy pieniędzy i astronomiczne pensje. Wydaje się to szlachetnym działaniem na rzecz ruchu oporu, ale czy naprawdę służy to interesom narodu palestyńskiego? Czy [Al-Dżazira naprawdę] jest altruistyczna…? Czemu służy to oddanie? Kto czerpie korzyści z powiązań [Al-Dżaziry] z ruchami politycznego islamu i ruchami dżihadu, od Bractwa Muzułmańskiego po Al-Kaidę i Al-Nusrę? W sprawie Palestyńczyków, kto czerpie korzyści z tych nieustannych komunikatów, że „opór jest w dobrej kondycji” oraz z rozpowszechniania [wiadomości] o izraelskich porażkach militarnych, podczas gdy rzeczywistość pokazuje, że w Strefa Gazy ginie i jest wykorzeniana? Może powinniśmy zapytać Al-Dżazirę, czy dobro Hamasu jest ważniejsze niż dobro narodu palestyńskiego i jego sprawy narodowej, która jest dziś w gorszym stanie niż kiedykolwiek wcześniej – [ponieważ] tak zachowuje się [Al-Dżazira]. Czy ważne jest umożliwienie władzom regionalnym zdobycia atutów, które pomogą im zawrzeć układy z Waszyngtonem i innymi kosztem narodu palestyńskiego i [kosztem] jego zniszczenia? Prawda jest taka, że ​​Al-Dżazira jest zawstydzająca, mimo że raz po raz udowadnia, jak dobra jest w promowaniu swojego programu. Ostatecznie to widz decyduje, czy Al-Dżazira jest źródłem wszelkiej prawdy, bo z pewnością nim nie jest.


[1]  See MEMRI Special Dispatch No. 10701 – Palestinian Authority: Al-Jazeera Incites Against Us In Service Of Qatar, Hamas, Muslim Brotherhood; We Will Consider Taking Legal Measures Against It; Al-Jazeera In Response: Our Coverage Is Balanced And Professional – July 11, 2023.

[2] Al-Hayat Al-Jadida (PA), March 11, 2024.