Poniżej podajemy fragmenty wywiadu z parlamentarzystą z ramienia Hezbollahu, generałem brygady w stanie spoczynku, Walidem Sakariją, który nadała ANB TV 7 sierpnia 2011.
Generał brygady w stanie spoczynku Walid Sakariya: Iran jest krajem najbardziej wrogim wobec Izraela, ale Irak służy jako bufor między Iranem a frontem palestyńskim – od dni Saddama Husajna i aż do obecności militarnej USA w Iraku. Iran wspiera siły konfrontacji: Hamas, Hezbollah i Syrię.
Jeśli po wycofaniu się USA, Irak stanie się pomostem łączącym Iran z Syrią, siły irańskie mogą przemaszerować przez Irak i przybyć do Syrii w celu uczestniczenia w bezpośredniej wojnie na froncie Golanu.
W takim wypadku Izrael nie będzie walczył tylko z Hezbollahem. Będzie walczył z Hezbollahem, Syrią, Irakiem i Iranem. Tym tak zwanym “Półksiężycem Szyickim”, którego się boją. Ponieważ Iran dominuje tę [oś], kraje arabskie mówią o niej jako o „Półksiężycu Szyickim”.
Jeśli Hezbollah ma 5 tysięcy pocisków rakietowych i może zniszczyć niektóre cele w Izraelu, równanie zmieni się całkowicie, kiedy Syria i Iran dołączą do wojny. Będzie strategiczna przewaga i siła wystarczająco duża, żeby zetrzeć Izrael na proch, nawet jeśli ta wojna będzie kosztować setki tysięcy męczenników – a nie tylko tysiąc lub 2 tysiące. Wejdziecie w tę wojnę z populacją przekraczającą 100 milionów. […]
Jeśli Syria, jako kraj konfrontacji, zawiedzie, Ameryka i przedsięwzięcie syjonistyczne będą zwycięskie.
Dziennikarz: Syria jest tak ważna…
Generał brygady Walid Sakarija: Oczywiście. Ale jeśli Syria jest zwycięska jako państwo konfrontacyjne, nastąpi kres Izraela. Istnieje militarna równowaga. Hezbollah może pokonać Izrael, ale nie może go znieść. Jeśli Syria wkroczy do wojny z Izraelem, może odzyskać wzgórza Golan, ale nie będzie w stanie wyzwolić Hajfy ani Tel Awiwu.
Jednak Hezbollah, Syria, Irak i Iran będą stanowić siłę, która militarnie przewyższa Izrael i zniszczy go. Rozpoczną wojnę i mogą nawet mieć setki tysięcy męczenników – ponieważ Izrael może użyć broni nuklearnej, żeby przeżyć – niemniej ta wojna położy kres Izraelowi. […]