Pakistańska witryna internetowa opublikowała wideo opowieści trzech byłych bojówkarzy talibskich w celu zwalczania radykalizacji w społeczeństwie pakistańskim. Historie tych trzech młodych mężczyzn są prawdziwe, ale ich nazwiska nie są podane.
Jeden z byłych bojówkarzy, Farman, powiedział, że przed przystąpieniem do talibów pracował jako aptekarz; drugi, Usman, powiedział, że kierował madras [seminarium islamskim], a trzeci, Ikhlaq, powiedział, że studiował na uczelni. Każdy z nich dostał sie pod wpływy dżihadystów i przystąpił do talibów w róznych okolicznościach.
Wideo długości 9:24 min. zostało wyprodukowane w językach urdu, pasztu, beludźi, sindi i serajki, a autorem jest de Uzma Ali. Zostało opublikowane na witrynie „Budujmy Pakistan”.
Poniżej podajemy fragmenty tego wideo tłumaczone z wersji urdu[1]:
„Wszystko zamieniło się w popiół”
Tekst na ekranie: „Wszystko zamieniło się w popiół”.
Farman: Chciałem zostać lekarzem, ale nie mogłem z powodu problemów w domu. Przeszedłem kursy aptekarskie i otworzyłem przychodnię.
Usman: Nazywam się Usman. Mieszkałem z rodzicami. Po egzaminach zacząłem prowadzić małą madrassa w domu.
Ikhlaq: Byłem studentem na prywatnej uczelni i od dzieciństwa uwielbiałem kulturystykę w walkę.
Farman: Moja przychodnia szła dobrze, ale w tym okresie na nasz teren przyszli talibowie. Ciagle odwiedzali moją przychodnię – czasami, żeby dostać lekarstwa, czasami po leczenie, a czasami, żeby opatrzyć im rany.
„Stopniowo stałem się częścią ich ruchu”
Usman: W naszej miejscowości był sklep wideo. Talibowie zapłacili właścicielowi cenę sklepu, a potem spalili wszystkie wideo i CD.
Ikhlaq:W owych dniach talibowie mieli większa kontrolę na naszym terenie. Czasami odkrywałem ich czyny i prawa od środka. Potem stopniowo stałem się częścią ich ruchu.
Farman:Wtedy kupiłem radio, żeby wzmocnić moją [wiarę] w islam przez słuchanie ich przemówień.
Ikhlaq:Kiedy w miesiąc później wróciłem na uczelnię, spotkałem mojego przyjaciela, Nazeera. Zapytał mnie, gdzie byłem przez miesiąc. Początkowo chciałem uniknąć [odpowiedzi], ale naciskał. Wtedy powiedziałem mu, że stałem się częścią ruchu [dżihadu]. W rzeczywistości próbowałem wciągnąć go także do ruchu. Ale on odmówił i był na mnie bardzo oburzony. Powiedział mi, że gdyby członkowie mojej rodziny dowiedzieli się o tym, nigdy by nie pozwolili.
„Myślałem [że talibowie] na pewno dadzą mi pieniądze na… prowadzenie madrassy”
Usman:Zdałem sobie sprawę z tego, że talibowie płacą pieniądze za wszystkie rzeczy, które pomagają propagować islam i myślałem, że na pewno dadzą mi pieniądze, bo prowadziłem madrassę. Ludzie zaczęli się do nich przyłączać i ja też przyłączyłem się.
Farman:Zrobili mnie częścią ruchu, żebym lepiej leczył rany. Praktykowałem medycynę i robiłem także inne rzeczy dla ruchu.
Usman:Kiedy byłem z nimi, dowiedziałem się, że nagle dostali mnóstwo pieniędzy. Kiedy chciałem ich zapytać, unikali [odpowiedzi] i z tego powodu zacząłem być podejrzliwy.
„Pewnego dnia mój dowódca wezwał mnie i rozkazał mi przeprowadzenie zamachu samobójczego”
Ikhlaq:A potem, stopniowo, nasze szkolenie w obozie stało się coraz cięższe. Pewnego dnia mój dowódca wezwał mnie i rozkazał mi przeprowadzenie zamachu samobójczego. Byłem przerażony. Myślałem, że wielu niewinnych ludzi zostanie zabitych w eksplozji.
Usman:Mój przyjaciel stracił życie w wybuchu bomby talibów. I wtedy zrozumiałem jak wiele zła czyniłem.
„Nie mogłem się stamtąd wydostać, mimo wszystkich wysiłków, ponieważ ci, którzy próbowali, byli zabijani”
Farman:Opieka nad rannymi ludźmi ograniczała mnie do obozu. Ale cały czas myślałem o wydostaniu się stamtąd. Nie mogłem się stamtąd wydostać, mimo wszystkich wysiłków, ponieważ ci, którzy próbowali, byli zabijani.
Ikhlaq:Nie mogłem spać nocami na sama myśl o zamachu samobójczym. Byłem bardzo zdenerwowany. Wtedy postanowiłem którejś nocy pójść do domu. I po kryjomu opuściłem obóz. Kiedy moja rodzina dowiedziała sie o tym wszystkim, bardzo się zaniepokoili. Mój ojciec miał udar. W jakiś sposób moi dowódcy dowiedzieli się, że odwiedziłem do mi uwięzili mnie za zdradę. Podobnie, obcięli głowę człowiekowi przede mną po oskarżeniu o zdradę.
Farman:I wtedy zaczęła się tam akcja militarna [w obozie talibów]. Bardzo niepokoiłem się o dom.
Usman:Ja także byłem aresztowany podczas akcji militarnej i skazany na sześć miesięcy.
„Wyraziłem skruchę, ale będę nosił ten żal przez całe życie, że tak wiele domów zostało zniszczonych z mojego powodu – o Allahu, wybacz mi”
Farman:Nadal byłem w więzieniu, kiedy rozpoczęła się akcja militarna. Ale wtedy było zbyt późno. Ludzie w okolicy doznali wielkich strat. Kiedy wróciłem do domu po akcji militarnej, moja rodzina stamtąd wyemigrowała. Nie było śladu co tym, gdzie są moje dwie córki i co się z nimi stało. Ani śladu. A kiedy dotarłem do domu po uwolnieniu, znalazłem zburzony dom.
Wyraziłem skruchę, ale będę nosił ten żal przez całe życie, że tak wiele domów zostało zniszczonych z mojego powodu [płacze]. O Allahu, wybacz mi…
„Z tego rodzaju społeczeństwem, jakie mamy, modlę się do Allaha, by żadna z moich córek nie była żywa… Droga, która wybrałem, jest drogą zniszczenia i piekła”
Farman:Z tego rodzaju społeczeństwem, jakie mamy, modlę się do Allaha, by żadna z moich córek nie była żywa [płacze]. Być może nie ma dla mnie większej kary.
Uważam siebie za przyczynę zniszczenia mojego domu. Droga, którą wybrałem, jest drogą zniszczenia i piekła.
[1] http://criticalppp.com/archives/74616, 25 marca 2012. Wideo jest także dostępne na YouTube.
http://www.youtube.com/watch?v=RfFUodpurpc&feature=player_embedded# !, dostęp 2 kwietnia 2012.